Roboty

Autor: Matt Dixon
Wydawnictwo: No Bell
Konstancin-Jeziorna 2023
Poziom: BD II

Pierwsza część picturebookowego cyklu o emocjach autorstwa Matta Dixona, który na co dzień pracuje w branży gier komputerowych. Dzieła artysty przyciągają uwagę, pomimo prostej, bajkowej formy, niosą głębokie znaczenie, pobudzają do refleksji nad kondycją człowieka i świata, i choć skierowane do dzieci, mogą sprowokować do zadania całkiem dojrzałych pytań.

Publikacja ukazuje się nakładem wydawnictwa No Bell i może narobić trochę hałasu na rynku literatury dziecięcej. Tytułowe roboty to bohaterowie zamieszkujący świat bez ludzi, w którym dominuje krajobraz postapokaliptyczny. Pusto jest pod wodą, pusto też na lądzie niczym w akermańskim stepie: „Jedźmy, nikt nie woła”. Samotność to główny akord tej opowieści, a maszyny, choć nie mają serc, posiadają wrażliwość, potrzebę bliskości i zdolność odczuwania emocji. Co więcej, roboty przejawiają zachowania łudząco podobne do ludzkich zachowań, m. in. wyciek oleju niczym płacz, naklejanie plasterka na metalowy pancerz lub wtulanie się w miękką poduszkę przy niskim poziomie baterii.

Ta książka obrazkowa pulsuje od metafor, ewokuje nastrój nostalgii, ale też pobłyskuje nadzieją, a przede wszystkim pobudza empatię małego czytelnika. Publikacja ma przemyślaną kompozycję, dzieli się na część stricte narracyjną, galerię portretów i kadry z eksploracji terenu, następnie autor w kilku ujęciach przedstawia samotność i w opozycji (ale tylko pozornej) kończy publikację serią komunikatów. Na temat każdej ilustracji można napisać wiele zdań, na pewno warto uczynić z nich pretekst do rozmowy o tym, co czasami smutno gra w dziecięcej duszy. Gorąco polecam. Oprawa twarda i szyta.

Czytaj dalej

Dziennik ankarski. Wybór z lat 1939-1945

Autor: Michał Sokolnicki
Wydawnictwo: Ośrodek Karta
Warszawa 2024

Czy literatura autobiograficzna dotycząca okresu II wojny światowej może przekazać czytelnikowi jeszcze coś nowego? Niniejszą publikacją Ośrodek Karta udowadnia, że tak. Autorem tekstu jest postać niecodzienna, historyk i dyplomata, bliski współpracownik Józefa Piłsudskiego, ambasador naszego kraju w Turcji w latach 1936-1945. Michał Sokolnicki prowadzi swoje zapiski przez większą część życia zawodowego w służbie ojczyźnie. Jego wspomnienia z okresu 1896-1919 zatytułowane „Emisariusz Niepodległej” prezentowaliśmy na przeglądzie (P. 2/20). „Dziennik ankarski” obejmuje zaś sześć lat wojennej zawieruchy obserwowanej niejako z oddali. Turecka perspektywa pracownika placówki dyplomatycznej pozwala autorowi na szerszy ogląd wydarzeń, uwzględniający realia międzynarodowej polityki i brutalnie ukazujący miejsce, jakie w tejże polityce zajmuje zaatakowana przez Hitlera Polska.

Wojenny dziennik Michała Sokolnickiego otwierają słowa: „Należy włożyć na siebie pancerz”. Autor zapisuje zdanie 1 września 1939 roku, w piątek, dzień wybuchu II wojny światowej. Zapis wydaje się wyjątkowo trafną oceną sytuacji, a pancerz, który wkłada na siebie autor, choć może zbyt ciężki, wytrzyma wiele lat nieustannych zmagań z ludźmi, którzy raz są wrogami, a raz przyjaciółmi. Sokolnicki często w sprawie polskiej działa sam, „w ciemno i na własną odpowiedzialność” (s. 16). Opowiadana przez niego historia obfituje w analizy i budowane strategie, ale zdarzają się także sceny rodem z powieści sensacyjnej czy filmu akcji. Ostatni akord opowieści może wydać się zaskoczeniem, zdradzę tylko, że Sokolnicki do Polski już nigdy nie wrócił.

„Dziennik ankarski” to opowieść o patriotyzmie, walce, poczuciu obowiązku i o odpowiedzialności. To także narracja o rozgrywkach politycznych, regułach gry toczącej się na międzynarodowej arenie, gdzie prawo silniejszego wypiera sprawiedliwość. Wreszcie „Dziennik ankarski” to zapis silnych emocji, wielkiej nadziei i jeszcze większego rozczarowania. Gorąco polecam fanom historii, polityki oraz literatury autobiograficznej, która odkrywa nowe światy i ukazuje nowy punkt widzenia na to, jak żyć i jakim warto być człowiekiem. Oprawa twarda, szyta, na końcu posłowie, indeks osobowy, a także fotografie.

