Archiwa tagu: samoakceptacja

Już nie chcę być wiewiórką

Autor: Olivier Tallec
Wydawnictwo: Druganoga
Warszawa 2023
Poziom: BD O/I

Wyczekiwana przez wielu małych czytelników książka francuskiego ilustratora, który podbił serca dzieci opowieściami o przesympatycznej i zabawnej wiewiórce. Poprzednio prezentowaliśmy opowiadanie „Trochę dużo” (P. 14/23), tym razem nasz bohater przeżywa kryzys tożsamościowy i – jak głosi tytuł – nie chce już być wiewiórką. Marzy mu się życie bobra, jednak z czasem okazuje się ono zbyt męczące. Kolejny pomysł dotyczy bycia królem lasu czyli jeleniem, niestety konieczność ciągłego ukrywania się przed myśliwymi wydaje się zbyt stresująca i zniechęca bohatera do zmiany. Idealne mogłoby być życie jeża, gdyby nie dżdżownicowa dieta, która nie smakuje wiewiórce. Czy bohaterowi uda się dojść do ładu z własnymi marzeniami? Stara prawda, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma pasuje do opowiadania jak ulał. Pewnie można by było przywołać jeszcze kilka podobnych powiedzeń – chociażby: cudze chwalicie, swego nie znacie. Jednak klucza do szczęścia należy szukać przede wszystkim w samoakceptacji i polubieniu samego siebie.

Publikacja jest pięknie przygotowana przez wydawnictwo Druganoga. Książka wywoła uśmiech na każdej twarzy za sprawą pełnych humoru, pomysłowych ilustracji, utrzymanych w ciepłych kolorach ziemi, które idealnie zgrywają się z jesienną aurą widoczną za oknem. Oprawa twarda, szyta. Bardzo polecam.

Czytaj dalej

Blast t. 2

Autor: Manu Larcenet
Wydawnictwo: Mandioca
Warszawa 2023

Drugi tom mrocznej, niepokojącej powieści graficznej, która ukazuje się w Wydawnictwie Mandioca. Publikacja nie pozwala przejść obok siebie obojętnie. „Blast” to niezaprzeczalnie opus magnum autora i w tym przypadku wartość dzieła można ocenić nawet po okładce. Bije z niej groza, za nią ukrywa się tajemnica, a wkroczenie do świata przedstawionego komiksu grozi przeżyciem mocnych wrażeń!

Publikacja przedstawia historię Polza Manciniego, który zostaje oskarżony o pobicie młodej kobiety. Policyjne przesłuchanie przeradza się w ciąg zwierzeń, wykraczających daleko poza śledztwo. Polza opowiada o pobycie w szpitalu, o relacji z ojcem i poczuciu winy po śmierci brata, o samotności, której powracającym symbolem są posągi z Rapa Nui. Bohater zmaga się z brakiem akceptacji samego siebie i gniewem, który nie znajduje ujścia. Aparycja mężczyzny co prawda zwraca uwagę, lecz on sam czuje się niewidzialny dla świata, niezauważany przez innych ludzi, bez znaczenia i bez wartości. Brak akceptacji rodzi autodestrukcję. „Blast” to opowieść o bólu, który niszczy spokój ducha i nie pozwala oddychać pełną piersią. Autor zaprasza czytelnika na spacer po ciemnych zakamarkach ludzkiej duszy, gdzie powietrze jest gęste a światło przechodzi w ciemność. Zakończenie jest jak kalejdoskop emocji, od których można dostać zawrotu głowy.

Przygodę z „Blastem” należy rozpocząć od pierwszego tomu, najlepiej przeczytać całość bez odstępu czasowego. Komiks zapada w pamięć ze względu na wciągającą narrację, a także czarno-białe ilustracje, którym naprawdę nie da się niczego zarzucić. Perfekcyjna gra światłocieni, turpistyczne motywy, ale też spokój uchwycony w kilku kadrach świadczą o talencie rysownika. Poza tym twórca po mistrzowsku realizuje konwencję przesłuchania, podczas którego podkreśla dwoistość ludzkiej natury i oddaje uniwersalizm cierpienia. Najsilniejsze akordy opowieści wybrzmiewają jednak wówczas, gdy z ciemnego tła wyłaniają się dziecięce obrazki. Efekt tego nienaturalnego zestawienia przypomina podmuch, uderzenie silniejsze niż tytułowy „Blast”. Ten komiks to majstersztyk. Polecam. Duży format, oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej