Między tronem i ołtarzem. O niebezpiecznych związkach kościoła z polityką

Autor: Piotr Nowina-Konopka                                Wydawnictwo WAM

Jest to opowieść o Polsce: tej z okresu komunizmu, następnie z czasu metamorfozy ustrojowej, wreszcie z nowej epoki – wolności i niepodległości. Opowieść odbywa się w formie rozmowy jaką toczą ze sobą polityk, dyplomata, były minister stanu oraz ambasador przy Stolicy Apostolskiej, Piotr Nowina-Konopka oraz ojciec Tomasz Dostatni OP, dominikanin, publicysta i działacz katolicki. Jest to niewątpliwie dialog, chociaż o wiele więcej mówi jego świecki uczestnik, opowiadając o swojej karierze politycznej i wydarzeniach jakie jej towarzyszyły, również tych z wielkiej sceny rządowej i parlamentarnej, a wcześniej podziemnej.

Rola zakonnika to raczej zadawanie pytań oraz wtrącanie uwag i komentarzy mających na celu kontynuowanie narracji. Niekiedy jednak, szczególnie pod koniec rozmowy, komentarze o. Tomasza stają się coraz bardziej obszerne, a nawet osobiste. Rozmówcy omawiają ówczesną i obecną kondycję polskiego Kościoła w kontekście kondycji naszego kraju oraz całego świata. Omawiają oddziaływanie Kościoła na polskie społeczeństwo oraz jego współistnienie z innymi wyznaniami na arenie międzynarodowej. Najbardziej skupiają się na tym, co zostało zawarte w tytule czyli trudnym relacjom pomiędzy władzą świecką a duchową. Relacje te, jak doskonale wiemy, były niełatwe od wieków, a okresami nawet bardzo gwałtowne i krwawe, szczególne w Średniowieczu.

W PRL-u miały charakter konfrontacyjny, przy czym Kościół i społeczeństwo wzajemnie się wspierały w opozycji do komunistycznych władz, co dawało wiernym oraz księżom poczucie solidarności i siły duchowej przeciwko sile fizycznej jaką dysponował rząd. Po odzyskaniu wolności, w zastraszającym tempie role ulegały odwróceniu. Dotychczasowi „wierni” zaczęli skakać sobie do oczu z rozmaitych pozycji politycznych mających swoje źródło nie tyle w religii katolickiej, ile w ideologii dawnych partii prawicowych oraz narodowych, jak endecja, chadecja czy ruchy radykalne typu Falanga lub ONR.Z kolei inni „wierni” w ogóle odeszli od Kościoła jako instytucji, zwabieni ideologiami partii lewicowych typu Unia Demokratyczna czy coraz bardziej rosnących w siłę z biegiem lat ruchami liberalnymi i lewackimi. Kościół stanął wówczas wobec zupełnie nowego wyzwania, trwającego do dzisiaj. Zdaniem rozmówców nie pomaga Kościołowi jego „nadęty” sposób zwracania się do „maluczkich”, co zresztą dostrzegają również w świecie polityki świeckiej, gdzie poszczególni politycy wygłaszają do swoich wyborców i w ogóle społeczeństwa górnolotne i sztampowe mowy, traktując ich „z góry”.

W opowieści obu rozmówców pojawia się wiele nieznanych faktów i ciekawostek, chociażby o Lechu Wałęsie, Tadeuszu Mazowieckim, Adamie Michniku, Bronisławie Geremku. Również o papieżach, głównie o Janie Pawle II, ale nie tylko. Rozmówcy uchylają rąbka tajemnicy obecności Franciszka w ambasadzie Federacji Rosyjskiej w pierwszym dniu agresji Kremla na Ukrainę. Papieża uraczono tam propagandową papką, że to NATO sprowokowało tę wojnę, w którą uwierzył, ale podobno później przestał wierzyć. Dla zainteresowanych tematem. Oprawa miękka, klejona. Piotr Kitrasiewicz