Autor: Amor Towles Wydawnictwo: Znak Litera Nova
Bardzo dobra powieść drogi autora m.in. „Dżentelmena w Moskwie”. W przeszłości Amor Towles był bankierem inwestycyjnym, teraz z dumą może mówić, że zarabia na życie pisaniem, a jego gawędziarski styl i epicki rozmach przypominają – wypisz, wymaluj – klasyczną amerykańską prozę. Dzieje Emmetta Watsona – osiemnastolatka opuszczającego mury domu poprawczego – to uniwersalna opowieść o wkroczeniu na ścieżkę dorosłego życia.
Czas akcji: 1954 rok stanowi tylko fajną dekorację, ma walory poznawcze i klimat. Treść można jednak dopasować do każdych czasów i każdej epoki. Emmett po śmierci ojca musi zająć się młodszym bratem i przejętymi długami. Mocne zderzenie z rzeczywistością czyni nastolatka w jednej chwili młodego mężczyznę, który staje w szranki z zaistniałą sytuacją. Wsiada w auto wraz z bratem i dwoma nieletnimi przestępcami.
Droga prowadzi z jednej strony donikąd, z drugiej pragnienie ujrzenia po latach matki, która prawdopodobnie przebywa w San Francisco (przynajmniej tak wynika z przesyłanych przez nią pocztówek), kierunkuje jakoś podróż. I jakkolwiek Towles lubi niespieszny rytm narracji, tak zna również istotę zwrotu akcji. Dlatego jego powieści są dobrze skomponowane, a bohaterowie „Lincoln Highway” lądują ostatecznie w Nowym Yorku.
Piękna historia o tradycyjnych wartościach osadzona w konkrecie historycznym, a gatunkowo w powieści rozwojowej i awanturniczej – zainteresuje miłośników prozy w starym dobrym stylu oraz fanów Ameryki. Oprawa twarda, szyta.