Archiwum miesiąca: listopad 2023

Dzieci z placu Trzech Krzyży

Autorka: Renata Piątkowska
Ilustrator: Maciej Szymanowicz
Wydawnictwo: Literatura
Łódź 2023
Poziom: BD II

Niezwykle wzruszająca książka wydana przez Literaturę w serii „Wojny dorosłych – historie dzieci”. Spisana przez Renatę Piątkowską opowieść o żydowskich sierotach opiera się na kanwie autentycznych wydarzeń z lat okupacji hitlerowskiej. Skąd zainteresowanie tymże tematem? Los tytułowych dzieci przedstawia tuż po wojnie Józef Ziemian w książce „Papierosiarze z placu Trzech Krzyży”, poza tym istnieje Fundacja Życie Żydowskie, która pielęgnuje pamięć o małych uciekinierach z getta, organizując spotkania, spacery miejskie czy prowadząc facebookowy profil papierosiarzy. Jednak cały przekaz, o którym mowa jest skierowany do dorosłych, natomiast autorka wraz z wydawcą tworzy książkę dla dzieci, co wydaje się niezwykle wartościowym i trafionym pomysłem.

Tytułowi bohaterowie to mali Żydzi, którzy po utracie bliskich przekradają się z getta na aryjską stronę Warszawy. Wszystkich papierosiarzy jest ponad dwudziestu, wśród nich można przywołać Kulasa, Kinola, Tereskę, Ząbala, Francuza, Byczka, który pełni rolę nieformalnego lidera grupy czy najbardziej chwytającego za serce, najmłodszego Bolusia, którego ocalenie wydaje się graniczyć z cudem. Zresztą los wszystkich papierosiarzy jest niewiarygodny, bo jak to możliwe, że grupa dzieci każdego dnia handluje ze swoim śmiertelnym wrogiem w jednym z najbardziej niebezpiecznych dla Żyda miejsc stolicy? Zagrożeniem są nie tylko stale przechadzający się tu Niemcy. Papierosiarze muszą wystrzegać się także szmalcowników, złodziei, wrogo nastawionych Polaków czy mających nieopodal siedzibę funkcjonariuszy gestapo. Jednak nie tylko zło czeka na małych bohaterów, na ich drodze pojawiają się także anioły w postaci Zofii Kalatowej czy Babki. Kobiety zapewniają im nocleg i ciepły kąt. Natomiast wspomniany już Józef Ziemian ratuje Bolusia z całkiem dużych tarapatów, w które malec wpada, gdy na moment zapomina, że w holokaustowym świecie dzieci nie mogą ufać dorosłym.

„Dzieci z placu Trzech Krzyży” to wyjątkowa, wojenna narracja, która mówi o przetrwaniu, przyjaźni, woli walki i ogromnej odwadze drzemiącej w małych sercach. Historia żydowskich papierosiarzy powinna trafić na listę szkolnych lektur, ponieważ ukazuje piękny wzór bohaterstwa, uczy empatii, udowadnia jak wielką siłę ma solidarność i wzajemna troska. Ostrzegam, że przy lekturze książki może popłynąć niejedna łza, ale warto poznać tę być może najjaśniejszą opowieść o mrocznym czasie II wojny światowej. Zdecydowanie polecam. Oprawa twarda, szyta.

Mira

Autorzy: Sabine Lemire, Rasmus Bregnhøi
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Warszawa 2023
Poziom: BD I/II

Pierwszy tom komiksowej serii, która została przetłumaczona na cztery języki (angielski, francuski, niemiecki i czeski), a teraz wkracza na polski rynek literatury dziecięcej dzięki Wydawnictwu Dwie Siostry. Tytuł dwukrotnie uznano najlepszym duńskim komiksem dla dzieci i młodzieży, być może sukces odniesie także w naszym kraju. Główną bohaterką opowieści jest Mira, dziewczyna, która marzy o prowadzeniu własnego bloga i poznaniu swojego taty. Nastolatka mieszka z trochę zwariowaną mamą. Kobieta zdaniem córki „potrafi być wnerwiająca, ale jest w porządku” (s. 8), poza tym zawsze ma głowę pełną pomysłów, chętnie umawia się na randki, lecz na razie nie udaje jej się znaleźć prawdziwej miłości. O ironio, tego samego zaczyna szukać Mira, chociaż ma nieco inną motywację. Dziewczyna nie chce odstawać od swoich koleżanek tylko dlatego, że nie potrafi się w nikim zakochać, a to okazuje się wcale nie takie łatwe. Niestety miłość stanowi warunek dołączenia do Klubu Zakochanych, dlatego warto się o nią postarać. Jak wywołać miłość? Chyba się nie da, Mira zdecydowanie ponosi na tym polu porażkę. No cóż.. nie od dziś wiadomo, że życie nastolatki jest „na 110 % gorsze niż piekło” (s. 37), ale na szczęście są osoby, które pomogą bohaterce poukładać w głowie ten cały bałagan.

