Autor: Daniel Lis Wydawnictwo: Agora
Pierwsza reporterska książka Daniela Lisa, który dotychczas występował głównie w roli redaktora, np. prac Magdaleny Grzebałkowskiej. Autor proponuje ciekawą podróż przez wiek XX po sportowych arenach całego świata, które były świadkiem zmagań olimpijczyków i paraolimpijczyków. Lis wymknął się wszelkim stereotypom kojarzonym z tego typu publikacjami.
Nie ma żadnych zestawień, wykazów, statystyk, tabel, wykresów. Jest za to narracja prowadzona literackim – zbliżonym do Grzebałkowskiej – stylem, jest historia sportu i ludzi sportu przedstawiona w otoczeniu rozmaitych kontekstów: politycznych, historycznych (zamach terrorystyczny w Monachium 1972), kulturowych (vide: wątek homoseksualny), czy też po prostu osobistych. Bo trudno przecież nie wzruszyć się podczas lektury fragmentów o miłości Barbary Bedli i Ryszarda Tomaszewskiego, którzy sprawność fizyczną stracili w wypadkach, połączyło ich niezwykłe uczucie oraz późniejsze sukcesy na paraolimpiadach.Wątek sportu niepełnosprawnych w Polsce stanowi jeden z najmocniejszych akcentów książki.
Materiał został ciekawie wyselekcjonowany. Fani sportu być może wskażą jakieś braki w indeksie nazwisk, ktoś zawsze musi zostać pominięty przy konkretnym koncepcie. Lis miał takowy przy pisaniu tej pozycji. Zależało mu na wizji sportu nie jako widowiska, lecz zjawiska, któremu towarzyszy szereg procesów. Sądzę, że książkę można rekomendować nie tylko sympatykom sportowych wydarzeń, ale po prostu czytelnikom szukających dobrych, oryginalnych reportaży. Pozycja bardzo udokumentowana zdjęciami, przypisami końcowymi, bibliografią oraz wspomnianym indeksem. Oprawa twarda, szyta.