Autorka: Beata Ostrowicka Ilustracje: Ola Krzanowska Wydawnictwo Literatura
Poziom: BD O/I
Spacer lub przejażdżka rowerem po lesie należy do popularnych aktywności człowieka w wolnym czasie. Trzeba przyznać, że to skuteczny i zarazem banalnie prosty sposób na relaks, ale niejednokrotnie podczas takiego wypadu przyjemność tłumi widok wysypiska śmieci, w które zamieniają się coraz częściej kompleksy leśne. Bajkowy las wymyślony przez Beatę Ostrowicką ma podobne problemy, ale może liczyć na pomoc Muchomory – zielonowłosej opiekunki lasu (a dokładniej: Opiekunki Pierwszej Kategorii i Mistrzyni Upiększania Przyrody).
Dzięki zaklęciom staje się ona niewidzialna i niesłyszalna dla człowieka. Dzięki temu razem z psem Szyszkiem udaje się na codzienne wędrówki po lesie. Czytelnik nie ma jednak czego zazdrościć, skoro Muchomora zajmuje się głównie sprzątaniem po ludziach. Oto najczęściej napotykany zestaw: papiery, worki, reklamówki, plastik, i – last but not least – pampersy. Przy okazji lektury można dowiedzieć się lub przypomnieć sobie, że śmieci rozkładają się bardzo długo i przeżyją nas wszystkich. A przecież nie było nas, był las. Nie będzie nas, będzie las. Beata Ostrowicka upomina się o jego czystość.
W bajce zbliża się Zjazd Opiekunek i Opiekunów, czyli osobników parających się podobną działalnością jak Muchomora. Od tej pory będą się działy rzeczy i śmieszne, i „straszne”. Śmieci zostaną zwrócone prawowitym właścicielom (podobnie zorganizowaną akcję można było oglądać w jednym z odcinków serialu „Ranczo”), ale to nie koniec atrakcji… Publikacja spełnia założone cele, walory edukacyjne są oczywiste, a całość stanowi po prostu dobrą lekturę. Dobrze, że ktoś pamięta nie tylko o ogrodach, ale i lasach. Oprawa twarda, szyta. Bardzo polecam. Poprzednio na liście: „Czarodziejka osobliwa. Opowieść o Marii Konopnickiej” (p. 21/2022).