Archiwa tagu: Helena Willis

Widmark Martin, Willis Helena, „Wakacje z Lassem i Mają. Gdzie jest Sylwester?”

Wakacje z Lassem i Mają. Gdzie jest Sylwester?

Widmark Martin, Willis Helena, „Wakacje z Lassem i Mają. Gdzie jest Sylwester?”Autor: Martin Widmark
Ilustratorka: Helena Willis
Wydawnictwo: Zakamarki
Poziom czytelniczy: BD I/II

Wakacyjna książka nawiązująca do znanej i lubianej serii o dwójce młodocianych detektywów, Lassem i Mai. Ostatnio na naszej liście: „Tajemnica kościoła” (przegląd 6/2025). Na drugą odsłonę „Wakacji z Lassem i Mają” składa się jedna historia, zatytułowana „Gdzie jest Sylwester?”, opowiadająca o znanej miłośnikom serii małpce. Tym razem Miranda, która na co dzień opiekuje się Sylwestrem, ma problem. Polega on na tym, że małpka nie chce robić nic poza oglądaniem filmików ze zwierzętami w internecie – dopuszcza się nawet ucieczek, byle tylko zaszyć się gdzieś z jakimkolwiek ekranem i w spokoju oddać ulubionej rozrywce. Lasse i Maja starają się pomóc Mirandzie i znaleźć rozrywkę, która mogłaby odciągnąć Sylwestra od ekranu, nie jest to jednak łatwe. W końcu udaje się to w sposób, który jest dla wszystkich zaskoczeniem. Zdradzę tylko, że Sylwester na swój sposób zostaje… nauczycielem.

Historia o próbach wyciągnięcia Sylwestra z youtube’owego nałogu stanowi jednak zaledwie połowę książki. Druga jej część jest typowo aktywnościowa i składa się z zadań, które mogą umilić młodszym czytelnikom chwile wakacyjnej nudy. Zadania te są oczywiście różnorodne. W publikacji mamy m.in. quiz sprawdzający, co dziecko zapamiętało z historii, którą przed chwilą przeczytało, ogólny quiz wiedzy o książkach z serii „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai”, grę, pomysł na tor przeszkód, który w łatwy sposób można samodzielnie zbudować na podwórku, zadanie typu „znajdź 9 szczegółów różniących dwa obrazki”, zadanie polegające na wymyśleniu kamuflażu dla dwójki bohaterów, krótką lekcję alfabetu Morse’a, przepis na lody czekoladowe, kilka kwestionariuszy wakacyjnych, w których dziecko może podzielić się tym, co robiło latem i wiele innych atrakcji. Niestety część z nich zawiera elementy niebiblioteczne.

Ogółem druga odsłona „Wakacji z Lassem i Mają” nadaje się do polecenia fanom serii o małych detektywach. A tych chyba wciąż nie brakuje, mimo że „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai” wychodzi już od wielu lat. Oprawa twarda, szyta.

Martin Widmark, Helena Willis, „Tajemnica kościoła”

Tajemnica kościoła

Martin Widmark, Helena Willis, „Tajemnica kościoła”Autor: Martin Widmark
Ilustracje: Helena Willis
Wydawnictwo: Zakamarki
Poziom czytelniczy: BD I/II

„Tajemnica kościoła” to najnowsza część znanej i lubianej szwedzkiej serii kryminałów dla dzieci zatytułowanej „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai”. Ostatnio na naszej liście „Wielka księga Lassego i Mai” (przegląd 22/2024) oraz „Tajemnica dinozaura” (przegląd 9/2024).

W najnowszym tomie cyklu w miasteczku Valleby, w którym mieszkają Lasse i Maja, dotychczasowy pastor przechodzi na emeryturę. Ma go zastąpić młoda, ambitna pastorka, jednak kiedy do Valleby przyjeżdża biskupka, by przekazać jej parafię, przeszkadza jej w tym szereg pułapek, które ktoś na nią zastawił. Zamiast Biblii na ambonie znalazła się książka telefoniczna, w chrzcielnicy rechocze ropucha, a rzeźbie Jezusa na krzyżu ktoś założył spodenki kąpielowe… Jednak nawet na tych nienajmądrzejszych żartach sprawa się nie kończy – okazuje się, że ktoś ukradł pozostawiony w zakrystii pastorał biskupki. Tylko kto to zrobił, skoro zakrystię zamykali na noc nowa pastorka wraz z komisarzem lokalnej policji, klucz przez cały czas był u komisarza, a dodatkowo Lasse i Maja, w tajemnicy przed wszystkimi, spędzili noc w kościele, starając się przypilnować, by nic niepożądanego się w nim nie wydarzyło (i niczego podejrzanego nie zauważyli!)?

