Testament Nina Waha

Testament

Testament Nina WahaAutorka: Nina Waha                                                                  Wydawnictwo: Poznańskie

 

Dojmujące studium psychologiczne wydane w cenionej Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich. O prezentowanej powieści było głośno zwłaszcza w Szwecji – ojczyźnie autorki. „Testament” to wielowątkowe i wielopoziomowe dzieło literackie; raczej na kilka podejść. Nie chodzi bynajmniej o objętość książki. Czyta się szybko teksty znacznie dłuższe. Chodzi rzecz jasna o ciężar gatunkowy. Dołujący, przenikliwy portret licznej rodziny potrzebuje czasu. Czytelnik – prawdopodobnie dość wrażliwy – będzie podczas lektury zapewne borykał się z reminiscencjami, wspomnieniami scen z własnego rodzinnego domu. Takie powieści zazwyczaj skłaniają do identyfikacji lub przynajmniej intensywnego myślenia o niej. Bohaterka Annie wraca do domu na święta (podróżuje ze Szwecji do Finlandii; to ważne). Z nie do końca otwartymi ramionami czekają nań rodzice i jedenaścioro rodzeństwa (byłoby jeszcze więcej, lecz dwójka zmarła w dzieciństwie). Surowe wychowanie w fińskim gospodarstwie zostawiło ślad. Annie wie, że wraca tylko na okolicznościową chwilę, ale i taka chwila doprowadzi do niesłychanego wprost zamętu, konfrontacji oraz dziwacznych wniosków. Okaże się bowiem, że nienawiść jest równie silną więzią jak miłość. Towarzyszące wizycie Annie napięcie w domostwie budzi zaciekawienie czytelnika rodem z obcowania z literaturą gatunkową.  Mamy jednak do czynienia z wysoce artystyczną prozą, widać to już w rytmie zdań. Nie ma w nich cienia przypadku. Czternaście osób w jednym domu to bardzo dużo. Różnorodność postaw wewnątrz jednej rodziny zmusza do zadumy nad losem bohaterów tej oryginalnie wymyślonej sagi. Do tej zadumy – jak już rzekłem – mimochodem wkradnie się kontekst autobiograficzny. Świetny przykład najnowszej literatury psychologicznej o uniwersalnym wydźwięku; aczkolwiek czytelnicy zafascynowani Skandynawią i co nieco o niej wiedzący odkryją w niej jeszcze więcej znaczeń. Oprawa twarda, szyta.