
Archiwum kategorii: Nowości Wydawnicze


Poza nawiasem

Futerał. O urządzaniu mieszkań w PRL-u

Niezwykle szlachetne stworzenia
Autorka: Shelby Van Pelt
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Debiutancka powieść amerykańskiej autorki to urzekająca historia niezwykłej przyjaźni starszej kobiety z ośmiornicą.
Akcja toczy się w fikcyjnym małym, nadmorskim miasteczku w stanie Waszyngton (Sowell Bay). Fabuła koncentruje się na Tovie Sullivan, siedemdziesięcioletniej wdowie, która pracuje na nocną zmianę jako sprzątaczka w oceanarium. Jej życie przepełnione jest żalem po stracie osiemnastoletniego syna, który zaginął trzydzieści lat temu w dziwnych okolicznościach. Po śmierci ukochanego męża Tova jeszcze bardziej zamyka się w sobie, osłania się skorupą, zadręcza się pytaniami dotyczącymi śmierci syna. Ukojenie znajduje w spokojnej pracy na nocnej zmianie w otoczeniu morskich stworzeń, spośród których jej ulubieńcem staje się Marcel, niezwykle inteligentna i sprytna ośmiornica olbrzymia, mistrz w uciekaniu ze swojego zbiornika, jak też w analizowaniu ludzkich zachowań. To właśnie on pomaga samotnej staruszce odnaleźć sens życia i wypełnić pustkę w jej sercu.
Jest jeszcze trzeci bohater tej opowieści, trzydziestoletni Cameron Cassmore, który ciągle wpada w tarapaty i żyje w poczuciu niesprawiedliwości (w dzieciństwie został porzucony przez matkę uzależnioną od narkotyków i wychowywała go ciotka mieszkająca w przyczepie). Gdy sięga dna i zostaje bezdomnym, postanawia wyjechać z Kalifornii, aby odnaleźć swojego ojca, którym – jak przypuszcza – jest znany potentat nieruchomości. W taki sposób trafia do naszego powieściowego miasteczka, gdzie dostaje kolejne życiowe szanse, ale tym razem stara się je jak najlepiej wykorzystać.
Historię poznajemy z kilku punktów widzenia, w tym bystrej ośmiornicy, która relacjonuje swój pobyt w niewoli i dzieli się swoimi błyskotliwymi refleksjami nad światem ludzi. Autorka w niezwykle ciepły sposób ukazuje relacje międzyludzkie, międzypokoleniowe i międzygatunkowe. Trudne tematy równoważy sporą dawką humoru i lekkim przekazem.
Klimatyczna, wzruszająca, podnosząca na duchu opowieść o przyjaźni, potrzebie wolności i nadziei. Czyta się ją z uśmiechem na ustach. Bardzo udany debiut. Okładka miękka, klejona. Bardzo polecam.

Słowenia. Mały kraj wielkich odległości

Sekret pielęgniarki

Wielkie rozczarowanie. Geneza rewolucji Solidarności
Autor: Marcin Zaremba
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Kraków 2023
Marcin Zaremba po doskonałej „Wielkiej trwodze” (P. 11/12) powraca z „Wielkim rozczarowaniem” – rozprawą naukową poświęconą rewolucji związanej z ruchem społecznym, który kryje się pod hasłem: Solidarność. Pytanie, które prawdopodobnie latami nie dawało spać Edwardowi Gierkowi, a dziś legło u podstaw książki Marcina Zaremby brzmi: dlaczego Polacy się zbuntowali? Odpowiedzi nie da się zawrzeć w kilku słowach, być może stąd bierze się imponująca objętość niniejszej publikacji. Autor próbuje odszukać wszystkie źródła rewolucyjnego wybuchu z lat osiemdziesiątych i połączyć w jedną rzekę, która opływa cały kraj od morza do Tatr. Mowa tu o tradycji buntu w świadomości Polaków, o błędach popełnianych przez polityków z obozu Gierka, o korupcji elit, o złudnej poprawie jakości życia i następującym po niej tytułowym wielkim rozczarowaniu. Badacz umieszcza swoje rozważania w kontekście międzynarodowym, kościelnym, kulturowym, psychologicznym oraz społecznym. Zaremba przygląda się owianemu mitami konformizmowi ówczesnego społeczeństwa, a także emocjom, które ludziom towarzyszą każdego dnia – należy do nich niepokój, a później strach przed władzą, bezrobociem i podwyżką cen.
To, co wyróżnia książkę spośród innych publikacji poświęconych Solidarności to postrzeganie wydarzeń z końca ubiegłego wieku jako klasycznej, choć pokojowej rewolucji i wykorzystanie w pracy narzędzi adekwatnych do tak określonego przedmiotu badań. „Każda rewolucja ma swoją dynamikę” (s. 23) i właśnie o tej dynamice opowiada rozprawa Marcina Zaremby. Publikacja wydaje się bardzo dobra merytorycznie i językowo, poprzedzona rzetelnymi analizami oraz kwerendami – na pewno powinna trafić na półki czytelni naukowych, ale z powodzeniem mogą po nią sięgać także czytelnicy spoza kręgu badaczy – historyków. Książka zawiera obszerną bibliografię i indeks osobowy. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

