Autor: Donato Carrisi Wydawnictwo: Albatros
Najnowsza powieść cenionego włoskiego autora. Poprzednio zaprezentowaliśmy z jego dorobku „Władcę ciemności” (p. 4/19). Carissi ponownie dowiódł, że jego komercyjny sukces nie był przypadkiem. „Dom głosów” stanowi dobry przykład połączenia typowej i potrzebnej rozrywki z wartościami literackimi.
Główny bohater (psycholog Pietro Garber) specjalizuje się w pracy z dziećmi, które najczęściej poddaje hipnozie we współpracy z policją. Pewnego razu decyduje się jednak na jednorazowy skok w bok i przyjęcie dorosłej pacjentki, Hanny Hall. Kobieta twierdzi, że w dzieciństwie zamordowała brata, po czym została wychowana przez inną rodzinę. Terapia ma rozwiać wszelkie wątpliwości i udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania.
Gdzie jest haczyk? Oczywiście w postaci kobiecej. Hanna Hall nosi w sobie wiele tajemnic, które odkrywa krok po kroku i wciąga doktora Garbera w dziwaczna grę, której finał zaskakuje, ale powieść przede wszystkim broni się jako logiczna całość; logiczna rzecz jasna w obrębie gatunku. Carissi lubi mieszankę thrillera psychologicznego z domieszką klasycznej grozy i czuje się w niej wyśmienicie. Do tego rzecz dzieje się we Florencji, a z dodatkowych atutów warto wskazać poczucie humoru obecne chociażby w dialogach. Gdy Garber pozwala Hannie zapalić papierosa w gabinecie mówi: „Innym pacjentom na to nie pozwalam, zanim nie ukończą co najmniej siedmiu lat”. Oprawa miękka, klejona.