Archiwa tagu: poradnik

Rickman Cheryl, „Jak pokonać samotność”

Jak pokonać samotność

Rickman Cheryl, „Jak pokonać samotność”Autorka: Cheryl Rickman
Wydawnictwo: RM

W swoim poradniku brytyjska terapeutka porusza problem, który w dzisiejszych czasach wciąż nabiera na sile – choćby z tej przyczyny, że starzejemy się jako społeczeństwo, a to właśnie osoby starsze mają zazwyczaj największy problem z samotnością. Nie oznacza to jednak, że na samotność cierpią tylko seniorzy. Jak bowiem przytomnie wyjaśnia autorka omawianej książki, samotność wcale nie jest równoznaczna z odosobnieniem. To drugie jest faktem obiektywnym, wynikającym z tego, że fizycznie nie ma przy nas żadnych innych osób. Samotność to z kolei w pełni subiektywne uczucie – jak dobrze wiemy, samotnym możne być nawet w tłumie.

Cheryl Rickman stara się pomóc osobom samotnym, podsuwając im dwie różne, choć wcale się wzajemnie nie wykluczające ścieżki. Pierwsza polega na wyjściu z inicjatywą i aktywnym poszukaniu kontaktu z drugim człowiekiem. Autorka poleca samotnym osobom na przykład zaangażowanie się w wolontariat, ale też instruuje czytelników, jak skutecznie pielęgnować kontakty z ludźmi, na których nam zależy. Z kolei drugą ścieżką, której Rickman poświęca chyba nawet więcej miejsca, jest jak najlepsze wykorzystanie samotności i zrozumienie, że brak innych ludzi wokół w pewnych sytuacjach bywa błogosławieństwem. Świadomą, dobrze wykorzystaną samotność autorka nazywa „pozytywną samotnością” i dowodzi, że ma ona kilka bardzo dużych zalet. Należą do nich m.in. możliwość robienia dokładnie tego, na co samemu ma się ochotę, skupienie się na sobie, przestrzeń do marzenia i planowania, a także doświadczenie zwiększonej kreatywności. Jeśli chodzi o ten ostatni czynnik, Rickman przytacza na przykład słowa Pabla Picassa, który utrzymywał, że „W towarzystwie żadna poważna praca nie jest możliwa”, a także Alberta Einsteina, twierdzącego, że „monotonia i samotność typowe dla spokojnego życia stymulują twórczy umysł”. Co jednak nie mniej ważne, a może nawet ważniejsze, autorka przekonuje, że tylko chwile samotności pozwalają nam na pogłębioną introspekcję, która może poskutkować lepszym zrozumieniem siebie samego. Nieprzypadkowo tytuł jednego z zaledwie sześciu rozdziałów jej książki brzmi: „Zbliżanie się do siebie”.

Podsumowując: ze względu na to, że książka Cheryl Rickman jest poświęcona problemowi społecznemu, z którym mierzy się wiele osób, a w dodatku podchodzi do niego w sposób co najmniej rozsądny, jest ona pozycją wartą uwagi. Oprawa miękka, klejona.

Moje dziecko ma ADHD

Autorka: Anna Gutenberg-Piela
Wydawnictwo: RM
Warszawa 2025

Poradnik dla rodziców i nauczycieli dzieci w wieku od pięciu do dwunastu lat, napisany przez psycholożkę, która zajmuje się ADHD już ponad dwie dekady. Autorka wierzy, że można mądrze i skutecznie wspierać małych ludzi, którzy inaczej myślą, pracują i widzą otaczający nas świat – wystarczy tylko mieć odpowiednie ku temu strategie oraz narzędzie. Opis niejednego z nich znajdzie się na kartach publikacji.

