Żywe morze snów na jawie


Autor: Richard Flanagan
Wydawnictwo Literackie

 

 

 

Nowa książka uznanego australijskiego pisarza, laureata Nagrody Bookera; poprzednio na  liście: „Pierwsza osoba” p. 6/19.

Akcja powieści rozgrywa się współcześnie w Australii trawionej pożarami. W tasmańskim szpitalu przy łóżku poważnie chorej, osiemdziesięciosześcioletniej matki spotyka się trójka jej dzieci: najstarszy syn Tommy, zmagający się z jąkaniem, niespełniony artysta, Anna, ceniona architektka, a także Terzo, odnoszący sukcesy przedsiębiorca, finansista. Przez lata to najstarszy syn opiekował się matką. Jego młodsze rodzeństwo, pochłonięte robieniem kariery z dala od rodzimej wyspy, rzadko odwiedzało starzejącą się matkę. Teraz w sali szpitalnej dowiadują się, że matka może w każdej chwili umrzeć, a jedyną nadzieją na jej przeżycie jest operacja, która niesie jednak poważne ryzyko – może bowiem przyspieszyć jej śmierć albo przedłużyć agonię. Ku zaskoczeniu Tommy’ego, przekonanego o konieczności pogodzenia się ze śmiercią matki, młodsza siostra i brat decydują się za wszelką cenę utrzymać ją przy życiu, wykorzystując do tego swoje pieniądze, władzę i wpływy.

Początkowo Anna zaczyna coraz częściej odwiedzać matkę, podporządkowując jej swoje życie, ale po pewnym czasie wraca do swoich spraw zawodowych i dawnego trybu życia, ponownie obarczając wszystkimi obowiązkami starszego brata. Mierzy się też z własnymi problemami, gdyż zaczynają jej znikać różne części ciała (palec, kolano czy ucho), a z domu pieniądze i inne cenne rzeczy. Wkrótce stan matki znowu się pogarsza, a relacje między rodzeństwem stają się coraz bardziej napięte.

Flanagan w tej wielowymiarowej opowieści łączy sceny z ich obecnego życia z traumatycznymi historiami rodzinnymi z przeszłości (np. samobójstwem ich nastoletniego brata). Skupia się na dylematach moralnych bohaterów, związanych m.in. z prawem decydowania o życiu i śmierci, przejmowaniem kontroli nad czyimś życiem, poczuciem przymusu i wolnością osobistą. Porusza też tematy dotyczące katastrofy klimatycznej, cyfrowej rzeczywistości, schizofrenii i różnych problemów społecznych.

Metaforyczna, pełna refleksji, intrygująca opowieść o umieraniu, znikaniu, godności i bezinteresowności. Okładka twarda, szyta. Polecam miłośników współczesnej ambitnej prozy.