Autorka: Susan Batori Wydawnictwo: Esteri
Poziom: BD O/I
Susan Batori gościła u nas do tej pory w roli ilustratorki. Poprzednio zaprezentowaliśmy: „Poszukiwane zwierzaki łajdaki. Przestępcy w świecie zwierząt” (p. 19/2021).
Teraz jest inaczej, oprócz rysunków odpowiada ponadto za tekst – minimalistyczny co prawda, ale współczesne dzieci wychowuje kultura obrazkowa, więc nawet krótkie historie są na wagę złota. Poza tym ta napisana przez Batori jest zabawna, a odwołuje się do fekalicznych żartów, które zawsze będą w cenie (wystarczy wspomnieć, że dość regularnie pojawiają się książki popularnonaukowe dotyczące potrzeb fizjologicznych człowieka).
Tym razem jednak takową potrzebę ma bohater zwierzęcy. W bajce określa się go po prostu jednym słowem: miś. Miś budzi się rano, kieruje kroki do ustępu, droga jest kręta, co sprzyja rozwinięciu – a w konsekwencji całkowitej utracie – rolki papieru toaletowego, którą niósł pod pachą. Ten magiczny, z punktu widzenia potrzebującego misia, artefakt zostaje twórczo wykorzystany przez inne, kreatywne zwierzęta. A misia – jak czytamy – „już bardzo cisnęło”, toteż pozostaje mu tylko współczuć…
Piszę te słowa w momencie, gdy w bibliotece na Koszykowej zabrakło wody… Można więc współczuć nie tylko misiowi. Ale wszystko dobre co się dobrze kończy. Susan Batori stworzyła mały pean na cześć pomysłowości i wyobraźni z wykorzystaniem zawsze skutecznego poczucia humoru. Oprawa twarda, szyta.