Poradnik rozpoczyna się wyjaśnieniem samej istoty ADHD czyli nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi. Psycholożka opisuje dalej proces diagnostyczno-terapeutyczny, przez który musi przejść dziecko a także w pewnym sensie cała rodzina, by znaleźć odpowiednią drogę wsparcia (tu czytelnik znajdzie m. in. omówienie farmakoterapii, która chyba najbardziej niepokoi i obrasta mitami czy stereotypami). ADHD często towarzyszą różne choroby współwystępujące – im także poświęcono należne miejsce. Autorka przestrzega ponadto przed tym, co może się stać, jeśli ADHD zamieciemy pod dywan oraz podpowiada jak radzić sobie z trudnościami, które pojawią się prędzej czy później, lecz nie muszą rujnować naszego spokoju, domowej atmosfery, relacji i poczucia własnej wartości.

Książkę można polecić każdemu czytelnikowi, który zastanawia się czy jego dziecko może mieć ADHD. Poradnik rzecz jasna nie zastąpi fachowej diagnozy, ale rozwieje szereg wątpliwości i wskaże kierunek działania, podpowie co robić, by codzienność była bardziej znośna a może nawet całkiem udana a relacja z dzieckiem niosła radość i satysfakcję. Bardzo cenna konkluzja zawarta w książce mówi o tym, że choć nie mamy wpływu na to, czy nasze dziecko będzie chore, mamy jednak wpływ na to, jak będzie ono ze swoją chorobą funkcjonowało. I to jest kluczowe zadanie dla każdego dorosłego, pragnącego pomóc małemu człowiekowi rozwinąć się i żyć udanym życiem. Zdecydowanie polecam. Oprawa miękka, klejona, na końcu pomocna bibliografia.

Czytaj dalej

Zdrowie psychiczne kobiety

Autorka: Cate Howell
Wydawnictwo: RM
Warszawa 2025

Poradnik napisany z myślą o współczesnych kobietach w każdym wieku. Płeć piękna w życiu nie ma lekko – prawda to oczywista – a podchodząc do sprawy zupełnie na serio trzeba przyznać, że psychiczne problemy ludzi mogą różnić się w zależności od płci, wobec której świat ma inne oczekiwania, inne role i odmienne biologiczne uwarunkowania. Nadmiar obowiązków przy jednoczesnym pragnieniu bycia perfekcyjną partnerką, pracowniczką czy matką, przytłoczenie, brak czasu, przemęczenie, ale też hormonalne burze, które co jakiś czas przetaczają się przez organizm począwszy od pierwszej miesiączki po menopauzę – wszystko to może nadszarpnąć tytułowe zdrowie kobiety. Z pomocą przychodzi autorka poradnika, lekarka z ponad czterdziestoletnim stażem, która pisze książkę nie tylko o zapobieganiu sytuacjom kryzysowym, również o tym, jak poradzić sobie, gdy jednak nadejdą i zburzą psychiczny dobrostan.

Publikacja zawiera dwanaście rozdziałów, które można czytać kolejno lub oddzielnie i niezależnie od siebie. Czytelniczki mogą swobodnie poruszać się po stronicach książki, wybierając to, co aktualnie najbardziej frapuje, m. in. ustawianie priorytetów (kobieta prawie zawsze na końcu listy umieści własne potrzeby), zarządzanie życiową zmianą, radzenie sobie z trudnymi emocjami, odżywianie duszy i ciała, relacje z innymi, problemy typowe dla różnych etapów życia, radzenie sobie ze stresem – jednym słowem całe spektrum życiowych problemów w ujęciu psychologicznym. Wyraźnie widać w tekstach holistyczne podejście do zdrowia, pobrzmiewa też echo metody integracyjnej na co dzień stosowanej przez psycholożkę w jej gabinecie. Poradnik skonstruowano tak, by każda czytelniczka mogła samodzielnie i intuicyjnie odwzorować inspirowany przez autorkę proces naprawczy. Cate Howell oprócz przystępnego podania wiedzy, przykładów i narzędzi, kieruje myślenie odbiorczyń na właściwe tory, zadaje pytania i prosi o rozważenie różnych koncepcji. Książki nie trzeba czytać za jednym zamachem. Więcej korzyści przyniesie chyba nieśpieszna lektura, w której jest czas na przemyślenia i wprowadzanie stopniowych zmian metodą małych kroków. Wydaje się, że przeczytanie i przemyślenie publikacji pomaga bardziej polubić własne życie, nastawić się na rozwój i docenić to, że bycie kobietą jest wspaniałe i pełne wyzwań. Bardzo polecam zaprzyjaźnienie się z książką na dłużej. Oprawa miękka, klejona.