Magia dawnego Krakowa
Autor: Andrzej Kozioł
Wydawnictwo: WAM
Kraków 2023
Kolejna, poświęcona Krakowowi książka Andrzeja Kozioła, dziennikarza i pisarza, który nie kryje się z lokalnym patriotyzmem i mógłby pretendować do miana ambasadora rodzinnego miasta. Poprzednio prezentowaliśmy na liście „Świat opilców i oźralców” (P. 5/18), a dziś trafia do nas opowieść o przeszłości, złożona z dwóch części narracja, której porządek wyznacza przestrzenny podział Krakowa na rynek oraz „zielony pierścień”, czyli Planty.
Rynek to główna i najważniejsza część miasta, niemy świadek dziejów, natomiast Planty stanowią granicę pomiędzy dwoma światami: lepszym i gorszym. Autor we właściwym sobie gawędziarskim, pełnym swady stylu przybliża czytelnikowi obraz Krakowa, którego już nie ma, który dziś żyje jedynie na kartach książek albo w pamięci najstarszych mieszkańców. Wydarzenia historyczne, takie jak pogrzeb Mickiewicza, pojawiają się tutaj w formie anegdot, ułożonych niechronologicznie, obudowanych cytatami z literatury i dokumentów życia osobistego. Relacje autobiograficzne, którymi posiłkuje się pisarz, zapiski m. in. Tadeusza Boya-Żeleńskiego, Karola Estreichera czy Mariana Turskiego zabierają czytelnika w sentymentalną podróż. Czy odnajdziemy w niej zapowiedzianą w tytule magię? Częściowo tak. Pojawia się ona w legendach i podaniach o rycerzach – gołębiach czy diabelskim złocie ukrytym w podziemiu. Wyjątkowy klimat dawnej stolicy oddają również opowieści o fiakrach, ekspresach, szopkach bożonarodzeniowych, antykwariatach, zaczarowanej dorożce i innych osobliwościach. Natomiast na czytelnika poszukującego bardziej konkretnych informacji, czekają portrety sławnych i mniej znanych mieszkańców – wśród nich polscy królowie, cesarz austriacki, Maria Komornicka, Dagny i Stach Przybyszewscy, ale też ksiądz Pawlicki czy pani Danka – handlarka. Bardzo ciekawe są fragmenty tekstu związane z hymnem, sukiennicami, Piwnicą pod Baranami i Zielonym Balonikiem oraz bohemą artystyczną, wypełniającą nocami krakowskie kawiarnie i ulice. Publikacja napisana z humorem stanowi z jednej strony bogate źródło informacji o Krakowie i jego mieszkańcach, a z drugiej – gwarantuje dobrą, czytelniczą rozrywkę. Książkę warto polecić. Oprawa twarda, szyta, na końcu bibliografia źródeł.

