Archiwum kategorii: LITERATURA PIĘKNA DLA DOROSŁYCH

Posłaniec złych wieści

Autorzy: Serge Lehman, Frederik Peeters
Wydawnictwo: Nagle!
Katowice 2024

Trzeci tom komiksowego cyklu „Saint-Elme” – poprzednie części do nas nie docierają, a w lekturze wskazana jest kolejność wydawnicza, na szczęście wydawca zamieszcza na początku publikacji streszczenie poprzednich tomów.

Akcja utworu rozgrywa się w małym górskim miasteczku, od którego nazwę otrzymuje cały cykl. Bohaterami są detektyw Franck Sangaré i jego asystentka, pani Dombre. Prowadzą oni śledztwo w sprawie zaginięcia niejakiego Arno Cavaliériego, przy okazji oboje pakują się w niezłe tarapaty. Miasteczko skrywa różne tajemnice, a ich odkrywanie sprowadza zagrożenie na naszych bohaterów. Dombre traci z oczu Francka i szuka pomocy u jego brata, Philippa, zaś sam Frank jest przetrzymywany w podziemiach rozlewni wody mineralnej. Taką sytuację wyjściową zastaje czytelnik „Posłańca złych wieści”. Co dalej? Mężczyznę czekają kolejne tortury, wygląda na to, że kilka z nich ma już za sobą. Udaje mu się umknąć, ale czy na długo? Przestępcy są krok za nim, a on po kąpieli w toksycznych ściekach chyba nie jest w najlepszej formie. Czarne charaktery także mają swoje problemy, na jaw wyjdzie niejedna rodzinna tajemnica, która może spowodować przetasowanie na szczycie. Jednym słowem: dzieje się, akcja gna do przodu niczym błyskawica i uwaga – czytelnik może poczuć niedosyt, a na kolejną część cyklu przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Komiks uważam za bardzo dobry, wydawca porównuje go do „Fargo”, moim zdaniem pobrzmiewa w nim echo miasteczka Twin Peaks. Dobra kreska, odważna kolorystyka, trzymająca w napięciu fabuła – bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Strużki

Autor:  Maria  Halber
Wydawnictwo Cyranka

Jest to opowieść o kobietach, dorastaniu, szukaniu własnej tożsamości i destrukcyjnych wpływach, przedstawiona na przykładzie relacji między dwiema przyjaciółkami, o różnych, sprzecznych charakterach. Jedna z nich, Kinga wyraźnie dominuje, powoli pozbawiając tożsamości swoją przyjaciółkę. Druga to dziewczyna niepewna siebie, ulegająca wpływom, która będąc bezimienną narratorką książki opisuje przyjacielski związek, który w czasie dzieciństwa wydawał się nierozerwalny i na zawsze. Jednak z biegiem czasu relacja z hukiem się rozpada i dziewczyny przestają mieć ze sobą kontakt. Niestety dla naszej narratorki nie jest to zupełny koniec – echo Kingi ciągle tkwi w jej głowie i nie potrafi odnaleźć się w nowej, samotnej rzeczywistości.

Walkę z tymi myślami przedstawia w niezwykle liryczny, pełny emocji sposób. Od tej pory śledzimy drogę narratorki do bycia sobą, szukania własnego imienia. Czy je znalazła? Warto się dowiedzieć! Czytelnicy lubiący wyraźnie zobrazowany świat wewnętrzny bohatera z pewnością docenią tę historię. Dzięki temu łatwo utożsamić się z myślami narratorki, trawiące chyba każdego dorastającego człowieka, zawiedzionego rzeczywistością, która niweczy tak często nadużywane w dzieciństwie słowa „nigdy” i „zawsze”.

Autorka „Strużek” Maria Halber jest poetką i publicystką. Jej teksty pojawiły się jak dotąd m.in. w „Wizjach” i „Piśmie”. Nic zatem dziwnego, że w prezentowanej prozie Autorki da się wyczuć liryzm i wrażliwość na każde zapisane słowo, perfekcyjnie dobrane i ostrożnie stawiane, bez zbędnych nadmiarów. Całość w miękkiej, klejonej oprawie. Bardzo polecam.

Zamaskowana. Z pamiętnika autystki

Autorka: Kasia Mazur
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
Warszawa 2024

Autobiograficzny komiks Kasi Mazur, którą być może więcej osób zna jako Imanę, bo pod takim pseudonimem ilustratorka publikuje swoje prace w internecie. „Zamaskowana” to jej pierwszy, pełnowymiarowy album, autorka występuje w nim jako główna bohaterka. Świat, który pokazuje czytelnikowi komiksu to świat jej duszy, wspomnienia i przemyślenia na temat własnego życia i tytułowego zamaskowania.