 

Czytaj dalej

Mikulska Katarzyna, „Roślinna spiżarnia”

Roślinna spiżarnia

Mikulska Katarzyna, „Roślinna spiżarnia”Autorka: Katarzyna Mikulska
Wydawnictwo: Pascal

Kolejna książka zielarki, edukatorki i organizatorki różnego rodzaju leśnych warsztatów. Ostatnio na naszej liście gościła z publikacją „Leśna kuchnia. Jak bezpiecznie i smacznie gotować z leśnych roślin” (przegląd 17/2021). Tym razem Mikulska proponuje czytelnikom pomysły na przyprawy i różnego rodzaju przetwory z dziko rosnących roślin. W książce znajdziemy mnóstwo prostych przepisów m.in. na kiszonki, syropy, pasty, konfitury, kawy, octy, słodycze, przeciery i nalewki na bazie roślin (i grzybów), które można spotkać podczas spacerów po lasach i łąkach, a często nawet w przydomowych ogródkach. Oprócz przepisów publikacja zawiera obszerny zielnik kulinarny, w którym przedstawiono podstawowe informacje o roślinach, na bazie których można przygotować przetwory. Przepisy przedstawione przez Mikulską są bardzo konkretne i nieprzegadane – pewnie również dlatego jest ich bardzo dużo. Mimo że zdjęć w publikacji nie brakuje, tylko niektóre z przepisów opatrzone są fotografią. I nic dziwnego, bo na pewno znacznie wydłużyło by to tę i tak liczącą ponad 250 stron publikację. „Roślinna spiżarnia” to książka, którą jak najbardziej warto polecać osobom zainteresowanym tematem, a z racji, że z roku na rok przybywa ludzi zainteresowanych najróżniejszymi formami „powrotu do natury”, może warto byłoby mieć tę publikacje w bibliotece? Stanowi ona przecież nie tylko ciekawostkę, ale także zaproszenie do przygody. Oprawa miękka, klejona, ze skrzydełkami. Kredowy papier.

 

Erickson Julie, Rector Neil A., „Poradnik dobrego starzenia się”

Poradnik dobrego starzenia się

Erickson Julie, Rector Neil A., „Poradnik dobrego starzenia się”Autorzy: Julie Erickson, Neil A. Rector
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego

Książka Julie Erickson i Neila A. Rectora to praktyczny poradnik mający pomóc seniorom w cieszeniu się życiem. Autorzy tej książki, będący naukowcami, którzy czynnie praktykują pomoc psychologiczną lub psychoterapeutyczną, stawiają na metodę poznawczo-behawioralną, gdyż według nich to właśnie ona charakteryzuje się największą skutecznością w radzeniu sobie z zaburzeniami lękowymi i depresją, które tak często przytrafiają się osobom będącym na ostatnim etapie życia. Nic w tym dziwnego, w końcu życie ludzi starszych często w znacznym stopniu przestaje przypominać to życie, które wiedli wcześniej – pojawiają się problemy zdrowotne, często nie mogą odnaleźć się na emeryturze, a w dodatku z każdym rokiem tracą coraz większą grupę osób, które znali. Autorom publikacji zależy na tym, by pokazać seniorom, że schyłek życia wcale nie musi oznaczać smutku, bo życiem najczęściej można cieszyć się do samego końca. Potrzebna jest jednak do tego umiejętność godzenia się z tym, co nieuchronne, ale przede wszystkim zachowanie otwartości, ciekawości świata i entuzjazmu, a także prowadzenie życia towarzyskiego.

