Autor: Rafał Grądzki
Wydawnictwo WAM
Książka absolwenta Polskiej Szkoły Reportażu, który zaangażowany jest w działalność Puckiego Hospicjum założonego przez ks. Jana Kaczkowskiego.
Jest to zbiór reportaży i rozmów o odchodzeniu, śmierci, żałobie i sprawach ostatecznych. Bohaterowie dzielą się swoimi osobistymi historiami, odkrywają najskrytsze myśli, opowiadają o przeżyciach i emocjach. Dla wielu z nich umieranie bliskiej osoby było najtrudniejszym doświadczeniem w życiu i mimo upływu czasu nadal czują żal i niezrozumienie. Jeszcze inną perspektywę pokazują wolontariusze, hospicyjni opiekunowie medyczni, pielęgniarki i księża, którzy opowiadają o spotkaniach z tymi, którzy odchodzą.
Bohaterem jednego z reportaży jest tytułowy „terminator”, czterdziestoletni mężczyzna, który sześć lat temu stracił żonę – prawniczkę, matkę dwóch córek. Gdy usłyszał diagnozę, że jest ona śmiertelnie chora i zostało jej tylko kilka tygodni życia, za nic w świecie nie chciał się z tym pogodzić. Kierował się przekonaniem, że nie może się poddać i musi zrobić wszystko, żeby żona nie umarła. Jego plan zakładał, że nie może się ona dowiedzieć o tym, w jak zaawansowanym stadium jest nowotwór. Zapewniał jej najlepszą opiekę i leczenie, szukał też pomocy w zagranicznych placówkach specjalizujących w terapii raka trzustki. Po latach nadal dręczą go wyrzuty sumienia, czy miał prawo okłamywać żonę. Inna bohaterka, Kasia Kozłowska, chcąc pomóc przyjaciółce, która po zdiagnozowaniu raka żołądka wpadła w depresję, pojechała do hospicjum po książkę. Wspomina pierwsze spotkanie z jej autorem, ks. Kaczkowskim, który wypisał dedykację i powiedział: „To do jutra.” Obecnie pani Kasia jest koordynatorem wolontariatu opiekuńczego Puckiego Hospicjum. Mamy tu też opowieść o żałobie matki, której synek zmarł niedługo po narodzinach.
Na końcu książki znajdują się informacje na temat Puckiego Hospicjum oraz wskazówki, jak założyć czerwoną teczkę. Przejmująca książka podejmująca trudną tematykę. Okładka miękka, klejona. Polecam zainteresowanym tematem.