Archiwum kategorii: LITERATURA PIĘKNA DLA DOROSŁYCH

Opowieści Grabarza

Autor: Piotr Wojciechowski
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
Warszawa 2024

Niniejszy album prezentuje zebrane historie, które autor publikuje na przestrzeni ostatnich kilku lat w postaci osobnych zeszytów. Józef, tytułowy grabarz, żyje pobożnie w niewielkiej wiosce, kontynuując tradycje rodzinne i przejmując po dziadku oraz ojcu cenioną wśród sąsiadów posadę. Życie łatwe nie jest, więc czasami dobrze napić się czegoś mocniejszego – to zawsze znajdzie się u Staśka. Trzeba jednak pamiętać, że ksiądz nie pochwala takiego zachowania u swoich owieczek, podobnie jak migania się od mszy, pracy w kościele i cyklicznych odpustów.

Komiks obrazuje świat, w którym dorastało wielu dzisiejszych czterdziestolatków, a wszechobecne przydrożne i polne wierzby sugerują, że przestrzeń komiksu to być może mazowiecka wieś z ostatnich dekad minionego stulecia. Z wiejską obyczajowością współgra odpowiednia sceneria, w której dominuje kościół i dworek dziedzica – dobrodzieja, przydrożne kapliczki, cmentarz oraz wiejskie bezdroża. Przechadzają się po nich modlące się baby, kostucha, diaboły i inne fantastyczne postacie. Nikogo to nie dziwi, podobnie jak to, że proboszcz kontroluje życie całej społeczności, które upływa nieśpiesznie, od święta do święta, zgodnie z niezmiennym rytmem przyrody.

Publikacja przenosi do czasu minionego, choć być może wiele z niego przetrwało do dziś. Autor nie wyśmiewa, opowiada, zachęca do zastanowienia i wspomina z sentymentem właściwym refleksji o latach dzieciństwa. Czytelnik odnajdzie w utworze doskonały humor słowny i sytuacyjny, choć niektóre żarty wydają się dość makabryczne. Sacrum miesza się z profanum, dobre uczynki nie zawsze wychodzą na dobre, ale to, co liczy się najbardziej to poczciwe serce. Polecam. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Popłynę przed siebie jak rzeka


Autorka: Shelley Read
Wydawnictwo: Marginesy

Debiutancka powieść amerykańskiej autorki, literaturoznawczyni, byłej wykładowczyni na Uniwersytecie Western Colorado, to poruszająca opowieść o zakazanej miłości, uprzedzeniach, bolesnych poświęceniach i stratach oraz głębokiej więzi z naturą.

Historia rozpoczyna się pod koniec lat 40. XX wieku w miasteczku Iola w Kolorado. Główna bohaterka, siedemnastoletnia Victoria Nash, dorasta na podupadającej farmie brzoskwiń w otoczeniu samych mężczyzn (ojca, brata i wujka, który jest inwalidą wojennym). Jej rodzina przed pięcioma laty została dotknięta tragedią, w wyniku której zginęła jej matka, ciotka i kuzyn. Od tamtej pory to ona wypełnia obowiązki gospodyni domowej i pomaga w pracy w brzoskwiniowym sadzie, zaniedbując własne potrzeby. Pewnego dnia w jej monotonnym, samotnym życiu pojawia się tajemniczy, czarujący chłopak, w którym zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Jest nim młody Indianin – Wilson (Wil) Moon, który od kilku lat włóczy się po świecie, a jego dewizą życiową są sława dziadka: „Popłynę przed siebie jak rzeka” (stanowiące tytuł tej opowieści). Z powodu wrogiego nastawienia lokalnej społeczności chłopak musi się ukrywać, a jego schadzki z dziewczyną odbywają się potajemnie. Gdy Wil zostaje brutalnie zamordowany, wstrząśnięta Victoria, która jest w ciąży, postanawia uciec z domu, zamieszkać w staraj myśliwskiej chacie w dziczy i tam urodzić dziecko. W nowym leśnym domu na pustkowiu udaje jej się przetrwać do czasu porodu, po czym w desperacji podejmuje najtrudniejszą w życiu decyzję.

