Przetrwać ’44

Autorzy: Agnieszka Cubała, Wojciech Lada, Sebastian Pawlina, Magdalena Rigamonti, Michał Wójcik, Sylwia Zientek
Wydawnictwo: Wielka Litera

Praca zbiorowa, gromadząca 11 mikrohistorii z czasów Powstania Warszawskiego, które mają pomóc czytelnikowi zrozumieć, jak żyło się w czasie powstania. Nie ma tu informacji o taktyce bojowej, liczb ani dat. Są natomiast liczne wspomnienia o próbach przetrwania ludzi i miejsc, opisy wysiłku, jaki włożyli Warszawiacy, by ochronić przed zapomnieniem poległych powstańców lub dobra kultury. Wspomnienia często dotyczą także prób stworzenia iluzji normalnego życia, lepszej rzeczywistości, mimo trwającej wokół wojny. Taki cel miał np. teatr lalkowy rozstawiony na barykadach dla dzieci, którym próbowano choć trochę ubarwić powstańczą codzienność.

Bardzo ciekawe są teksty Sylwii Zientek i Sebastiana Pawliny, którzy w swoich tekstach piszą o wymiarze strat, jakie poniosła polska kultura w czasie Powstania. Zientek pisze o kradzieżach obrazów i wciąż trwających poszukiwaniach na różnych aukcjach – pisze np. o tym, jak odnaleziono słynną „Pomarańczarkę” Gierymskiego lub jak przebiegała odbudował Warszawy, a Sebastian Pawlina skupił się na bibliotekach i książkach, które m.in. Jan Zachwatowicz próbował ocalić. Niestety nie wszystkie próby ratowania najcenniejszych ksiąg i dóbr bibliotecznych się udały – najtragiczniejszą stratę polska kultura poniosła wraz ze spaleniem Biblioteki Krasińskich, w której zgromadzono najcenniejsze zbiory i która, zgodnie z układem kapitulacyjnym z 3 października, miała przetrwać. Niestety, mimo zawartego układu, Niemcy spalili ją, a wraz z nim tysiące ksiąg, takich jak: modlitewnik Henryka Walezjusza, Bibliotheca Polona magna universalis Józefa Załuskiego lub szare pudło Kazimierza Piekarskiego, w którym znajdowały się fakty dotyczące polskiego drukarstwa. Publikację kończy ciekawy i wstrząsający wywiad z Krystyną Zachwatowicz-Wajdą, która jako 14-letnia brała udział w Powstaniu.

Jest to bardzo wartościowa książka, która, zgodnie z tym, co zakłada podtytuł, ma pomóc przetrwać pamięci o Powstaniu, o tym, jak się wtedy żyło, bo jak czytamy we wstępie „historia zwietrzeje, a pamięć pozostaje”. Polecam. Oprawa miękka, klejona.

Zaginieni

Autorka: Anna Gronczewska
Wydawnictwo RM

Reportaże i wywiady zawarte w książce dziennikarki Anny Gronczewskiej to wstrząsające historie zaginięć, które swego czasu szokowały całą Polskę. Jak czytamy we wstępie, problem jest ogromny, ponieważ rocznie znika kilkanaście tysięcy Polaków. W 2022 r. było to 12 881 os. Poszukiwania kończą się różnie, niekiedy policja odnajduje zaginionych, czasem wracają sami. Zdarza się też, że odnalezione zostaje już tylko martwe ciało, ale czasem ślad po zaginionym znika całkowicie.

W pierwszej części książki znajduje się 25 szokujących historii zaginionych ludzi. Każda z nich jest inna, ale równie przerażająca. Autorka z dziennikarską precyzją pisze o przebiegu poszukiwania, uwzględniając ustalenia policji, sposób poszukiwania i wypowiedzi bliskich, które pełne są bólu, niepewności i tęsknoty. Opisane w książce sprawy dotyczą spraw nigdy nierozwikłanych, na które nie ma dowodów. Są to np. zaginięcie 10-letniej Beatki w 1975 r., która nigdy nie została odnaleziona lub głośnej sprawy z 1990 r., kiedy zginął 4-letni Tomek, który najprawdopodobniej został uprowadzony. Wśród zaginionych są także dorośli i nastolatkowie, tacy jak 16-letnia Ola, która wysłała pożegnalny list rodzinie, z którego wynikało, że chce popełnić samobójstwo, jednak ciała nigdy nie znaleziono.

Druga część zawiera wywiady z osobami na co dzień zajmującymi się szukaniem prawdy o zaginionych ludziach. Wśród rozmówców emerytowany policjant, szef Archiwum X Komendy w Krakowie, wiceprezeska Fundacji ITAKA, dziennikarz „Magazynu Kryminalnego 997”, a nawet jasnowidz z Człuchowa, do którego zgłaszają się rodziny zaginionych.