Czytaj dalej

Jerozolima do zjedzenia

Jerozolima do zjedzenia, Bartek Kieżun

Autor: Bartek Kieżun                                              Wydawnictwo Buchmann

 

Książka należy do serii „Do zjedzenia”, w której pojawiły się już takie tytuły jak: „Hiszpania do zjedzenia”, „Ateny do zjedzenia” i „Stambuł do zjedzenia”. Pięknie wydana publikacja to połączenie przewodnika i książki kucharskiej. Autor umieścił w niej przepisy na dania kuchni żydowskiej i arabskiej charakterystyczne dla Jerozolimy, słynącej z różnorodności kulturowej. Czytelnik znajdzie tu propozycje na śniadania, dania główne i desery. Znajdziemy tu dania proste do wykonania oraz takie, które wymagają czasu i trudniej dostępnych składników. Autor zachęca czytelnika do gotowania przy muzyce charakterystycznej dla danego regionu, dlatego pod każdym daniem zamieścił tytuł piosenki. Ponadto, każdy przepis jest poprzedzony wciągającą opowieścią na temat różnych miejsc Jerozolimy, które odwiedził Autor. Teksty mają charakter pamiętnikarski, więc znajdziemy tam szczegółowe relacje z podróży oraz ciekawostki historyczne na temat odwiedzanych miejsc. Całość opatrzona została dużymi zdjęciami z najciekawszych miejsc tego fascynującego miasta. Książka jest dopracowana w każdym szczególe – kolorowe zdjęcia, opowieści z podróży, propozycje piosenek i przepisy sprawiają, że podczas gotowania można przenieść się myślami do dalekiego kraju. Bardzo polecam, okładka twarda, szyta.

Najpiękniejsze kobiety przedwojennej Polski

Autor: Krzysztof Szujecki
Wydawnictwo: Księży Młyn
Łódź 2023

Książka przedstawia losy kilku najbardziej urodziwych Polek dwudziestolecia międzywojennego, a opowiada o nich zainteresowany tą barwną epoką Krzysztof Szujecki. Poprzednio prezentowaliśmy na przeglądzie jego dzieło „Milionerzy przedwojennej Polski” (P. 4/22), dziś pochylimy się nad płcią piękną. Uroda bohaterek publikacji stanowi tu niezaprzeczalny fakt, wszak wygląd odgrywa fundamentalną rolę w pracy aktorek i tancerek, a przedstawicielki właśnie takich profesji wybiera Szujecki do swojego projektu. Co istotne, pojawiające się na kartach książki kobiety nie budują swojej kariery wyłącznie na atrakcyjności fizycznej, bardzo dbają o rozwój talentów i umiejętności, a pracę i karierę przedkładają nawet nad miłość i założenie rodziny. Bohaterki łączy jeszcze jedno – ich gwiazdy gasną wraz z wybuchem II wojny światowej, a po wojnie nie udaje im się wrócić na szczyt dawnej popularności. Jedne z nich bezskutecznie próbują szczęścia za granicą, inne zmagają się z niechęcią powojennych polskich władz. Ich dawna sława i sukcesy reprezentują czas, który minął bezpowrotnie, choć nawet dziś nie sposób odmówić mu uroku. Zofia Batycka, Ina Benita, Helena Grossówna, Hanna Karwowska, Tola Mankiewiczówna, Nora Ney to tylko niektóre z przywołanych w książce postaci. Biografie bohaterek poprzedza krótka historia show-biznesu II Rzeczypospolitej, wewnątrz czarno-białe zdjęcia, które oddają zarówno czar artystek, jak i magię niezwykłego, przedwojennego życia kulturalnego. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta, na końcu bibliografia.

Czytaj dalej

Upgrade soul

Autor: Ezra Claytan Daniels
Wydawnictwo: Nagle!
Katowice 2023

Bardzo ciekawa propozycja katowickiego wydawnictwa Nagle!, które oddaje do rąk polskiego czytelnika wielokrotnie nagradzany amerykański komiks „Upgrade soul”. Autor na co dzień zajmuje się tworzeniem scenariuszy do filmów i seriali, ale próbka jego talentu rysowniczego pokazuje, że wymyślanie opowieści to nie jedyny talent artysty, bardzo dobrze udaje mu się także sztuka ilustracji.

