Polscy artyści w cieniu Stalina Piotr Kitrasiewicz

Polscy pisarze w cieniu Stalina. Opowieści biograficzne: Broniewski, Tuwim, Gałczyński, Boy-Żeleński

Polscy artyści w cieniu Stalina Piotr KitrasiewiczAutor: Piotr Kitrasiewicz                                         Wydawnictwo: LTW

 

Detektyw literacki znów kroczy po dobrze sobie znanym szlaku. Piotr Kitrasiewicz w najnowszej książce wraca do tematu związków stalinizmu z artystami, czyli de facto kontynuuje rozważania podjęte w „Artystach w cieniu Stalina. Opowieści biograficzne: Eisenstein, Cwietajewa, Mandelsztam, Bułhakow” (p. 9/18), tyle że w polskim kontekście. Snuje bowiem opowieści biograficzne o Władysławie Broniewskim, Julianie Tuwimie, Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim, i Tadeuszu Boyu-Żeleńskim – twórcach, których kolaboracja z systemem totalitarnym odbiła się szerokim echem; jednocześnie twórcach niezapomnianych, obecnych przecież w podręcznikach szkolnych.

Kitrasiewicz odsłania nieco więcej mroku unoszącego się nad tymi postaciami niż autorzy piszący dla uczniów. Czyni to z gracją i znawstwem rzemiosła, wie kiedy trzeba dodać, kiedy odjąć. Potrafi być zabawny w momentach, w których można się tego nie spodziewać, np. tak ujmuje śmierć Broniewskiego: „Pomagają mu spokojnie dotrzeć do kresu, który nastąpi lutowego popołudnia 1962 roku w klinice rządowej przy ul. Emilii Plater. Spędził w niej kilka ostatnich miesięcy walcząc z rakiem krtani, którego nabawił się paląc przez większość życia ogromne ilości papierosów. Nie mieli więc racji ci, którzy prorokowali mu śmierć na marskość wątroby, ale w sumie – co za różnica?”.

Lekkość formalna – niekiedy wprowadzanie dialogów – połączona z erudycją to znak rozpoznawczy Kitrasiewicza. Z książki informacje – zarówno te stricte biograficzne, jak i dotyczące twórczości – można czerpać garściami, nie odczuwając przy tym znużenia. A że życiorysy bohaterów – jakże dramatyczne i ciekawe – to gotowy materiał na literaturę podmiotu, potrzebny był tylko wykonawca. Naczelny polski detektyw literacki w świetnej dyspozycji!

Oprawa miękka, klejona. Bardzo polecam.