Autor: Colm TóibÍn Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Nie po raz pierwszy irlandzki pisarz w swoim utworze ożywia postać innego pisarza. W “Mistrzu” skupiał się na analizie psychologicznej osobowości amerykańskiego prozaika Henry’ego Jamesa (książkę prezentowaliśmy na P. 23/05).
“Czarodziej” przedstawia – na poły fikcyjny, na poły utkany z biograficznych faktów – portret Thomasa Manna, wybitnego pisarza, laureata literackiej Nagrody Nobla. Czytelnik ma okazję śledzić życie rodzinne głównego bohatera, ale też w dużej mierze obserwować ówczesne tło historyczne. Pisarz koncentruje się na wybranych epizodach biograficznych autora “Czarodziejskiej góry”, takich, które mocno na niego wpłynęły, rozciągających się od wczesnego dzieciństwa aż po sceny śmierci syna Klausa i powrotu do rodzinnej Lubeki. TóibÍn pisze o jego relacjach z bratem Heinrichem, żoną Katią i dziećmi, a wszystko to przedstawia w kontekście I i II wojny światowej.
Co interesujące, w utworze nie spotykamy się z Thomasem Mannem – wielkim pisarzem, intelektualistą i myślicielem. Postać zbudowana w “Czarodzieju” to człowiek z krwi i kości, owszem, twórca (i misterne opisy procesów twórczych także tutaj znajdziemy), ale też mąż i ojciec, który ma swoje słabości, czasem nieporadny, niezdolny do podjęcia decyzji i nieszczególnie przenikliwy w kwestiach politycznych.
Publikacja wydana w miękkiej, klejonej oprawie. Polecam. Poprzednio na liście: “Nora Webster” (P. 17/17).