Archiwa tagu: przemijanie

Dziewczynka w lustrze

Autorka: Katalin Tasi
Ilustratorka: Hajnalka Szimonidesz
Wydawnictwo: No Bell
Konstancin-Jeziorna 2023
Poziom: BD I

Ciekawa propozycja z kręgu literatury węgierskiej od Wydawnictwa No Bell. „Dziewczynka w lustrze” to skierowana do dzieci poetycka proza poświęcona kobietom: córkom, wnuczkom, matkom, babciom, siostrom i przyjaciółkom, czyli wszystkim postaciom, jakie hipotetycznie może przybrać dziewczynka w ciągu całego cyklu życia. To także opowieść o domu, relacjach i o więzi międzypokoleniowej, która znacząco wzbogaca życie każdego: małego i dużego członka rodziny. Tytułowa bohaterka opisuje w książce swoich bliskich: silnego tatę, piękną mamę, dziadka – niegdyś sławnego piłkarza, chorą babcię, która pięknie czyta bajki, ale pewnego dnia znika oraz siostrę, która ma włosy złote jak księżniczka. Mała narratorka podejmuje także refleksję nad przemijaniem oraz źródłem dobra i zła w człowieku. Całość podana w przystępnej dla dzieci formie, okraszona ciekawymi, całostronicowymi ilustracjami, ciepła w odbiorze i kojąca w treści. Polecam. Oprawa twarda, szyta.

To nie ja

Autorka: Karmele Jaio
Wydawnictwo: Bo.wiem
Kraków 2023

Zbiór opowiadań napisanych przez baskijską pisarkę, tłumaczoną z sukcesem na kilka języków, w tym również na język teatralny oraz filmowy, ponieważ jej dzieła doczekały się adaptacji. Książka jest wydana w Serii z Żurawiem, promującej literaturę z różnych, odległych zakątków świata i zapraszającej do spotkania z twórczością, która wyróżnia się w kraju pochodzenia, a także ma szansę być doceniona na arenie międzynarodowej.

Czytelnik otrzymuje do rąk czternaście tekstów, których bohaterkami są wyłącznie kobiety. Każda z nich ma już za sobą pierwszą połowę życia, które ułożyło się mniej lub bardziej szczęśliwie – większość żyje z dnia na dzień u boku męża i dzieci, niektóre przeżywają rozstanie, a inne wybierają samotność. Kobiety łączy poczucie niespełnienia, stagnacji, tęsknoty za odmianą i ucieczką od codziennej rutyny. Bohaterki zatrzymują się w autorefleksji, przyglądają się własnemu ciału, szukają zatraconej kobiecości, pozwalają sobie na marzenia, ale niekoniecznie na ich realizację. Myśli o przemijaniu, dawnej młodości czy wychłodzonej relacji małżeńskiej pojawiają się mimochodem, podczas rozmów i codziennej krzątaniny, z której składa się kobiecy świat.

Wielogłos, rozbrzmiewający w prozie pisarki to słodko-gorzka opowieść o wewnętrznej niezgodzie na szarość życia, lecz na próżno szukać tu buntu czy gniewu – jest natomiast niepokój. Narratorki pytają o słuszność podjętych dawno temu decyzji, jednocześnie ewokując osobiste obawy i smutki u odbiorcy. Kropkę nad „i” stawia tytułowe opowiadanie, którego bohaterka z dystansu spojrzawszy na własną codzienność, zaczyna rozumieć, że jej prawdziwe ja jest inne niż widać na załączonym obrazku. Bardzo polecam tę książkę, zwłaszcza czytelniczkom. Oprawa miękka, klejona.