Autor: David Van Reybrouck Wydawnictwo WAB
Któż z nas z ręką na sercu może przyznać, że posiada jakąkolwiek wiedzę na temat Indonezji lub zna jakąś ważną postać reprezentującą kulturę czy historię tego państwa? Za Davidem van Reybrouck możemy określić ten kraj mianem „wielkiego, cichego olbrzyma, o którym nikt poza południowo-wschodnią Azją prawie nigdy nie słyszy”. To zaskakujące, zważywszy na fakt, że mieszka tam 268 milionów obywateli, co czyni ów archipelag czwartym pod względem liczby zaludnienia państwem na świecie za Chinami, Indiami i Stanami Zjednoczonymi, o których to społecznościach dla odmiany słyszymy niemal codziennie.
Podobnie jak wiele innych regionów Indonezja niegdyś była terenem ekspansji kolonizacyjnej za którą w tym wypadku odpowiadali Holendrzy. I nawet jeśli nie miała ona charakteru tak brutalnego jak kolonizacja Afryki, to pozostawić musiała u tych, którzy jej doświadczyli traumatyczne ślady, obecne w pamięci kolejnych pokoleń do dziś. Równie zadziwiający jest fakt, że kiedy w 2009 r. brytyjski ośrodek badania opinii publicznej przeprowadził wśród dawnych państw z przeszłością kolonialną ankietę na temat dumy z tejże kolonialnej przeszłości, Holandia pobiła wszystkich uczestników tego badania na głowę, bowiem jej obywatele wykazali się ponadprzeciętnym zadowoleniem z posiadania tego rodzaju niechlubnej bądź co bądź przeszłości.
David van Reybrouck rekonstruuje bogatą historię Indonezji, szczególny nacisk kładąc na kilkusetletnią indonezyjsko-holenderską koegzystencję, okres japońskiej okupacji i proces dochodzenia do niepodległości, w czym Indonezja była zdecydowaną pionierką, znacznie wyprzedzającą kraje Afryki i Azji. Niewątpliwą zaletą tej narracji jest fakt, że autor wielokrotnie oddaje głos wiekowym już dziś obywatelom tego kraju, którzy byli świadkami tej złożonej ewolucji dziejowej. Mimo dość egzotycznej tematyki lektura pasjonująca. Polecam. Oprawa twarda, szyta. Anna Karczewska