Fabuła przedstawia losy niezwykle twardej, ale też wrażliwej bohaterki na przestrzeni ponad dwudziestu lat, ukazując jej przeżycia, zachodzące w niej zmiany, walkę z lękami, troskę o bliskich jej ludzi i rodzinny sad, a także próby uwolnienia się od bolesnych wspomnień, poszukiwanie odwagi, aby płynąć – jak uczył ją Wil – przed siebie jak rzeka, wbrew wszelkim przeszkodom. W tle opowieści mamy prawdziwe wydarzenia związane z zatopieniem miasteczka Iola w latach 60. XX wieku, a także zachwycającą surową i dziką przyrodę górzystego Kolorado. Książka porusza temat dyskryminacji kobiet i osób pochodzenia indiańskiego. Przepełniona emocjami i nostalgią, poetycka, wzruszająca proza. Okładka miękka, klejona. Polecam.

Spadek

Autorka: Kasia Bulicz-Kasprzak
Wydawnictwo: Purple Book
Warszaw 2024

Kolejna, udana powieść obyczajowa autorki, która często wykorzystuje motyw urokliwej wsi. Poprzednio prezentowaliśmy na przeglądzie książkę „Trochę wstyd” (P. 4/24), natomiast „Spadek” utwierdza w przekonaniu, że Kasia Bulicz-Kasprzak potrafi lekko opowiadać naprawdę wciągające historie. Bohaterką publikacji jest trzydziestoparoletnia tłumaczka, która dowiaduje się, że gdzieś na Lubelszczyźnie żyje samotnie jej dziadek. Kobieta wcale nie ma ochoty na rodzinne spotkania, ojciec porzucił jej matkę, gdy ta była w ciąży, więc Dorota również nie poczuwa się ani do opieki nad staruszkiem, ani do próby nawiązania kontaktu z biologicznym rodzicem. Ostatecznie jednak Dorota wyrusza w nieznane, by poznać i wcale nie polubić dziadka Kazimierza. Jakie konsekwencje może mieć ta decyzja? Powroty do bolesnej przeszłości nigdy nie są łatwe, ale chyba czasami warto wymieść co nieco spod dywanu. Los spłata bohaterce jeszcze niejednego figla, postawi na jej drodze ludzi, którzy pomogą uporać się z tym, co boli, a na koniec może nawet wywoła życiową rewolucję.

Powieść czyta się szybko i przyjemnie, nie brak w niej zabawnych momentów, a także tych, które wzruszą. Dobry styl, budzące sympatię, wielowymiarowe postacie, wreszcie plot twisty i fabularne niespodzianki każą polecić książkę każdemu, kto potrzebuje podnoszącej na duchu, pozytywnej lektury z mądrym przesłaniem o wartości rodziny oraz dobru, które wraca. Zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję, być może jedną z ciekawszych obyczajówek ostatnich tygodni. Oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej

Sztuczny miód

Autor: Sabina Waszut
Wydawnictwo W.A.B.

Powieść, której akcja toczy się na Śląsku w roku 1981. Fabuła prowadzi do wydarzenia, jakie miało miejsce w kopalni Wujek, czyli do krwawo stłumionych strajków górników przez ZOMO. Narracja wiernie oddaje PRL-owską rzeczywistość – czytamy o niepokojach społecznych, o brakach na półkach sklepowych i podziale na partyjnych i związkowców. Autorka nadaje także śląski klimat, dzięki gwarze, która przewija się w wypowiedziach bohaterów.

W książce poznajemy perspektywę dwóch kobiet o różnych poglądach: Basia uważa się za nowoczesną Ślązaczkę, która chce pomóc mężowi milicjantowi budować pozycję, więc sama ma legitymację partyjną. Marylka natomiast stawia na tradycyjne wartości – ma dużą, typową śląską rodzinę. Jej mąż jest górnikiem i należy do Solidarności. Obie kobiety pracują w szpitalu jako pielęgniarki i mimo tak różnych poglądów szanują się i są sobie bliskie. Tak samo bały się o siebie i swoich bliskich w czasie ogłoszenia stanu wojennego i w trakcie strajków. Ich historia jest mocno przejmująca, ponieważ dotyczy tragedii zwykłych ludzi, którzy stali się ofiarami systemu. Ich perspektywa, na wydarzenia, które przeszły do historii, ułatwia zrozumienie życia w tak niestabilnych czasach. Czytelnik podczas lektury odczuje nerwowość wydarzeń, strach i napięcie. Spodoba się fanom powieści osadzonych w czasach PRL-u. Okładka miękka, klejona. Polecam.

