Autorzy: Sabine Lemire, Rasmus Bregnhoi
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Poziom: BD I/II
Piąta odsłona bardzo dobrego cyklu dla dzieci, tworzonego przez zgrany duet duńskich artystów. Mira – sympatyczna bohaterka komiksu w najnowszej części musi zmierzyć się z kłopotami, które dzieciom fundują dorośli. Pierwszy problem to maraton testów szkolnych, który przytłacza nastolatkę i jej znajomych z klasy, zabierając im radość egzystencji i rujnując ich życie prywatne. Drugi – to nowy pomysł mamy, która chce odpocząć od miejskiego tempa i wyprowadzić się na Bornholm. Trzeci – widmo rozwodu rodziców przyjaciółki z sąsiedniej barki. I właśnie kiedy dorosłym zaczyna się wydawać, że mogą decydować o wszystkim za dzieci, dzieci ogłaszają strajk. Cel protestu: dotrzeć do rodziców i nauczycieli z informacją, że dorosłe sprawy nie powinny być zmartwieniami nieletnich. Mowa tu i o prawach człowieka, i o fundamentach wszystkich, zdrowych relacji międzyludzkich, jakimi są szacunek, dialog oraz kompromis. Hasła, które pojawiają się na transparentach protestu młodych przeciwko starym są warte przemyślenia i tak na serio ukazują problemy dzisiejszych rodzin: „Nie chcę być na Twoim Instagramie”, „Stop noszeniu ciężkich plecaków od mamy do taty”, „Halo, mamo i tato! Gdy się kłócicie, róbcie to bez nas!”. Komiks dotyka niejednego ważnego zagadnienia a lek na całe zło jest łatwo dostępny i wcale nieskomplikowany: wystarczy słuchać siebie nawzajem.
„Mira” to lekturowa propozycja, która nie zawodzi, właściwie mam wrażenie, że ewoluuje w coraz lepszą stronę z każdym kolejnym tomem. Lekka forma nie wyklucza podejmowania trudnych tematów w sposób przystępny dla młodego odbiorcy. Podsumowując: zgrabnie napisane, narysowane z humorem a na dodatek zawierające mądre przesłanie – nic dodać nic ująć. Cały cykl o Mirze i każdą część z osobna niezmiennie polecam. Oprawa miękka, szyta.