Książka „Zaginieni” opowiada o prawdziwych dramatach. Rodziny, wciąż szukające swoich bliskich niekiedy wolałyby poznać najgorszą prawdę niż tkwić w niepewności, wciąż mając nadzieję ne powrót, który nie następuje. Anna Gronczewska posługuje się wciągającym, reporterskim stylem, prostym językiem, który sprawia, że zawarte historie mrożą krew w żyłach. Polecam fanom książek true crime. Oprawa miękka, klejona.

Mindy uczy się dzielić

Autor tekstu: Nathan Fairbairn
Ilustracje: Michele Assarasakorn
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Poziom czytelniczy BD I/II

Drugi tom komiksowego cyklu “Akcja Psiaki”. Poprzedni tytuł “Gabi ma plan” prezentowaliśmy na przeglądzie 9. w 2024 r.

W omawianej części do ekipy PSIAKÓW, dołączyła nowa koleżanka – Hazel, która porusza się na wózku inwalidzkim. Jej perspektywa będzie wartościowa w budowaniu tolerancji u młodych czytelników wobec osób z niepełnosprawnościami. Na jej przykładzie czytelnikowi będzie łatwiej zrozumieć, z jakimi trudnościami muszą mierzyć się niepełnosprawni, a także, dlaczego nie powinno się z góry zakładać, że sobie z czymś nie poradzą. I choć perspektywa dziewczynki stanowi ważną lekcję dla czytelnika, nie jest to główny problem poruszony w tym tomie. Jak wskazuje tytuł, Mindy – najbardziej zbuntowana dziewczyna z całej ekipy musi nauczyć się dzielić. Jej problemy z zazdrością zaczęły się, gdy mama Mindy zaczęła spotykać się z chłopakiem, a Hazel dołączyła do ekipy wyprowadzającej pieski. Dwie najważniejsze przestrzenie życia Mindy, czyli dom i PSIAKI zmieniły się, co wzbudziło niemałą frustrację dziewczynki. Mindy była zazdrosna o mamę i swoje przyjaciółki. Musiało minąć trochę czasu, aż zrozumiała, że dzielenie się z innymi swoimi pasjami i ludźmi, których się kocha może przynieść dużo dobrego dla wszystkich.

Jest to bardzo dobry komiks, który niesie wartościowe treści, napisany prostym, młodzieżowym językiem. Dialogi są zabawne, a niekiedy pouczające. Ilustracje są kolorowe z widoczną grą światła i cieni, narysowane miękką kreską. Polecam. Oprawa miękka, klejona.

Lwów między wojnami

Autor: Michał Pszczółkowski
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Księży Młyn

Lwów, ogarnięty obecnie wojną rosyjsko-ukraińską, to miasto kochane przez wielu Polaków, a przed 2022 rokiem, bardzo chętnie przez nich odwiedzane. Dużo w nim śladów polskości, bowiem jeszcze w dwudziestoleciu międzywojennym Lwów leżał w granicach II Rzeczypospolitej. To wyjątkowe miasto odgrywało w tamtym czasie ważną rolę w kulturalnym życiu Polaków. Tam żyli artyści tacy jak: Aleksander Fredro, Władysław Bełza, Maria Konopnicka, Gabriela Zapolska.

Autor książki, Michał Pszczółkowski – profesor ASP w Gdańsku i specjalista w zakresie historii architektury i ochrony zabytków, skupił się na latach 1918-1939. Publikacja gromadzi obszerną wiedzę na temat miasta i jego mieszkańców. Opisuje życie codzienne Lwowiaków, specyfikę bałaku, czyli gwary lwowskiej, przytacza treści najpopularniejszych piosenek i wierszy. Informuje także o tym, która dzielnica była najbardziej lwowska, kim był batiar, jakie gazety czytano lub gdzie chodziło się na koncerty. Czytelnik znajdzie tu wnikliwą wiedzę na temat życia religijnego, społecznego, przemysłowego, kulturalnego i naukowego.

Jest to publikacja estetycznie wydana, z dużą ilością wiedzy, przystępnie podanej, z wyodrębnionymi graficznie ciekawostkami. Zawiera dużo czarno-białych zdjęć, dodano także reprint planu miasta z 1938 r. Polecam fanom Lwowa, historii tego miasta i czasów dwudziestolecia międzywojennego. Oprawa twarda, szyta, duży format.

