Archiwum kategorii: Przegląd Nowości

Zraniony stół

Autorka: Laura Martinez-Belli
Wydawnictwo: Kobiece
Białystok 2025

Tytuł powieści nawiązuje do być może największego dzieła znanej artystki Fridy Kahlo. Dzieło w 1955 roku trafia z wystawą meksykańskich dzieł do warszawskiej Zachęty i ginie bezpowrotnie. Do dziś nie wiadomo, co wówczas stało się z obrazem, czy wciąż jest w Polsce i jak wygląda. Zagadkowa historia rozbudza wyobraźnię i inspiruje meksykańską pisarkę do napisania utworu a także oddania hołdu wybitnej malarce. Wydarzenia opisane w publikacji są wytworem wyobraźni autorki, podobnie część postaci jest fikcyjna a część autentyczna.

To, co na początku lektury uderza czytelnika to świat przedstawiony powieści, który rozpada się na dwa. Pierwszy to Meksyk z początkowych dekad XX wieku, Meksyk w kolorze indygo, mieniący się w słońcu i powiewający wstążkami o barwie magenty. Druga przestrzeń rozlewa się po kartach powieści szarością i jednolitością tonów. To Związek Radziecki, w którym nie czyni się zbędnych dekoracji i próżniaczych ozdóbek. Tu na kolację serwują garnek bladej kaszy, w Meksyku zaś tacos w towarzystwie pikantnych sosów z papryczek w odcieniu intensywnej czerwieni. Podobnie jak dwa światy, książka ma dwie główne bohaterki: Fridę – wybitną artystkę zniewoloną przez ciało i Olgę – niespełnioną malarkę, która ugrzęzła w garniturze urzędniczki. Łączy je miłość do sztuki, postrzeganej jako akt bez celu, funkcji i ograniczeń a także dzielność, z którą obie kobiety przeżywają swoje nielekkie życie. Słowem, niczym opary, unoszącym się nad stronicami powieści jest obsesja. Obsesja Fridy na punkcie mężczyzny, obsesja Olgi wywołana przez „Zraniony stół” – tytułowy obraz, którego elementy odtwarza w pamięci wiele razy, szkicuje i łączy w całość, wreszcie obsesja narratora na punkcie ciała, wokół którego ogniskują się wypowiedzi. Anatomia człowieka, niedoskonałość, dekonstrukcja cielesności, fizjologia a w niej odczuwanie bólu to drugie dno książki. Cierpienie i okaleczenie dotyka zarówno Fridę, jak i o Olgę a rany fizyczne zrastają się z tymi niewidocznymi na zewnątrz, zadanymi duszy albo, jak kto woli, psychice.

Jak zakończy się historia nieoklaskiwanego dzieła? Czy wyjaśni się zagadka jego zniknięcia? Warstwę fabularną tekstu pozostawiam do odkrycia czytelnikom – podpowiem jedynie, że warto. Powieść hipnotyzuje, wciąga, wywołuje napięcie i porusza – bardzo polecam. Oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej

Fałszywy zając

Autorka: Fernanda Melchor
Wydawnictwo: Mova
Białystok 2025

Debiut literacki wschodzącej gwiazdy literatury meksykańskiej, który w Polsce ukazuje się z wyraźnym opóźnieniem. Jakiś czas temu wydano późniejsze dzieła, u nas pojawiły się na przeglądach: „Czas huraganu” (P. 20/21) i „To nie jest Miami” (P.10/23). To, co wyróżnia autorkę to bezlitosna proza ukazująca życie wyłącznie w ciemnych barwach. Kreowany przez nią świat jest gęsty, przytłaczający, duszny oraz lepki. Nigdzie nie jest bezpiecznie. Wszędzie można przez przypadek i bez większego sensu paść ofiarą jednej z początkujących grup przestępczych lub co gorsza większych zabijaków, których jeszcze nie pozamykano w więzieniach. Bohaterowie utworu zdają się nie mieć perspektyw na lepsze życie a ich niespełnione marzenia wizualizują się w alkoholowych i narkotycznych majakach. Andrik, porzucony przez matkę, źle traktowany przez opiekującą się nim ciotkę zostaje uprowadzony przez mężczyznę, który go gwałci i więzi w zamkniętym domu. Pachi tkwi w małżeństwie pełnym krzyków i wzajemnych pretensji z niechcianym dzieckiem innego mężczyzny. Zahir szuka brata, Andrika, który podobnie jak on uciekł z domu krewnej. Vinicio nie może pogodzić się ze śmiercią ojca i depresją matki szukającej zapomnienia w używkach. Wszystkie powieściowe postacie są połączone niewidzialną nicią, która oplata ich życiową przestrzeń niczym bluszcz. Portretowany przez pisarkę Meksyk to miejsce, które przytłacza, ciągnie w dół, więzi w marazmie i nie pozwala odejść. Brzydota miejsca doskonale koresponduje z brutalnym obrazem relacji międzyludzkich. Nie ma miłości. Nie ma przyjaźni – jest ich namiastka naznaczona irytacją, zgorzknieniem, pretensjami i zwierzęcym pożądaniem. Trudno oprzeć się wrażeniu, że mimo wszystko bohaterowie szukają miłości i ciepła drugiego człowieka, gonią za nim niczym za zającem, który jak w tytule niestety jest fałszywy.

