Autor: Wojciech Sadurski
Wydawnictwo Znak

Książka prawnika, konstytucjonalisty, politologa, profesora Uniwersytetu w Sydney oraz Uniwersytetu Warszawskiego, to studium współczesnych populizmów.

Autor pokazuje, że demokracje, mimo iż mogą się różnic nawet w zasadniczych kwestiach organizacji władzy, oparte są na czterech głównych regułach: wolnych wyborach, rozproszeniu władzy, wolności jednostki i konstytucyjnych zasadach – bezpiecznikach, które są trudne do zmiany. W kontrze do tych zasad pojawiają się populizmy, które mają proste odpowiedzi na pojawiające się w demokracjach problemy. Bazują one na głównie na lęku (szczególnie w obszarze ekonomicznym), ksenofobii, rozczarowaniu establishmentem, nacjonalizmie, niechęci do globalizacji, resentymencie kulturowym i religijnym, a także na pewnej inercji demokracji, w której występują formalnie powołane instytucje kontrolne oraz wolne media.

Sadurski na licznych, szeroko omawianych przykładach, w tym Polski i Węgier, pokazuje, jak populiści przez swoją retorykę, schlebiającą vox populi, rozbrajają i przejmują kolejne instytucje oraz dziedziny życia publicznego, np. marginalizują znaczenie Trybunału Konstytucyjnego, zawłaszczają sądownictwo, przejmują media, aby tworzyć z nich własne tuby propagandowe. Dotykający pandemii koronawirusa tytuł pracy nie jest przypadkowy, bo ten kryzys stał się nowym paliwem dla populistów, kolejną zachętą do omijania prawa i chodzenia na skróty w różnych aspektach ustrojowych.

Ciekawa, wnikliwa, pokazująca przyczyny i niebezpieczne skutki populizmów książka, która skłania do zastanowienia, w jakim świecie chce żyć współczesny człowiek. Zawiera przypisy oraz indeks. Okładka miękka, klejona. Polecam zainteresowanym tematem.