Z punktu widzenia ziemniaka

Autor: Filip Zawada
Wydawnictwo Znak

Ironiczno-filozoficzna opowiastka o życiu i sensie istnienia, której towarzyszą minimalistyczne rysunki ziemniaków. Filip Zawada – pisarz, muzyk, fotograf, autor powieści „Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek”, nominowanej do Nagrody Literackiej Nike (P. 8/2019) wraz z synem, dla zabicia czasu, zaczął rysować ziemniaki. Dopisywał do nich filozoficzne myśli, które po latach stanowiły całkiem pokaźny zbiór ziemniaczanej myśli taoistycznej.

Rysunki ziemniaków trafnie oddają istotę rzeczywistości, zasady współistnienia, absurdy życia codziennego, marzenia i lęki ludzkości. Ziemniaki zadają sobie pytania z dziecięcą ciekawością i odpowiadają na nie z nieoczywistą prostotą. Myślą, analizują i w krótkich zdaniach podsumowują swój aktualny stan. Tym samym, wywołują w czytelniku trochę melancholii, trochę ukojenia. Rozśmieszają, dają nadzieję i uczą doceniać rzeczywistość. W końcu, jak rzecze ziemniaczany tao: „Ludzie jak czegoś nie mają to narzekają, a jak mają to nie widzą”, a „Gdyby nie życie to nie byłoby co robić”.

Minimalistyczne, niedbałe rysunki przegląda się przyjemnie, książkę można czytać wyrywkowo, jak aforyzmy. Tylko w tym przypadku, współzależność tekstu i obrazu jest kluczowa – warto dokładnie przyjrzeć się ziemniakom, bo wbrew pozorom, swoim wyglądem wnoszą dodatkową treść. Książka spodoba się lubiącym filozofować. Polecam. Oprawa miękka, klejona.

Hau! Prawie wszystko o psach

Autorka: Joanna Rusinek
Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Książka edukacyjno-rozrywkowa zawierająca podstawowe wiadomości o psach autorstwa ilustratorki Joanny Rusinek. Poprzednio na liście „Co robią lisy?” (P. 2/2023).

Informacje teoretyczne o pochodzeniu psów, ich budowie i mowie ciała zostały uatrakcyjnione zadaniami do wykonania i zabawami. Dzięki nim, ciekawość młodych czytelników zostanie pobudzona, a niewielkie aktywności przyciągną ich uwagę na dłużej. Mamy tu np. grę planszową, labirynt, zgadywanki, wskazówki do wykonania prostych psich rysunków, a nawet instrukcję, jak zrobić zabawkę dla psa ze starej koszulki. Część edukacyjna także została ujęta w przystępnej formie, dużo tu żartobliwych rysunków i zabaw słownych. Dobrym przykładem uwidaczniającym humorystyczne podejście autorki do psich spraw jest zestawienie prawdziwych nazw ras psów z wymyślnymi hybrydami językowymi dla kundelków, takimi jak: nieogar polski, lamentyńczyk lub owczarek krzeszowicki. Uśmiech na twarzy wywołuje także lista produktów, które szkodzą psom, bowiem wg autorki szczególnie szkodliwe dla zwierzęcia jest zjedzenie przez niego czekolady, rodzynek i… zadania domowego z matematyki. Wszystkie te żartobliwo-edukacyjne fakty o psach pięknie współgrają z kolorowymi, rysunkowymi ilustracjami.

Zabawkowa książka będzie dobrym wyborem dla dzieci ogarniętych fascynacją psimi przyjaciółmi. Lekka forma, zadania do wykonania i edukacyjne treści promujące zdrową relację z czworonogami sprawiają, że jest to książka kompletna i warto mieć ją na bibliotecznej półce. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

Biblioterapia seniorów w pracy bibliotek - warsztaty

Biblioterapia seniorów w pracy bibliotek – warsztaty

Większość z nas będzie kiedyś seniorami. To przywilej, a równocześnie spore wyzwanie. Warto więc do tego etapu życia przygotowywać się jak najwcześniej. Świetną okazją ćwiczenia w tym zakresie były kolejne warsztaty przygotowane przez Dział Nowości Wydawniczych i Wydarzeń Kulturalnych wspólnie z Panią Lucyną Brzezińską-Eluszkiewicz (laureatką konkursu Książka Roku 2021 Polskiej Sekcji IBBY, animatorką kultury i biblioterapeutką związaną z Fundacją 12 Kamienica w Bydgoszczy, która proponuje szereg inicjatyw skierowanych do seniorów). Szkolenie miało miejsce 17 września 2024 roku.