 

Kontratak. Gniewni trzydziestoletni

Autor: Sohn Won-Pyung
Wydawnictwo MOVA

Akcja powieści rozgrywa się w Seulu i rozpoczyna się narodzinami głównej bohaterki. Otrzymuje ona najpopularniejsze imię w swoim roczniku, przez co już na starcie czuje się mało wyjątkowa. Kiedy dorasta, podejmuje pracę jako stażystka w korporacji, w której jest niedoceniana. W wieku trzydziestu lat jest znudzona i zdemotywowana nieudanym życiem. Brak jej dobrego stanowiska i perspektyw, ciągle towarzyszy jej wstyd i niskie poczucie własnej wartości. Rewolucyjnym wydarzeniem w jej życiu okazało się zatrudnienie nowego stażysty z którym miała współpracować. Jest to chłopak o buntowniczej naturze, który zamierza maksymalnie wykorzystywać swoje pracownicze przywileje – w ten sposób chce przeciwstawiać się systemowi firmy. Wciąga w różne intrygi i psikusy swoją nową koleżankę po fachu i tak powstają tytułowi „gniewni trzydziestoletni”. Stażyści nawiązują więź i wzajemnie uczą się sabotować niesprawiedliwość życia, by odzyskać wewnętrzny szacunek wobec samych siebie. Dążą do tego, by w końcu mieć odwagę wziąć życie w swoje ręce i zawalczyć o przyzwoite miejsce na świecie.

Bohaterowie książki reprezentują pokolenie urodzone w Korei lat 80., których ambicje często zderzają się z murem. Młodzi ludzie budują wewnętrzny kontratak przeciwko niesprawiedliwościom społecznym i umniejszającemu wyzyskowi. Uniwersalność poruszanych problemów sprawia, że łatwo można utożsamić się z bohaterami i dojść do cennych wniosków na temat funkcjonowania społeczeństwa. Oprawa twarda, szyta. Polecam.

Polak

Autor: John Maxwell Coetzee
Wydawnictwo: Znak

Książka autorstwa noblisty Johna Maxwella Coetzeego pochodzenia południowoafrykańskiego. „Polak” to krótka historia o pragnieniu miłości, o jej różnych obliczach i interpretacjach. O różnicach międzyludzkich, które znikają, jeśli w grę wchodzi potrzeba bliskości.

Tytułowy Polak to pianista o prawdziwie artystycznej duszy. Będąc u schyłku życia zakochuje się w kobiecie, która podczas jednego z jego koncertów przeprowadza z nim wywiad. Beatrice, bo tak ma na imię wybranka jego serce nie żywi do niego żadnych uczuć. Czuje absurd wobec sytuacji, w której została postawiona, bowiem ona żona i matka w średnim wieku zostaje obrzucona nagłym wyznaniem miłości od praktycznie obcego mężczyzny. W jej wewnętrznym dialogu, da się wyczuć kpiący ton, który w czasie czytania może dodawać powieści nieco humoru. Mimo tego, że bohaterka zarzeka się, że nie jest w żaden sposób związana z Polakiem, zaprasza go na kilkudniowy wspólny wyjazd, podczas którego spędzają wspólną noc. Zakochany bez pamięci pianista musi jednak skonfrontować się z rzeczywistością twardo stąpającej po ziemi mecenaski sztuki. Ich drogi się rozchodzą, jednak relacja się nie kończy i nawet śmierć nie jest w stanie jej zakończyć.