„Upgrade soul” opowiada o odwiecznym marzeniu ludzkości, jakim jest nieśmiertelność. Czasu nie da się zatrzymać, ale bohaterowie komiksu postanawiają niejako go powtórzyć. W dniu czterdziestej piątej rocznicy ślubu Molly i Hank poddają się eksperymentowi klonowania, by pod postacią swoich młodszych wersji przeżyć jeszcze raz własne życie czy też zrealizować marzenia, na których realizację szansa dawno minęła. Niestety efekt eksperymentu rażąco różni się od zamierzonego, bowiem nowo narodzone klony mają ciężkie deformacje ciała i pomimo dużej sprawności intelektualnej oraz fizycznej, nie są w stanie funkcjonować bez swoich oryginałów. Co gorsza, podczas eksperymentu cierpią także pierwowzory, które muszą zmierzyć się z nowym swoim/nieswoim obliczem. Tożsamościowy szok staje się pretekstem do pytań o postrzeganie własnego „ja” i tolerancję wobec inności. Punktem wyjścia opowieści jest zatem z jednej strony empatia w relacjach międzyludzkich, z drugiej – samoakceptacja w relacji z samym sobą. Komiks nie przynosi gotowych odpowiedzi na pytania, które zadaje, a są one niełatwe i wymagają od czytelnika wysiłku intelektualnego na zaawansowanym poziomie. W „Upgrade Soul” rozbrzmiewa ważny głos w sprawie starzenia się i statusu seniorów w społeczeństwie. Na koniec słowo o warstwie graficznej, którą tworzy czysta kreska i nieoczywista kolorystyka, kierująca uwagę na rasowy wątek fabuły. Co więcej, postaci tworzone przez autora nie pozwalają się włożyć w kategorię brzydoty i piękna, a wszelkie zmierzające w tym kierunku próby wydają się niestosowne i niepotrzebne. Normalność ulega tu redefinicji, zacierają się standardy dotyczące wyglądu fizycznego.

Komiks robi wrażenie, ma coś z thrillera, trochę z romansu i wiele z gatunku science fiction. Zaskakują zwroty akcji, znajdą się też momenty wzruszeń. Gorąco polecam. Oprawa miękka, klejona, wydanie wzbogacone o rozbudowany komentarz autorski oraz szkice robocze.

Czytaj dalej

Bogobójczyni

Autorka: Hannah Kaner
Wydawnictwo: Jaguar
Warszawa 2024

Pierwsza część cyklu pt. „Upadli bogowie”. Autorka to nortumbryjska pisarka, która interesuje się mitologiami całego świata i zapowiada jeszcze dwa kolejne tomy cyklu, mamy zatem do czynienia z nową trylogią fantasy.

Tytułowa bogobójczyni nosi imię Kissen i do bogów ma osobisty uraz po incydencie złożenia w ofierze jej całej rodziny. Bogini ognia w ten sposób odgrywa się na pewnym morskim bogu, Osidisenie. Boże igrzysko zatem wpływa na wybór ścieżki kariery skądinąd cudem ocalałej ze stosu całopalnego bohaterki. Dziś Kissen trudni się nielubianą profesją: tropieniem i zabijaniem bogów na terenie Middrenu, bowiem tu oddawanie im czci jest zakazane edyktem królewskim. Dlaczego? Król, podobnie jak Kissen, ma do bogów osobisty żal. Łączy ich jeszcze jedna cecha, mianowicie oboje żyją dzięki boskiej ingerencji, choć muszą płacić za to wysoką cenę każdego dnia. Bohaterowie jednak nie mają zamiaru poddać się woli bogów, buntują się i rzucają im wyzwania, które w końcu doprowadzą ich do wyzwolenia albo zguby.

Wydawca porównuje książkę do słynnego cyklu fantasy Andrzeja Sapkowskiego i choć fani „Wiedźmina” mogą podnieść larum, nie da się całkowicie zlekceważyć kilku podobnych elementów. Profesja bogobójców i ich status w społeczeństwie jest zbliżony do pracy i statusu wiedźminów. Poza tym Kissen nieodgadniony los łączy z małą dziewczynką, ostatnią z rodu Craierów – w podobny sposób splatają się drogi Ciri i Geralta. Klimat obu powieści różni się od siebie, sceny walki budowane przez Sapkowskiego raczej przyćmią te ukazane przez Hannah Karen, jednak miłośnicy książek spod znaku magii i miecza powinni być usatysfakcjonowani propozycją debiutującej pisarki. Świat, który stworzyła wydaje przemyślany i intrygujący, płynna narracja ma w sobie coś z baśni oraz gawędy, bardzo dobre dialogi oraz postaci z krwi i kości zachęcają do lektury kolejnych części cyklu. Bardzo polecam. Oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej