Autor: Gaia Vince
Wydawnictwo Krytyki Politycznej
Warszawa 2024
Książka wydana w ramach serii Impact Books, w której ukazują się tłumaczenia ciekawych publikacji, dotyczących biznesu, geopolityki czy kultury. „Stulecie nomadów” dotyka tematu migracji klimatycznych, które coraz częściej obserwujemy na arenie międzynarodowej. Autorka ostrzega, że jeśli zjawisko będzie przybierać na sile, a wszystko wskazuje na to, że tak właśnie się wydarzy, ludzkość stanie w obliczu poważnego zagrożenia cywilizacyjnego. Wszak ci, którzy uciekają ze swoich domów zniszczonych przez zmiany klimatyczne, nie mają wyboru, muszą gdzieś odnaleźć schronienie mimo przeludnienia i wszystkich związanych z nim trudności.
Globalne ocieplenie nie każdemu jeszcze przypieka pięty, najbardziej daje się we znaki mieszkańcom południowej półkuli – dziennikarka alarmuje, że w niektórych jej częściach po prostu nie da się już żyć. Perspektywa kilku najbliższych dekad jawi się jako dość zatrważająca, bowiem według badaczki tyle mniej więcej czasu pozostaje, by zapobiec globalnej katastrofie. Czytelnicy, którym wydaje się, że problem ich nie dotyczy, nie zasną spokojnie po lekturze książki. Badaczka przekonuje, że jedynie solidarność ocali ludzki gatunek, a ewentualne próby odgrodzenia się bardziej uprzywilejowanych przedstawicieli bogatego świata od biednych przesiedleńców wywołają chaos i brutalne wojny. Czy mamy tu do czynienia z próbą straszenia? Odpowiedź zawierają słowa autorki: „Ostrzegam: nie jest dobrze. Czytelnicy nie powinni jednak tracić ducha, ponieważ chcę też pokazać, że rozwiązania znajdują się w zasięgu ręki” (s. 14). Znajdziemy je na kartach publikacji, a wraz z nimi omówienie zagadnień związanych z innowacjami technologicznymi, polityką, światopoglądowymi sporami, zjawiskami społecznymi czy popularnymi ideologiami. Kolejne rozdziały przynoszą bardzo dokładne opisy poszczególnych odsłon kryzysu klimatycznego, wyjaśniają ich wpływ na nas i znaczenie dla świata. Wyraźnie widać imponującą wiedzę i ekologiczną świadomość autorki. Warto docenić jej starania, by wiedzę tę przekazać w przystępny dla odbiorcy sposób.
Chciałoby się powiedzieć: jeżeli ta książka nie otworzy ludziom oczu, to co innego może to zrobić? Jednak, żeby tak się stało, musi ona najpierw trafić w ręce czytelników. Polecam i nawiązując do słów pewnej piosenki: życzę sobie tego i wam. Zachęcam również do zerknięcia na zamieszczoną na końcu listę lektur dla nienasyconych tematem. Oprawa miękka, klejona.