O fabule lepiej nie mówić już nic więcej, żeby nie psuć nikomu zabawy – intryga jest w każdym razie zręczna, zabawna i bardzo dobrze sformatowana pod dzieci w wieku około 7-10 lat. Jak zwykle w przypadku tej serii opowieść o śledztwie dwójki młodocianych detektywów idzie w parze z nieodłącznymi rysunkami autorstwa Heleny Willis – bardzo charakterystycznymi, szczegółowymi i nieco karykaturalnymi (choć zawsze w sympatyczny sposób). Książkę można z czystym sumieniem polecić i to nie tylko fanom serii, bo kolejność czytania poszczególnych części „Biura Detektywistycznego Lassego i Mai” nie ma większego znaczenia. Oprawa twarda, szyta.

Wielka Księga Lassego i Mai

Autor: Martin Widmark
Ilustracje: Helena Willis
Wydawnictwo Zakamarki
Poziom czytelniczy BD I/II

Książka dla fanów kultowej serii autorstwa szwedzkiego duetu – Martina Widmarka i Heleny Willis pt. „Biuro detektywistyczne Lassego i Mai”, która w oryginale wydawana jest już od ponad 20 lat. Polscy czytelnicy mogą śledzić losy młodych detektywów od 2008 r. Ostatnio na liście prezentowaliśmy tytuł „Tajemnica dinozaura” (P. 9/2024).

Książka jest ciekawym dodatkiem do serii. Z przyjemnością będą ją czytać fani „Biura detektywistycznego”, którzy mają już za sobą lekturę wszystkich dotychczas wydanych tomów. Choć znajomość wszystkich poprzednich części nie jest bezwzględnie konieczna to może się przydać np. przy rozwiązywaniu quizów.

W „Wielkiej Księdze Lassego i Mai” zostali zebrani niemal wszyscy bohaterowie wcześniejszych tomów wraz z krótką charakterystyką i wskazaniem funkcji, jaką pełnią w miasteczku Valleby. Czytelnik znajdzie tu także dokładny plan miasteczka. Dużą część książki stanowią wywiady z mieszkańcami, z samymi detektywami – Lassem i Mają, a nawet z autorami. Zamieszczono także archiwum śledztw, czyli skrót wszystkich spraw, jakie do tej pory rozwikłano.

Treść książki utrzymuje zabawny i zwariowany ton, którym wyróżnia się cykl. Ilustracje w stylu Heleny Willis, wyróżniające książki „Biura detektywistycznego” jak zwykle wyśmienicie współgrają z treścią. Polecam fanom. Oprawa twarda, szyta, duży format.

Biuro detektywistyczne Lassego i Mai. Tajemnica dancingu

 

 

Autorzy: Martin Widmark, Helena Willis
Wydawnictwo: Zakamarki

 

Kolejna część serii dla początkujących czytelników. Szkolni przyjaciele Lasse i Maja prowadzą biuro detektywistyczne, wyjaśniając tajemnicze zdarzenia w Valleby.

Do miasteczka przybywa zespół Errols. Lider, niejaki pan Errol Wiking, trochę gwiazdorzy. Dziennikarz lokalnej gazety nie musi go dwa razy prosić, aby opowiedział o sobie. Okazuje się, że miał sześć żon i ma z nimi czternaścioro dzieci. Sara, właścicielka kawiarni, oblewa się rumieńcem, gdy uświadamia sobie, że siedzi przed nią autor jej ulubionej piosenki „Kiedy mewy śpią”. Errol zawadiacko puszcza do niej oko.

Lasse i Maia, na prośbę dziennikarza Sigge, będą podglądać zespół w hotelu. Może wydarzy się coś sensacyjnego. Bohaterowie mają oczy szeroko otwarte. Wieczorny dancing dostarcza mieszkańcom niezapomnianych wrażeń. Następnego ranka okazuje się, że z biura recepcji zniknęły pieniądze za bilety.

Członkowie zespołu są bardzo podejrzani. Perkusistka kłamie jak z nut, basista udaje Anglika, a lider chowa się za drzwiami. Wszystko jest tajemnicze, ale jednocześnie zabawne. Czytelnik poznaje profesjonalne słownictwo związane z branżą muzyczną, dowiaduje się kim jest producent muzyczny, jak koncentrują się muzycy, jak stroi się instrumenty przed koncertem i jak brzmi tremolo na werblu. Autorka sprawnie przemyca tę wiedzę, komentując jednocześnie świat show biznesu.

Lektura godna polecenia. Oprawa twarda, szyta, większa czcionka, charakterystyczne, narysowane drżącą kreską ilustracje Heleny Willis.

W poprzednim przeglądzie omawialiśmy z tej serii „Tajemnica zamku” (p. 20/2018).