Autor: Miquel Vila
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
Kultura Gniewu wydaje oryginalny komiks, który wychodzi spod ręki włoskiego artysty. Miquel Vila to rysownik doceniony w ojczyźnie i nic dziwnego – „Mleczna droga” na uwagę zasługuje nie tylko ze względu na rzemiosło twórcy, także na treść utworu. Opowiedziana w nim historia dotyczy relacji damsko-męskich od razu dodajmy: zaburzonych, naznaczonych wstydem, nieszczerych i w gruncie rzeczy nieszczęśliwych. Dotyczy to przede wszystkim Marco, który ulega nieodpartej fascynacji Ludovicą. Dziewczyna to świeżo upieczona matka, karmiąca swoje dziecko piersią i właśnie ta naturalna skądinąd czynność staje się obsesją chłopaka. Tak rozpoczyna się romans, do którego aluzje poczyniono w tytule, lecz od razu wiadomo, że szczęśliwego zakończenia nie będzie. Marco jest w stałym związku z inną kobietą, Lulu także w głębi serca interesuje ktoś zupełnie inny. Czym zatem jest ich relacja? – rekompensowaniem dotkliwych braków w życiu, substytutem tego, co zniknęło bezpowrotnie. „Mleczna droga” to historia niewesoła, brutalnie zdeterminowana przez niezaspokojone emocjonalne potrzeby bohaterów, przefiltrowana przez wyobraźnię autora i zaserwowana w wersji wytrawnej. Komiks prezentuje dojrzałe spojrzenie twórcy na to, co drzemie w ludzkim wnętrzu. Finał utworu zaskakuje a całość nie pozwala przejść obojętnie. Miquel Vila obnaża hipokryzję postaci, zagląda pod maski, które noszą na co dzień i ostatecznie pozwala im zrealizować ukryte pragnienia. Wiele tu bólu i walki z samym sobą. Psychologiczną matnię, w której tkwią bohaterowie podkreśla groteskowa konwencja oraz napięcie stale wyczuwalne pomiędzy kadrami.
Obrazowanie utworu jest naturalistyczne. Komiks wydaje się fizjologicznie zakręcony. Miquel Vila nie tylko przenikliwie analizuje ludzką psychikę, prezentuje się także jako doskonały obserwator ciała. Autor nie szuka w nim piękna, raczej prawdy, przerysowuje, ale nie zniekształca. Czytelnik zderza się z obrazem mocnym i sugestywnym. Rzemiosło artysty widać m. in. w popychających akcję do przodu pomysłowych przejściach czy w dużym zróżnicowaniu perspektyw. Rysownik świadomie wykorzystuje w dużych kadrach ciepłą i zimną temperaturę kolorów, poza tym umiejętnie gra dalekim i bliskim planem, dba o dynamikę komiksu – można powiedzieć, że zna się na rzeczy. Zdecydowanie polecam. Oprawa miękka ze skrzydłami, szyta.