„Mira” to mądra i ciepła, momentami nawet wzruszająca, pełna zdrowego dystansu opowieść o dojrzewaniu i związanych z nim problemach, o zazdrości i przyjaźni, a także o potrzebie przynależności oraz akceptacji. Autorzy komiksu poruszają ważne tematy, choć robią to w lekki sposób, który gwarantuje dobrą rozrywkę. Czytając utwór ciężko ocenić czy śmieszniejsze w nim są dialogi czy ilustrujące je obrazki. Jednak o wartości publikacji decydują zdania, które padają z ust babci dziewczyny. Tej postaci po prostu nie da się nie lubić, ponieważ stanowi dla małej bohaterki ostoję bezpieczeństwa, spokoju i normalności w tym nie zawsze sprawiedliwym i zrozumiałym świecie. Bardzo polecam spotkanie z „Mirą” wszystkim młodym czytelnikom. Oprawa miękka, szyta, na końcu przepis na muffiny przyjaźni.

Gniew lisa

Autorzy: Karensac, Thom Pico
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
Warszawa 2023
Poziom: BD I/II

Drugi tom komiksowej tetralogii, opowiadającej o przygodach sympatycznej dziewczynki i jej zaprzyjaźnionego psa. Pierwsza część cyklu, zatytułowana „Dżin parszywiec” była prezentowana na przeglądzie (P. 15/23). Co czeka tym razem fanów Kalinki? Nadchodzi jesień i związany z nią początek szkoły, a także tajemniczy lis, który popada w konflikt ze znaną z poprzedniej opowieści Babcią. Ci dwoje chyba nigdy tak naprawdę się nie lubili, czytelnik też raczej nie zapała sympatią do tytułowego zwierzęcia. Lis czuje się oszukany, dlatego wzywa na pomoc Kasztanowych Rycerzy, na dodatek coś dziwnego dzieje się z czasem. Kalinka poznaje sekret doliny, który jednocześnie jest sekretem Babci i na domiar złego staje się też sekretem dziewczynki. Ocalenie doliny przed wszechpotężną i nieokiełznaną magią od teraz spoczywa w jej rękach, trochę także w łapach psiego przyjaciela, Łysolka. Pomoc przyda się również tacie, który wpakował się w jeszcze większe tarapaty niż jego niesforna córka. Czytelnika czeka na kartach komiksu szalony pościg, spektakularny, choć krótki pojedynek, mądra lekcja o wartości dążenia do zgody zamiast konfliktu i kilka dobrych scen, wywołujących uśmiech na twarzy.

Komiks trzyma poziom poprzedniej części, którą zdecydowanie powinno się poznać przed lekturą „Gniewu lisa”. Szybkie tempo akcji, zaskakujące plot twisty i dynamiczne rysunki sprawiają, że całość czyta się jednych tchem. Warto. Bardzo polecam. Oprawa miękka, szyta, na końcu zapowiedź trzeciego tomu.

Czytaj dalej

Trzy krowy w niebieskich kajakach

Autor: Andrzej Marek Grabowski
Ilustratorka: Grażyna Rigall
Wydawnictwo: Adamada
Gdańsk 2023
Poziom: BD I/II

Książka dla dzieci inspirowana prawdziwą, choć trudną do uwierzenia historią krów, które uciekłszy z pastwiska, przyłączają się do stada dzikich żubrów i wędrują z nimi przez las, wychowując na dodatek potomstwo. Niemożliwe? Zdaje się, że to akurat jest możliwe, wątpliwości budzi natomiast forma ucieczki zwierząt, którą autor opowiadania wyobraża sobie jako kajakowy spływ. I tak trzy przyjaciółki, krowa Fela, krowa Mućka i krowa Gryzelda postanawiają zmienić swoje życie, które do najlżejszych wcale nie należy. Przytłacza je monotonia egzystencji, wyzyskiwanie poprzez codzienne dojenie czy zabieranie cieląt przez gospodarza. Krowi los bywa okropny, dlatego bohaterki wyruszają kajakami w świat, by odnaleźć szczęście i poczucie wolności. Mamy ucieczkę, więc nie obędzie się bez pościgu, ktoś dostanie nauczkę, a do kogoś wróci dobro uczynione wcześniej.

