Autorka: Agata Puścikowska                                 Wydawnictwo Znak

Publicystka „Gościa Niedzielnego” powraca na listę po krótkiej nieobecności. Poprzednio zaprezentowaliśmy: „Waleczne z gór. Nieznane historie bohaterskich kobiet” (p. 22/2021). W moim odczuciu to jedna z najciekawszych publikacji o wojnie na Ukrainie. Nie ma tu analiz politologicznych, historiozofii, jest natomiast codzienność: namacalna i zrozumiała dla każdego.

Agata Puścikowska dotarła do zakonnic związanych z dwudziestoma dwoma zgromadzeniami. Większość z nich to Polki, które mimo nadarzających się okazji do ewakuacji pozostały w kraju toczonym przez konflikt zbrojny. Autorka stworzyła książkę o świadectwie chrześcijańskiego miłosierdzia, o jasnej stronie Kościoła Katolickiego – pogrążającego się coraz bardziej w permanentnym kryzysie. To symboliczne, że tę jasną stronę tworzą kobiety. Część materiału powstała w ekstremalnych warunkach, w schronach, na dużym ryzyku, co jeszcze wydatniej podkreśla tytaniczną pracę wykonaną przez zakonnice, których pomoc służyła głównie najbardziej wykluczonym grupom społecznym, którzy nie mogli pozwolić sobie na emigrację zewnętrzną, a jedynie wewnętrzną.

Książka pozwala na wgląd w wojnę od kulis. Robi to – jeśli można tak powiedzieć – niesamowite wrażenie. Wartość dokumentalna pracy Puścikowskiej jest nie do przecenienia. Poza wszystkim lektura nie sprawia ani przez chwilę wrażenia niedopracowanej, odpuszczonej w którymś momencie. Przeciwnie, „Siostry nadziei” są literaturą faktu z najwyższej półki.   Oprawa miękka, klejona.