Autorzy tej książki to autorytety w dziedzinie gerontologii, którym można zaufać. Omawiana pozycja nie jest jednak publikacją naukową – to typowy poradnik, który przede wszystkim proponuje czytelnikom praktyczne ćwiczenia, mające pomóc zauważać i akceptować niepokojące emocje, a także prowokować do prowadzenia bardziej aktywnego trybu życia. Ćwiczeniowy charakter sprawia, że w książce zdarzają się elementy niebiblioteczne, nie powinno to jednak zbytnio przeszkadzać – tak naprawdę i tak wszelkie tabele czy miejsca puste lepiej jest uzupełniać w osobnym zeszycie lub przynajmniej na osobnej kartce. Zakup książki można polecić, bo po pierwsze jest to publikacja potrzebna, a po drugie rzetelna. Mam nadzieję, że znajdzie swoich czytelników wśród odwiedzających biblioteki seniorów. Oprawa miękka, klejona, ze skrzydełkami.

Robert Waldinger, Marc Schulz, „Dobre życie”

Dobre życie

Robert Waldinger, Marc Schulz, „Dobre życie”Autorzy: Robert Waldinger, Marc Schulz
Wydawnictwo: Znak Literanova

„Harwardzkie badanie rozwoju osób dorosłych” – tak nazywa się najdłuższe na świecie badanie dotyczące jakości życia ludzkiego. Trwało ono ponad osiemdziesiąt lat i objęło osoby należące do dwóch różnych pokoleń. Naukowcy na przestrzeni dziesiątek lat obserwowali zmieniające się życie osób o zupełnie różnych doświadczeniach, przejściach i ścieżkach rozwoju, starając się zrozumieć, jakie podejmowane przez nas decyzje w największym stopniu wpływają na zadowolenie z życia oraz jego długość. Dwaj liderzy badania – psychiatra dr Robert Waldinger i psycholog dr Marc Schulz – postanowili napisać książkę, w której wyciągają wnioski z tego pełnego rozmachu przedsięwzięcia.

Główny wniosek płynący z badania może wydawać się zupełnie banalny. Otóż analiza biografii osób, które brały w nim udział, pokazuje, że najważniejszą rzeczą, która daje ludziom szczęście, są wartościowe relacje z innymi ludźmi – zarówno najbliższymi, jak i tymi pozornie mało dla nas ważnymi, z którymi jednak spotykamy się na co dzień. Proste? Niby tak, ale autorzy obudowują ten wniosek blisko pięciuset stronicami zniuansowanych dowodów, naukowych ustaleń, porad i opisów dobrych praktyk. Naprawdę nie sposób streścić tego bogactwa w krótkim tekście, napiszę więc tylko, że prowadzona przez nich narracja jest nie tylko przekonująca, ale również zajmująca.

„Dobre życie” to książka z pogranicza literatury (popularno)naukowej i poradnika. Przedstawia ona bowiem wyniki badania naukowego, ale jednocześnie przemawia do czytelnika, któremu zależy na szczęśliwszym, lepszym życiu. Autorom zdarza się nawet mówić do czytelnika bezpośrednio w drugiej osobie! Co chyba oczywiste, Waldingera i Schulza nie interesują narracje w coachingowym stylu i już we wstępie mówią jasno, że dobre, szczęśliwe życie musi obfitować również w trudności i chwile cierpienia. Mało tego: to również trudne chwile, tak samo jak te najlepsze, ubogacają nasze życie i ostatecznie umożliwiają poczucie spełnienia. W każdej udanej biografii znajdują się momenty szczęścia i nieszczęścia – istotniejsze niż sama ich obecność jest to, co z nimi robimy.

Polecam książkę Roberta Waldingera i Marca Schulza jako zakup biblioteczny, bo sądzę, że może stać się jedną z najbardziej wartościowych pozycji na półce z poradnikami i publikacjami samorozwojowymi. Oprawa miękka, klejona, ze skrzydełkami.

