Piotr Socha Monika Utnik-Strugała Brud cuchnąca historia higieny

Brud. Cuchnąca historia higieny

Piotr Socha Monika Utnik-Strugała Brud cuchnąca historia higienyAutorka: Monika Utnik-Strugała                                        Ilustrator: Piotr Socha                                                Wydawnictwo: Dwie Siostry

 

Trudno wskazać ulubiony fragment w tak doskonałej publikacji. Można powiedzieć, że całość jest ulubionym fragmentem. Wybitny grafik Piotr Socha – poprzednio na liście: „Drzewa” (p. 14/18) z Wojciechem Grajkowskim – powraca na listę z kolejną dawką ilustracyjnych arcydzieł osadzonych w problematyce znanej w Polsce, a także poza jej granicami.

Brud przekracza bowiem je wszystkie, jest ponadczasowy i uniwersalny. Ma też swoją historię, którą w kooperacji z Sochą opisuje z wdziękiem i szyderą Monika Utnik-Strugała. Rzecz zaczyna się od cytatów wielkich ludzi: „Ten, którego chrzest oczyści, drugi raz myć się nie musi”. To akurat święty Hieronim, ale nie tylko na wypowiedziach świętych zostało oparte to pomysłowe i pogodne wprowadzenie. Następnie trochę elementów słownika (można dowiedzieć się z niej chociażby, skąd wzięła się gatunek zwany „operą mydlaną”), a potem gwóźdź programu, czyli na dobry początek podróż do starożytnego Egiptu i Rzymu.

Ale to tylko początek atrakcji. Spójrzmy na tytuł rozdziału „Utrzyjzadki”. Znajdziemy tam fascynującą historię papieru toaletowego oraz prezentację najnowszych zdobyczy techniki w tej dyscyplinie. W Japonii na przykład istnieją już washlety, w których nie ma papieru, ponieważ pupa post factum jest myta przez specjalne urządzenie. Zresztą co rozdział, to niespodzianka. Rozwijająca lektura, do tego przezabawna, bez słabych punktów i ogniw. Polecam ją dla czytelników w każdym wieku. Oprawa twarda, szyta.