Autorka: Rachel Brian Wydawnictwo Debit
„Z głową przed ekranem” to przykład mądrego, praktycznego poradnika dla dzieci w atrakcyjnej szacie graficznej, który nie znuży małego czytelnika, nie zmęczy go też natrętnym dydaktyzmem. Treść wydaje się wypośrodkowana, trafia w punkt. Chodzi o nabranie dobrych nawyków w temacie korzystania z telefonu, Internetu, mediów społecznościowych. Dobrze wiemy, że udział zwłaszcza w tych ostatnich jest często dla młodych albo drogą donikąd, albo po prostu złą drogą, na końcu której znajduje się frustracja, przemoc psychiczna i fizyczna, zniedołężnienie relacyjne w prawdziwych kontaktach.
Pod względem wizualnym ujęcie jest w gruncie rzeczy komiksowe, co może zdecydować o powodzeniu publikacji, a wśród doradców prym wiedzie wyjątkowa przewodniczka, kotka Mrusia. Oddzielenie złych stron najnowszych technologii od dobrych jest w zasięgu dłoni. Wystarczy sięgnąć po prezentowaną pozycję, a uniknięcie niewiarygodnych materiałów, prowokacji, przeładowania nie-zweryfikowaną informacją, zbędnych nadgodzin z telefonem w ręku (uwaga, telefon może wpaść do sedesu – patrz strona 6), bezmyślnego scrollowania będzie możliwe. Jednocześnie jest to książka, która sprawdzi się we współpracy osoby dorosłej z dzieckiem, czyli jako narzędzie do stworzenia granic i określonych warunków dysponowania telefonem przez dziecko. Oprawa twarda, szyta. Polecam. Poprzednio na liście: „Martw się mniej. Jak odnaleźć siłę, spokój i oswoić lęk” (P. 14/2021)