Autor daje czytelnikowi duże pole interpretacyjne, zostawia go z przemyśleniami na temat różnorodnej natury ludzkiej. Bohaterowie książki prowadzą rozmowę w sposób na pozór oficjalny, a nawet szarmancki, jednak przekaz, jaki niosą ich słowa jest znacznie bogatszy. Niedopowiedzenia stanowią największy fenomen tej opowieści o miłości. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

Posłaniec złych wieści

Autorzy: Serge Lehman, Frederik Peeters
Wydawnictwo: Nagle!
Katowice 2024

Trzeci tom komiksowego cyklu „Saint-Elme” – poprzednie części do nas nie docierają, a w lekturze wskazana jest kolejność wydawnicza, na szczęście wydawca zamieszcza na początku publikacji streszczenie poprzednich tomów.

Akcja utworu rozgrywa się w małym górskim miasteczku, od którego nazwę otrzymuje cały cykl. Bohaterami są detektyw Franck Sangaré i jego asystentka, pani Dombre. Prowadzą oni śledztwo w sprawie zaginięcia niejakiego Arno Cavaliériego, przy okazji oboje pakują się w niezłe tarapaty. Miasteczko skrywa różne tajemnice, a ich odkrywanie sprowadza zagrożenie na naszych bohaterów. Dombre traci z oczu Francka i szuka pomocy u jego brata, Philippa, zaś sam Frank jest przetrzymywany w podziemiach rozlewni wody mineralnej. Taką sytuację wyjściową zastaje czytelnik „Posłańca złych wieści”. Co dalej? Mężczyznę czekają kolejne tortury, wygląda na to, że kilka z nich ma już za sobą. Udaje mu się umknąć, ale czy na długo? Przestępcy są krok za nim, a on po kąpieli w toksycznych ściekach chyba nie jest w najlepszej formie. Czarne charaktery także mają swoje problemy, na jaw wyjdzie niejedna rodzinna tajemnica, która może spowodować przetasowanie na szczycie. Jednym słowem: dzieje się, akcja gna do przodu niczym błyskawica i uwaga – czytelnik może poczuć niedosyt, a na kolejną część cyklu przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Komiks uważam za bardzo dobry, wydawca porównuje go do „Fargo”, moim zdaniem pobrzmiewa w nim echo miasteczka Twin Peaks. Dobra kreska, odważna kolorystyka, trzymająca w napięciu fabuła – bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Strużki

Autor:  Maria  Halber
Wydawnictwo Cyranka

Jest to opowieść o kobietach, dorastaniu, szukaniu własnej tożsamości i destrukcyjnych wpływach, przedstawiona na przykładzie relacji między dwiema przyjaciółkami, o różnych, sprzecznych charakterach. Jedna z nich, Kinga wyraźnie dominuje, powoli pozbawiając tożsamości swoją przyjaciółkę. Druga to dziewczyna niepewna siebie, ulegająca wpływom, która będąc bezimienną narratorką książki opisuje przyjacielski związek, który w czasie dzieciństwa wydawał się nierozerwalny i na zawsze. Jednak z biegiem czasu relacja z hukiem się rozpada i dziewczyny przestają mieć ze sobą kontakt. Niestety dla naszej narratorki nie jest to zupełny koniec – echo Kingi ciągle tkwi w jej głowie i nie potrafi odnaleźć się w nowej, samotnej rzeczywistości.

Walkę z tymi myślami przedstawia w niezwykle liryczny, pełny emocji sposób. Od tej pory śledzimy drogę narratorki do bycia sobą, szukania własnego imienia. Czy je znalazła? Warto się dowiedzieć! Czytelnicy lubiący wyraźnie zobrazowany świat wewnętrzny bohatera z pewnością docenią tę historię. Dzięki temu łatwo utożsamić się z myślami narratorki, trawiące chyba każdego dorastającego człowieka, zawiedzionego rzeczywistością, która niweczy tak często nadużywane w dzieciństwie słowa „nigdy” i „zawsze”.

Autorka „Strużek” Maria Halber jest poetką i publicystką. Jej teksty pojawiły się jak dotąd m.in. w „Wizjach” i „Piśmie”. Nic zatem dziwnego, że w prezentowanej prozie Autorki da się wyczuć liryzm i wrażliwość na każde zapisane słowo, perfekcyjnie dobrane i ostrożnie stawiane, bez zbędnych nadmiarów. Całość w miękkiej, klejonej oprawie. Bardzo polecam.