Jill Miller, „Autoterapia oddechowa”

Autoterapia oddechowa

Jill Miller, „Autoterapia oddechowa”Autor: Jill Miller
Wydawnictwo: Galaktyka

Jill Miller to ekspertka od jogi, która od trzydziestu lat bada anatomię i mechanikę ruchu, a przy tym pokazuje, że prawidłowe dbanie o ciało ma kluczowy wpływ na nasz dobrostan (zarówno fizyczny, jak i psychiczny). W swojej kolejnej książce postanowiła kompleksowo zająć się oddechem. „Autoterapia oddechowa” to publikacja starannie wyjaśniająca na czym polega prawidłowy oddech, dlaczego jest tak ważny i w czym może nam pomóc praktyka świadomego oddechu. Drobiazgowa wiedza z zakresu anatomii jest przekazywana przez autorkę w sposób prosty i zrozumiały. Miller najbardziej lubi pokazywać, o czym mówi na konkretnych przykładach i ćwiczeniach. Wzorcowy czytelnik tej książki nie jest więc de facto czytelnikiem, ale osobą, która ma zamiar przez dłuższy czas ćwiczyć razem z autorką (a później zapewne także samodzielnie). Wszelkie ćwiczenia, o których mówi autorka, są nie tylko starannie opisane, ale także zilustrowane sekwencyjnymi zdjęciami prezentującymi kolejne etapy ruchu. W publikacji nie brakuje też ilustracji, ramek, wykresów itp. „Jeśli jesteś zainteresowany prawdziwym zrozumieniem tego, jak działa ludzki oddech, zarówno pod naszą świadomą kontrolą, jak i poza nią, zapewniam, że jest to najważniejsza książka, jaką do tej pory napisano na ten temat” – pisze autor jednego z blurbów. Kiedy ma się w rękach tę opasłą, przepełnioną wiedzą i starannie przygotowaną publikację, łatwo w to uwierzyć. Tak samo jak w to, że wykonywanie ćwiczeń oddechowych polecanych przez Jill Miller może dodatnio wpłynąć na jakość życia. Książka została wydana w dużym formacie, na kredowym papierze. Oprawa miękka, klejona, ze skrzydełkami.

Meredith Carder, „ADHD. Odkryj swoją supermoc”

ADHD. Odkryj swoją supermoc

Meredith Carder, „ADHD. Odkryj swoją supermoc”Autor: Meredith Carder
Wydawnictwo: Vital

W ostatnich miesiącach mamy do czynienia z wysypem książek poświęconych ADHD – ja sam na potrzeby naszych przeglądów opracowywałem już bodaj pięć takich publikacji. „ADHD. Odkryj swoją supermoc” Meredith Carder to kolejna z nich. Autorka tej książki przedstawia się jako doświadczona terapeutka pracująca z dorosłymi z ADHD, a jej dzieło należy do tych, które rzeczywiście mogą się przydać czytelnikom zainteresowanym tym problemem. Publikacja podzielona jest na dwadzieścia jeden rozdziałów (nie licząc wprowadzenia i przemyśleń podsumowujących), z których każdy poświęcony jest jednej cesze charakterystycznej dla osób z ADHD. Są wśród nich m.in. hiperaktywność, nieprawidłowe funkcjonowanie motywacji, problemy ze snem, problemy dotyczące zarządzania finansami, toksyczny perfekcjonizm, chroniczne uczucie przytłoczenia czy poczucie wypalenia. Niewielkie objętościowo rozdziały są napisane według podobnego schematu. Najpierw pojawia się anegdotyczna scenka z życia autorki, która pokazuje problem na przykładzie i pomaga czytelnikowi wczuć się w sytuację, następnie wytłumaczenie, skąd ów problem się bierze, a na koniec kilka porad i strategii, które pomagają w uporaniu sobie z nim. Każdy z rozdziałów wieńczy propozycja ćwiczenia, które autorka sugeruje wykonać osobom mierzącym się z danym problemem.