Uczestnicy szkolenia „Biblioterapia seniorów w pracy bibliotek i społeczności” – bibliotekarze warszawscy i przedstawiciele bibliotek publicznych woj. mazowieckiego – otrzymali dużą porcję wiedzy teoretycznej i praktycznej na temat możliwości uaktywnienia czytelników dojrzalszych. Prowadząca zarysowała różne konteksty funkcjonowania seniorów w środowisku nie zawsze sprzyjającym ich samorealizacji i zaprezentowała wiele przykładów tekstów literackich, które mogą być punktem wyjścia do dyskusji w tej grupie. Brzezińska-Eluszkiewicz starała się również zainspirować bibliotekarzy do podejmowania działań integrujących seniorów z najmłodszymi użytkownikami bibliotek, a także wskazała na możliwości wykorzystania w podobnej pracy pozaksiążkowych nośników treści kulturowych.

Biblioterapia seniorów w pracy bibliotek - warsztaty

Biblioterapia seniorów w pracy bibliotek - warsztaty

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Biblioterapia seniorów w pracy bibliotek - warsztaty Biblioterapia seniorów w pracy bibliotek - warsztaty

Warsztaty w 2024 roku

Planowane warsztaty w sezonie jesienno-zimowym:

03.09.2024
Mity greckie – warsztaty z Wydawnictwem Buka (prowadzenie: Ewa Olejnik i Barbara
Górecka)

12.09.2024
Przez język do serca, czyli jak słowa wpływają na nasz dobrostan, warsztaty o mocy słowa i
wpływie języka na ważne aspekty naszego życia (prowadzenie: Agnieszka Dydycz)

17.09.2024
Biblioterapia seniorów w pracy bibliotek, warsztaty pracy z książką i seniorami
(prowadzenie: Lucyna Brzezińska-Eluszkiewicz)

03.10.2024
Nastolatki – emocje i dojrzewanie, samoakceptacja, grupy rówieśnicze… na bibliotecznej
półce. Jak bez dydaktyzmu proponować młodym czytelnikom literaturę wspierającą w
dorastaniu i jak o niej rozmawiać? (prowadzenie: Anna Jurek)

10.10.2024
Kultura kulinarna w bibliotece, szkolenie połączone z mini warsztatami (prowadzenie: dr
Magdalena Tomaszewska-Bolałek)

29.10.2024
Warsztaty ze scenariuszami zajęć dla bibliotekarzy przeprowadzą autorki: Aleksandra Struska-Musiał, Magdalena Zarębska i Marta Józefczyk (Wydawnictwo BIS)

07.11.2024
Warsztatowy koszyk książek z udziałem następujących wydawców: Widnokrąg, Wytwórnia,
Tatarak, Hokus-Pokus i Polarny Lis

14.11.2024
Wytypuj mordercę „Złej krwi”, warsztaty kryminalne z autorem książki „Zła krew” Maciejem
Rożenem, producentem kreatywnym w Paramount oraz psycholog śledczą i profilerką
Urszulą Cur

05.12.2024
Warsztaty świąteczne (prowadzenie: Anna Kaźmierak)

10.12.2024
Praca z czytelnikami o szczególnych potrzebach (prowadzenie: Agnieszka Chamera-Nowak)

 

 

 

 

Przez język do serca, czyli jak słowa wpływają na nasz dobrostan - warsztaty

Przez język do serca, czyli jak słowa wpływają na nasz dobrostan – warsztaty

12 września 2024 roku miały miejsce kolejne warsztaty zorganizowane dla bibliotekarzy przez Oddział Nowości Wydawniczych. Tym razem zajęcia poprowadziła pani Agnieszka Dydycz – w przeszłości ceniony bankowiec, od jakiegoś czasu wzięta pisarka. Jej zawodowe losy są dowodem na to, że zawsze można zacząć od nowa. Pani Agnieszka nie analizuje już cyferek, ale słowa i słowom właśnie poświęcony był warsztat zatytułowany „Przez język do serca, czyli jak słowa wpływają na nasz dobrostan”. W świecie ogólnego przebodźcowania, fake newsów, nadmiaru niesprawdzonej informacji, naszym obowiązkiem jest uświadamianie w zakresie tego, co naprawdę istotne. Bibliotekarze także mają tu do odegrania ważną rolę. Dzięki zdobytej wiedzy będą oni bardziej umiejętnie rozpoznawać treści napędzane algorytmami i sztuczną inteligencją. Ciekawą częścią zajęć była rozmowa o alergiach słownych. W jej trakcie uczestnicy mogli podzielić się tym, co osobiście drażni ich w współczesnej polszczyźnie. Wszyscy wyszli ze spotkania bogatsi nie tylko o nowe doświadczenia, ale i konkretną wiedzę na temat dobrze i źle używanego języka.

Przez język do serca, czyli jak słowa wpływają na nasz dobrostan - warsztaty Przez język do serca, czyli jak słowa wpływają na nasz dobrostan - warsztaty