Archiwum kategorii: LITERATURA POPULARNONAUKOWA I NAUKOWA

Gender bez emocji. Co mówi nauka o płci i tożsamości płciowej

 

Autorka: Debra Soh
Wydawnictwo Sensus

Dr Debra Soh jest kanadyjską neurobiolożką, dziennikarką i autorką licznych publikacji naukowych. Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z neurobiologią płci i seksualności. Po obronieniu doktoratu porzuciła karierę naukową, bo nie podobały jej się naciski polityczne i trendy obowiązujące na uniwersytecie. Zaczęła pisać felietony, przyglądając się procesom społecznym i teoriom dotyczącym tranzycji (tranzycja płciowa – proces zmiany sposobu wyrażania swojej płci lub cech płciowych tak, aby były one zgodne z wewnętrznym poczuciem własnej tożsamości płciowej).

Jak zaobserwowała autorka, każdy badacz, który krytykował kwestię transpłciowości był atakowany przez aktywistów. W wielu przypadkach skutkiem tych działań było całkowite zrujnowanie reputacji zawodowej i osobistej.  Autorka początkowo obawiała się publikować teksty, które sprzeciwiały się tranzycji. Choć jej artykuły miały solidne, naukowe podstawy.

Po wielu latach, i ostatecznej decyzji odejścia z uniwersytetu, Soh poczuła się wreszcie wolna. Postanowiła podzielić się swoimi doświadczeniami i obserwacjami. Jej zdaniem aktywiści nie dążą do sprawiedliwości, ale do ukarania herezji. Zna przypadki ataku na naukowców, którzy ośmielili się publicznie powiedzieć, że „tylko kobieta może zajść w ciążę”. Nie trzeba tu tłumaczyć, że hejt wylewa się na autorów publikacji głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych, a treść komentarzy nie ma wartości merytorycznej i sprowadza się głównie do wulgaryzmów.

Autorka, po ogłoszeniu swoich badań, została uznana za konserwatystkę, chociaż wcześniej zajmowała się pozytywną seksualnością, zabawkami seksualnymi i fetyszami. Jej książka to odważny głos w otoczonej kultem dyskusji na temat gender.

Soh zauważa niebezpieczną tendencję w badaniach naukowych, które nie polegają dzisiaj na odkrywaniu nowych rzeczy, ale na promowaniu idei uszczęśliwiających ludzi.

W kolejnych rozdziałach rozprawia się z mitami przewijającymi się w debacie społecznej. Kwestionuje pogląd, że płeć i gender to twory kulturowe, że istnieje niezliczona liczba płci, że małe dzieci cierpiące na dystrofię płciową powinny móc dokonać tranzycji na płeć przeciwną. Omawia kwestię biologii, która jej zdaniem ma większy wpływ na płeć kulturową niż wychowanie. Przy każdym z tematów przytacza dostępną literaturę naukową. Podaje przykłady i anegdoty, posługuje się reporterskim stylem, co sprawia, że książka jest zrozumiała dla czytelnika nie posiadającego dużej wiedzy na temat gender.

Polecam. Oprawa miękka, klejona, przypisy końcowe.

Kościół płonie

 

Autor: Andrea Riccardi
Wydawnictwo Znak

 

Książka włoskiego historyka, założyciela katolickiej Wspólnoty św. Idziego, której członkowie organizują pomoc dla osób potrzebujących na całym świecie. Riccardi brał czynny udział w rozmowach pokojowych, mających zakończyć wojny domowe, między innymi w Mozambiku. Jest autorem wielu książek i publikacji naukowych, które poświęcone są historii i religii chrześcijańskiej („Stulecie męczenników. Świadkowie wiary XX wieku”, „Bóg się nie boi. Moc Ewangelii w zmieniającym się świecie”).

Omawiana pozycja w całości poświęcona jest kryzysowi w kościele. Punktem wyjścia do dyskusji jest pożar katedry Notre-Dame w Paryżu, który wybuchł 15 kwietnia 2019 roku. Strażacy walczyli z ogniem przez dwadzieścia cztery godziny, a świat obserwował tę katastrofę za pośrednictwem mediów. Grupa tradycjonalistów, zebranych przed katedrą, żarliwie modliła się o zachowanie choćby fundamentów budowli. Bo te fundamenty mają, jak się okazało, dla Francuzów wartość symboliczną.

Świątynia wybudowana w XII wieku była świadkiem istotnych wydarzeń i królewskich ceremonii. To tutaj odbywały się msze żałobne. W 1940 roku dzwony katedry obwieściły Francuzom wolność. Od 1905 roku świątynia jest własnością państwa, oddaną do użytkowania archidiecezji. Symboliczny pożar, a potem plany odbudowy zapoczątkowały dyskusję na temat roli katedry. Pojawiły się pomysły stworzenia w tym miejscu muzeum.

Riccardo nie zajmuje się jednak opinią społeczną, a raczej duchową stroną kryzysu. Szuka przyczyn upadku autorytetu kościoła, zanikania praktyk religijnych i spadku powołań. Opisuje ryzyko dostrzegania jedynie wartości kulturowej chrześcijaństwa, jako pomnika cywilizacji. Prezentuje działania i reformy w kościele francuskim przed wojną, skoncentrowane na ewangelizacji robotników. Pokazuje, że nie jest to pierwszy kryzys.

Wielu badaczy uważa, że religia katolicka jest w fazie terminalnej. Przewidują upadek kościoła, podobny do upadku komunizmu. Autor zwraca uwagę na sytuację polityczną, problemy Starego Kontynentu, utratę pozycji Europy, wysunięcie się na czoło narodów pozaeuropejskich. Podkreśla istotną rolę religii chrześcijańskiej, która także dla osób niewierzących jest ważnym, egzystencjalnym i społecznym, punktem odniesienia.

W książce znajdziemy rozdziały poświęcone katolicyzmowi narodowemu, współczesnym papieżom, kryzysom epidemiologicznym, migracji ludności.

Publikacja prezentuje obszerną wiedzę na temat dzisiejszego Kościoła, instytucji i wspólnoty, która ulega nieuniknionym zmianom. Kryzys jest tu postrzegany jako naturalny etap, przechodzenie w przyszłość.

Polecam. Oprawa miękka, klejona, przypisy.