Autorce książki nie da się odmówić talentu, należy także docenić duży warsztat pisarski. Utwór jednak nie każdemu przypadnie do gustu, wydaje się trudny w odbiorze, zawiera mroczne przesłanie, może nawet przytłoczyć. Publikacja epatuje brutalnością, pojawiają się liczne sceny przemocy wobec dorosłych oraz dzieci a wulgarny język w pełni oddaje degrengoladę powieściowego świata. Książka jest dobra bez dwóch zdań, ale polecam ją wyrobionym czytelnikom, lubiącym specyficzny klimat literatury hiszpańskojęzycznej, ceniącym ambitną prozę bez kompromisów. Oprawa twarda, klejona.

Czytaj dalej

Britannica. Mała encyklopedia dla dzieci ciekawych świata

Autorka: Sally Symes                              Ilustracje: Hanako Clulow              Wydawnictwo Kropka

 

 

„Brittanica. Mała encyklopedia. Dla dzieci ciekawych świata” wcale nie jest taka mała. Waży ponad kilogram, stąd ostrzeżenie dla opiekunów na tylnej stronie okładki: „Najlepiej czytać ją rozłożoną na dywanie lub trzymaną na kolanach”, ponieważ „Encyklopedia zawiera informacje wielkiej wagi”. Ta praktyczna informacja podszyta wesołym akcentem syntetycznie i zwięźle symbolizuje publikację Wydawnictwa Kropka. Recenzja wydawnicza psycholożki badającej rozwój wieku dziecięcego, liczne rekomendacje konsultantów merytorycznych (ich sylwetki możemy poznać na końcu) w połączeniu z wartościami literackimi oraz plastycznymi sprawiają, że prezentowana pozycja stanowi jedną, długą odpowiedź na jedno, długie, a może niekończące się pytanie, każdego dziecka, które nie ogarnia świata, ale mocno tego pragnie.

Eksploracja następujących kategorii: ziemia, zwierzęta, rośliny, jedzenie, maszyny, sztuka, muzyka, liczby i kształty pozwala na wprowadzenie najmłodszych czytelników w stan totalnego zaciekawienia światem, fascynacji wszystkim, co stanowi element otoczenia. Wspomniane konsultacje sprawiają, że tekst jest merytoryczny na poziomie dostosowanym do percepcji dziecka, a zasługi autorki Sally Symes przekładają się z kolei na narracyjność. Tekst stanowi formę spójnej, logicznej opowieści o świecie.  Zawiera wiele wyrazów dźwiękonaśladowczych, bogato ilustrowany – spełnia wszystkie wymogi publikacji edukacyjnej dla maluchów. Jest przykładem nowoczesnej encyklopedii, od której trudno się oderwać, ponieważ wiedza nie przytłacza, staje się jeszcze ciekawsza poprzez opowiadanie. Z tą książką dzieci mogą po prostu nawiązać kontakt, powiększyć swój zasób leksykalny, lepiej zrozumieć świat, a także precyzyjniej wyrazić siebie. Książka kartonowa, duży format, zaokrąglone rogi. Bardzo polecam. Poprzednio na liście: „Britannica. Wielka księga pytań dlaczego?” (P. 14/2024).