Zaletą książki jest to, że została ona stworzona przez autorkę w sposób dopasowany do percepcji osób z deficytem uwagi – rozdziały nie są ze sobą związane liniową narracją, dzięki czemu można je czytać w dowolnej kolejności albo czytać tylko te rozdziały, które akurat nas interesują. To także kolejna z publikacji posługujących się narracją o tym, że osoby z ADHD mają wprawdzie problemy, ale mają też tzw. supermoce. Autorka pokazuje, że umiejętne ich wykorzystywanie zapewnia osobom nieneurotypowym szereg przewag nad osobami bez ADHD. Takiego postawienia sprawy według mnie również trudno nie docenić. Czy zatem książka ma jakieś wady? Niestety tak – głównie takie, za które odpowiedzialność ponosi polski wydawca, jak błędy w przekładzie i niedoredagowanie tekstu. Niemniej to jedna z tych publikacji, które można polecić osobom bezpośrednio zainteresowanym jak najlepszym funkcjonowaniem z ADHD. Oprawa miękka, klejona.

 

Matthew Syed, „Buntownicze idee”

Buntownicze idee

Matthew Syed, „Buntownicze idee”Autor: Matthew Syed
Wydawnictwo: MT Biznes

„Buntownicze idee” to książka z zakresu rozwoju osobistego, ale taka, w której czytelnik nie uświadczy motywacyjnego, typowo coachingowego przekazu. Wręcz przeciwnie – jej autora interesują wyłącznie konkrety. Już na wstępie napiszę, że to prawdopodobnie najbardziej przepełniona konkretnymi informacjami i działającymi na wyobraźnię przykładami książka poświęcona rozwojowi osobistemu, jaką miałem w rękach.

O co tu w skrócie chodzi? Otóż o różnorodność. Matthew Syed twierdzi, że dobry manager powinien dbać o jak największą różnorodność w zarządzanym przez siebie zespole nie dlatego, że tego wymaga tzw. polityczna poprawność, ale z powodów czysto pragmatycznych – kilka różnych od siebie osób, to zarazem kilka zupełnie innych punktów widzenia, z których każdy może wnieść coś ciekawego. Choć głównym punktem dojścia Syeda jest wysoka skuteczność pracy grupowej, podobna dywersyfikacja dobrze wpływa także na jednostkę – według niego, jeśli chce się utrzymać umysł w giętkości i otwartości, należy otaczać się osobami różnymi od siebie, które pomagają widzieć rozmaite sprawy z różnych perspektyw, a także mieć jak najszersze zainteresowania. W końcu sposoby myślenia zupełnie oczywiste dla jednej dziedziny, w innej dziedzinie mogą okazać się czymś odkrywczym.

Główne tezy, które w dużym skrócie można podsumować tak, jak powyżej, są przez Syeda zilustrowane ogromną liczbą różnorodnych i dających do myślenia anegdotycznych dowodów na ich działanie. Autor zaczyna z wysokiego C, rozważając czy agenci CIA mogli przewidzieć atak na World Trade Center. W punkcie dojścia stwierdza zaś, że z pewnością byłoby to o wiele łatwiejsze, gdyby w agencji pracowało więcej osób, które same są wyznawcami islamu. Proszę jednak uwierzyć, że nie jest to tylko czcza gadanina – Syed poświęca tym rozważaniom wiele stron wypełnionych konkretnymi danymi i analizami. Stosowane przez niego przykłady sięgają najróżniejszych dziedzin: od himalaizmu, poprzez historię nauki, aż po współczesną dietetykę. Łączy je to, że są to przykłady trafne, nienaciągane, bardzo dobrze udokumentowane. A także fakt, że wszystkie nakierowują uwagę czytelnika na tą samą kwestię: otwartość na myślenie poza utartym w danej dziedzinie schematem bardzo często prowadzi do ważnych odkryć.

Podsumowując, „Buntownicze idee” to udana publikacja, którą warto postawić na bibliotecznej półce z napisem „rozwój osobisty”. Oprawa miękka, klejona.