Bohaterka utworu przez lata ma wrażenie bycia niedopasowaną, inną, dziwną i nierozumianą przez otoczenie. Pewnego dnia okazuje się, że prawdziwe źródło jej problemu tkwi w braku zrozumienia samej siebie i własnych potrzeb. Wielokrotne meltdowny, shutdowny, uporczywe fiksacje i stimy nie pozwalają normalnie funkcjonować, rujnują relacje międzyludzkie, wzmacniają poczucie winy związane z każdą przykrą sytuacją, która spotyka kobietę. Przełomowy moment życia stanowi diagnoza o spektrum autyzmu, która paradoksalnie miast obciążać – uwalnia, uzdrawia i przynosi zrozumienie, a przede wszystkim daje narzędzia do trudnej walki o siebie, której ważnym etapem jest zadbanie o bezpieczną przestrzeń i komfort psychiczny w każdej interakcji społecznej. Doświadczenie autyzmu nie musi przebiegać u każdego tak samo, tu destrukcyjnie wpływa na tożsamość, postrzeganie ciała, seksualność a także emocje. Odbiór świata wiąże się z reakcją na bodźce, których nadmiar szkodzi i wyprowadza z równowagi. Być może stąd bierze się kolorystyczna oszczędność i ascetyczna kreska artystki, która wbrew pozorom niczego nie upraszcza, oddaje całą głębię traum i zranień, pozwala krok po kroku wyrazić siebie i zdjąć wszystkie, nakładane przez lata maski. I choć formułą utworu jest nieco abstrakcyjna rozmowa z psem, autorka przekracza granicę płaskiego kadru, gdy bezpośrednio zwraca się do czytelnika: „Zrób sobie kawkę, przygotuj chusteczki, rozsiądź się wygodnie i możemy zaczynać” (s. 11). Gorąco polecam publikację zarówno tym, którzy sami znaleźli się w autystycznej pułapce, jak i tym, którzy żyją obok, przypatrują się, dziwią i nie rozumieją, a być może nieświadomie ranią drugiego człowieka. Mały format, oprawa miękka, szyta.

Czytaj dalej

Future

Autor: Tommi Musturi
Wydawnictwo: Timof Comics
Warszawa 2024

Wydawnictwo Timof kolejny raz wprowadza na polski rynek komiksowy dzieło, wobec którego nie da się przejść obojętnie. Utwór zaczyna się trochę jak kultowe „Opowieści z krypty”, zapowiadając tym samym dużą dawkę czarnego humoru, ale też groteski i surrealistycznego obrazowania. Autor komiksu serwuje czytelnikowi prawdziwą ucztę złożoną z rysunków utrzymanych w szalonej kolorystyce. Niektóre opowieści mają formę kilkustronicowych epizodów, inne pojawiają się w postaci krótkich, komiksowych pasków, kojarzących się z popularnym kiedyś gazetowym dodatkiem. Różnorodność stylistyki dzieła stanowi jej mocną stronę i umożliwia Musturiemu zaprezentowanie całego kunsztu artystycznego. Zaskakuje futurologia zestawiona ze stylistyką retro, w kadrach pojawiają się dobrze znane z lat dziewięćdziesiątych motywy muzyczne i filmowe oraz obrazy rodem z gier „Super Mario Bros” czy „Street Fighter”. Poszukiwania cechy wspólnej, łączącej wszystkie przyjęte w komiksie konwencje okazuje się zadaniem wymagającym, lecz nie niemożliwym do wykonania, zaś owoc tych poszukiwań to płynność jako nadrzędna cecha zarówno formy przekazu jak i prezentowanej w dziele wizji rzeczywistości. Ta ostatnia nie wypada optymistycznie. Autor prezentuje światopogląd katastroficzny, a tytułowa przyszłość to świat bez uczuć traktowanych tu jako relikt historii ludzkości. Najwyższą wartością jest funkcjonalność, konsumpcjonizm i przedmiotowość, która zdecydowanie wyrasta ponad podmiot. Ludzie przestają być panami świata a także własnego losu, brakuje wolności, a przywództwo przejmuje sztuczna inteligencja. Czy taki los czeka człowieka? Komiks wyraża lęki współczesnego społeczeństwa, ostrzega niczym graficzna satyra na popkulturę, politykę i cywilizacyjne dążenia abstrahujące od moralności. Czy zachwyca? – na pewno przyciąga, niepokoi i zastanawia. Polecam. Duży format, oprawa miękka, szyta.

Czytaj dalej

Wybrzeże szpiegów


Autorka: Tess Gerritsen
Wydawnictwo Albatros

 

 

 

Pierwsza książka z nowego cyklu pt. „Klub Martini”, pióra amerykańskiej autorki znanej z thrillerów medycznych, to wciągająca powieść szpiegowska.

Pięcioro przyjaciół, agentów CIA, po przejściu na emeryturę osiedla się w małym, spokojnych miasteczku Purity, położonym na wybrzeży Atlantyku w stanie Main. Jedną z nich jest Maggie Bird, właścicielka farmy zajmująca się hodowlą kur. Jej spokojne życie zakłóca nagle wizyta tajemniczej kobiety – Bianci, która prosi ją o pomoc w odnalezieniu jej partnerki z ostatniej misji wywiadowczej, która nagle zniknęła w Bangkoku. Tego samego dnia wieczorem zwłoki Bianci, ze śladami tortur i dwoma otworami po kulach w głowie, zostają podrzucone na podjeździe domu Maggie. Dociekliwa miejscowa policjantka, Jo Thibodeau, rozpoczyna śledztwo i zaczyna zadawać trudne pytania. Była agentka zdaje sobie sprawę, że zabójstwo ma związek z jej dawnym życiem, którego szczegółów nadal nie może zdradzić, nawet policji. Sytuację jeszcze bardziej komplikuje fakt, że podczas codziennego karmienia swoich kur Maggie staje się celem ukrytego w lesie strzelca. Kobieta zostaje zmuszona do porzucenia swojego uporządkowanego świata i poprowadzenia z pomocą przyjaciół śledztwa. Dobrze napisana powieść, z wyraziście zarysowanymi postaciami, powolnie budowanym napięciem oraz fabułą odsłanianą z różnych perspektyw osobowych i czasowych. Okładka miękka, klejona. Polecam fanom gatunku.