Orgazm. Chcę więcej! Kompleksowy poradnik dla pragnących przyjemności
Autorzy: Dorian Solot, Marshall Miller, Maybe Burke
Wydawnictwo: Znak
Kraków 2023
Poradnik napisany bez tabu, pruderii i bez wykluczania przez ekspertów ds. edukacji seksualnej we współpracy z rzeczniczką społeczności transpłciowej. Publikacja jest skierowana do każdego, kto chce odkryć źródło przyjemności seksualnej, płynącej ze zrozumienia własnego ciała i potrzeb swoich, a także partnera. Autorzy opisują mechanizmy rządzące życiem seksualnym, techniki pomagające osiągnąć tytułową przyjemność, nie pomijając przy tym żadnego z erotycznych zachowań praktykowanych w parze lub solo. Dużą wartość może mieć rozdział napisany dla osób, które doświadczyły przemocy seksualnej lub borykają się z problemami natury medycznej. Nowość stanowi zagadnienie seksu online, w tekście pojawiają się również porady dotyczące zabaw i zabawek erotycznych.
Elementem wyróżniającym książkę spośród innych poradników o podobnej tematyce jest wrażliwość autorów na specyficzne problemy nie tylko osób cisowych, ale także transpłciowych i niebinarnych, a także aseksualnych, hetero- i homoseksualnych, pozostających w relacjach miłosnych w różnych konfiguracjach. Ekspertom udaje się uniknąć zamykania niestandardowej grupy osób w książkowym getcie jednego rozdziału, są oni uwzględnieni w języku wypowiedzi na przestrzeni całego tekstu, choć znajdą się także fragmenty skierowane wyłącznie do nich. Poradnik jest napisany prostym, przystępnym językiem, zawiera konkretne wskazówki i przynosi odpowiedzi na wiele pytań. Polecam. Oprawa miękka, klejona.

Skradziona tożsamość. Polskie dzieci w rękach nazistów
Autorka: Agnieszka Lewandowska-Kąkol
Wydawnictwo: Replika
Poznań 2023
Książka napisana przez autorkę, której dawno nie było na naszej liście – ostatnio pojawiła się z „Dziewczynami z konspiry” (P. 11/17), jej najnowsza propozycja również pozostaje w kręgu tematów związanych z II wojną światową. Tytułowa tożsamość to oczywiście polska tożsamość, której w latach czterdziestych ubiegłego wieku zostaje pozbawiona porażająca liczba dzieci, które są masowo odbierane rodzinom i wywożone z Polski na tereny III Rzeszy. Autorka opisuje procedurę germanizacji niepełnoletnich Polaków, którzy posiadają tzw. wartościowe geny. Prym wśród instytucji zajmujących się zniemczaniem wiodą domy Lebensborn, w których umieszcza się porwane dzieci. Ważną rolę odgrywa także Urząd do Spraw Umacniania Niemczyzny oraz Urząd do Spraw Rasy i Osadnictwa. Przymusowi podopieczni tychże instytucji są oceniani ze względu na tzw. cechy rasowe, następnie zamienia się im imiona i nazwiska na podobnie brzmiące niemieckie, sporządza nowe metryki urodzenia, wmawia się niemieckie pochodzenie, nawet jeśli dzieci są na tyle duże, by pamiętać, skąd pochodzą, na koniec przekazuje się dzieci rodzinom adopcyjnym. Czytelnik odnajdzie w książce osiem mniej więcej wpisanych w powyższy schemat, dramatycznych historii. Losy sióstr Witaszek, Henryka, Irenki i Kazi, dzieci z rodziny Sowów, Haliny czy Guntrama – syn kata Bydgoszczy należy rozpatrywać indywidualnie, inna bowiem jest ich sytuacja w Polsce, inna w nowym domu, są w różnym wieku i pamiętają więcej lub mniej zdarzeń z przeszłości. Wspólnym mianownikiem traumy, która towarzyszy im przez całe życie jest ciągły lęk przed stratą, zwątpienie w trwałość wszelkich relacji, niedowierzanie słowom i strach przed czymś niezapowiedzianym. Zaledwie dziesięć procent zniemczonych Polaków wraca po wojnie do ojczyzny. Prawie żadna osoba odpowiedzialna za krzywdę polskich dzieci nie zostaje należycie skazana i ukarana. Autorka opisuje losy ludzi, które są tak bardzo poplątane przez wojnę, że niekiedy ich rozplątanie wydaje się niemożliwe. Książka podejmuje temat mało znany, więc ciekawy, czytelnik odnajdzie w środku mocne obrazy i brutalne sceny wojennych zbrodni. Polecam, choć nie każdemu. Oprawa miękka, klejona.