Mądra i zabawna opowieść, której podsumowaniem mogą być słowa jednej z krowich bohaterek: „To, co myślimy o świecie, często ma niewiele wspólnego z prawdą” (s. 26). A pisarz pragnie przekazać prawdę małemu odbiorcy, nawet gdy jest ona problematyczna. Czy jest na to dobry sposób? Chyba tak. Autor przerywa narrację w momentach obciążających emocjonalnie odbiorcę, wymagających przerwy lub komentarza. Sprytny zabieg pozwala uczciwie, ale w złagodzonej formie opowiedzieć o okrutnym traktowaniu zwierząt przez człowieka. Książka jest bardzo ładnie zilustrowana, wydana w twardej i szytej oprawie. Bardzo polecam.

Czytaj dalej

Już nie chcę być wiewiórką

Autor: Olivier Tallec
Wydawnictwo: Druganoga
Warszawa 2023
Poziom: BD O/I

Wyczekiwana przez wielu małych czytelników książka francuskiego ilustratora, który podbił serca dzieci opowieściami o przesympatycznej i zabawnej wiewiórce. Poprzednio prezentowaliśmy opowiadanie „Trochę dużo” (P. 14/23), tym razem nasz bohater przeżywa kryzys tożsamościowy i – jak głosi tytuł – nie chce już być wiewiórką. Marzy mu się życie bobra, jednak z czasem okazuje się ono zbyt męczące. Kolejny pomysł dotyczy bycia królem lasu czyli jeleniem, niestety konieczność ciągłego ukrywania się przed myśliwymi wydaje się zbyt stresująca i zniechęca bohatera do zmiany. Idealne mogłoby być życie jeża, gdyby nie dżdżownicowa dieta, która nie smakuje wiewiórce. Czy bohaterowi uda się dojść do ładu z własnymi marzeniami? Stara prawda, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma pasuje do opowiadania jak ulał. Pewnie można by było przywołać jeszcze kilka podobnych powiedzeń – chociażby: cudze chwalicie, swego nie znacie. Jednak klucza do szczęścia należy szukać przede wszystkim w samoakceptacji i polubieniu samego siebie.

Publikacja jest pięknie przygotowana przez wydawnictwo Druganoga. Książka wywoła uśmiech na każdej twarzy za sprawą pełnych humoru, pomysłowych ilustracji, utrzymanych w ciepłych kolorach ziemi, które idealnie zgrywają się z jesienną aurą widoczną za oknem. Oprawa twarda, szyta. Bardzo polecam.

Czytaj dalej

Ostatni Białystoker. Opowieść o mieście, które zniknęło

Autorka: Marta Sawicka-Danielak
Wydawnictwo: Wielka Litera
Warszawa 2023

Książka powstaje z okazji 80. rocznicy powstania w getcie białostockim i stanowi efekt niezwykłej, przypadkowo rozpoczętej znajomości pomiędzy urodzoną w stolicy Podlasia dziennikarką i pisarką, Martą Sawicką-Danielak a Ocalonym z Zagłady polskim Żydem, Benem Midlerem. Tych dwoje łączy ulica, przy której kiedyś mieszkali, natomiast różni czas, w którym upłynęło ich dzieciństwo. Rodzinne miasto, o którym mówi autorce tytułowy ostatni Białystoker istnieje jedynie w jego pamięci, choć co nieco z tego obrazu przechowało się również we wspomnieniach pisarki dzięki rodzinnym opowieściom zasłyszanym przed laty. Książka wyrasta zatem na styku obu perspektyw, by dać ujście tęsknocie za tym, co minęło, ale także utrwalić dla młodego pokolenia świat sprzed II wojny światowej i ukazać codzienne życie zwykłych ludzi w tyglu kultur i wiar.

Autorka fabularyzuje fakty i znane jej wspomnienia, powołując do życia dawnych mieszkańców Białegostoku: Bronię, Staśka, Felę, Szamaję, Mulę czy Basię – wśród nich usłyszymy oczywiście także głos Bena. Bohaterowie opisują przedwojenny świat, jego zapachy, barwy, dźwięki i smaki, dziecięce zabawy, zmartwienia i radości, zwyczaje i tradycje kultywowane w domach. Wszystko to ginie wraz z inwazją Hitlera na Polskę, zmienia się przestrzeń miasta, wygląd domów i ludzi spotykanych na ulicach. Pojawia się getto, które kilka lat później zamieni się w zgliszcza, grzebiąc przy tym wiele ludzkich istnień.

Polecam publikację – warto ją poznać – bardzo ciekawe są zarówno spreparowane przez autorkę, jak i autentyczne wypowiedzi, np. córek Benjamina. Książka zawiera kolaże, ilustracje i fotografie, na końcu przypisy, bibliografia oraz przepisy kulinarne. Oprawa twarda, szyta.

 

Czytaj dalej