Autor: Arne Lindmo Wydawnictwo Kropka
Poziom: BD II/III
Trolle to bardzo charakterystyczny element skandynawskiej kultury i mitologii. Ich obecność w tradycji jest wciąż tak żywa, że – jak wskazują badania – wielu mieszkańców północy uważa, że te istoty koegzystują z nimi na co dzień. Te tajemnicze, dzikie, czasem niemiłe, czasem sympatyczne stworzenia są wdzięcznym tworzywem literackim czy filmowym. Tak jest również w przypadku norweskiej serii książek dla młodych odbiorców autorstwa Arne Lindmo.
Bohaterów sagi poznajemy w tym samym momencie, w którym splatają się ich losy. Adam, Tobiasz i Tara spotykają się pierwszego dnia nauki po wakacyjnej przerwie. Tobiasz i Tara znają się od dawna, a Adam trafia do Trollheim z Oslo, pełen obaw czy uda mu się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Okazuje się, że jego niepokój nie jest bezpodstawny, bo już pierwszego dnia staje oko w oko z trollem, zamieszkującym opuszczony dom. Na szczęście ma u boku Tobiasza i Tarę, więc ta potyczka nie jest całkiem skazana na porażkę. Poza tym troll przy bliższym poznaniu okazuje się być kimś zgoła innym, niż by się mogło wydawać.
Mimo mało atrakcyjnej aparycji (no, ale któż jest idealny…) i dość odpychającej diety (żywi się bowiem szczurami), jest nadzwyczaj przyjaźnie usposobionym do młodych ludzi stworzeniem, które notabene potrafi całkiem dobrze mówić, a dotego realizuje poważną misję dziejową, którą setki lat temu powierzył mu jego ludzki opiekun. I w tym momencie na arenę wkracza cały zastęp nordyckich bogów, demonów i innych podejrzanej proweniencji istot, które odmiennie niż nasz troll, nie pałają sympatią do świata ludzi i nie są skłonne do pokojowej polemiki na ten temat. Nasi młodzi bohaterowie stają więc przed nie lada wyzwaniem, dzięki czemu także młodych czytelników czeka prawdziwy rollercoster emocji i odlotowych przygód. Polecam. Oprawa twarda, szyta. Anna Karczewska