Archiwa tagu: Cezary Harasimowicz

Spotkanie autorskie z Cezarym Harasimowiczem i Martą Kurczewską wokół książki "Chłopiec z lasu"

Spotkanie autorskie z Cezarym Harasimowiczem i Martą Kurczewską wokół książki „Chłopiec z lasu”

Serdecznie zapraszamy do obejrzenia zapisu wideo ze spotkania autorskiego z Cezarym Harasimowiczem oraz ilustratorką Martą Kurczewską, które odbyło się 29 października o godzinie 18 w sali konferencyjnej w Gmachu im. St. Kierbedziów. Rozmowę poprowadziła Martyna Chuderska ze stacji Polskie Radio Dzieciom.

Cezarego Harasimowicza znamy ze znakomitych scenariuszy filmowych jak „Bandyta” (reż. Maciej Dejczer) i powieści biograficznych: „Adam”, „Bieta”. Tym razem jednak rozmowa będzie dotyczyć twórczości dla dzieci, choć zgodnie z podtytułem „Chłopiec z lasu” to powieść zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Fabuła toczy się w współczesnej Polsce blisko granicy z Białorusią, gdzie dochodzi do niezwykle intrygującego spotkania Ali i Eliasa.

Fragment recenzji dr. Pawła Jaskulskiego: Szkocka badaczka kina Karen Lury napisała kiedyś, że dziecko w kontekście kina jest idealną ofiarą wojny, ponieważ generuje najtrudniejsze obrazy i stanowi twardy dowód bezkresu zła, o którym nie myślą konstruktorzy wojen (czytaj: politycy). I taką idealną ofiarą jest powieściowy Elias – powołany do życia przez Harasimowicza. Ala z kolei jest ofiarą niezrozumienia przez bliskie i dalsze otoczenie. „(…) wiedziałam, że jak rozmawiam z samochodami albo z płotem, to Mama robi się smutna” (s. 113-114). Miłym gestem autora była decyzja o pisaniu dużą literą Mamy i Taty. Docenienie rangi tych postaci jest istotne, ale pamiętajmy, że Ciemność Harasimowicz też pisze dużą literą. Mimo tego że na koniec Ciemność jest uśmiechnięta, nie zapominajmy, czym była dla Ali i Eliasa wcześniej. W każdym razie spotkanie Eliasa staje się największym przełomem w życiu Ali. „Muszę się przemóc – wyciągam do Chłopca dłoń. Dużo mnie to kosztuje, bo przecież nie lubię obcego dotyku. Ale przecież wiem, że ten Chłopiec nie jest obcy” (s. 142-143).

Link do pełnego tekstu recenzji znajduje się TUTAJ.