Archiwa tagu: święta Bożego Narodzenia

Gody na Kurpiach w Bibliotece na Koszykowej

W poniedziałek 16 grudnia 2024 roku w Bibliotece na Koszykowej odbyły się warsztaty dla bibliotekarzy z Warszawy i województwa mazowieckiego przeprowadzone przez twórców Krystynę Łaszczych, Mariannę Pokorę i Józefa Pokorę ze Związku Kurpiów.

Uczestnicy warsztatów mieli okazję poznać tradycje świętowania na Kurpiach i wykonali własnoręczne ozdoby: byśki, kurpiowskie bombki i łańcuchy. Jak było? Kolorowo i serdecznie. Zobaczcie sami!

 

 

 

 

 

 

Nie tylko św. Mikołaj – biblioteczna maskarada i inne świąteczne folkowe inspiracje

Światy z opłatka, pająki, podłaźniczki…

5 grudnia 2024 roku w Bibliotece na Koszykowej odbyły się świąteczne warsztaty zatytułowane „Nie tylko Święty Mikołaj – biblioteczna maskarada i inne świąteczne folkowe inspiracje”. Jak zwykle uczestniczyło w nich niemałe grono bibliotekarzy z województwa mazowieckiego. Spotkanie poprowadziła ilustratorka i graficzka Anna Kaźmierak.

Prowadząca warsztaty opowiedziała o barwnych, lecz niestety już prawie zapomnianych tradycjach, a każdy z uczestników wykonał własnoręcznie światy z opłatka i pająki na choinkę.

Anna Kaźmierak jest autorką książki „Turonie, żandary, herody. Wiejska maskarada”, która zdobyła tytuł Najlepszej Graficznej Książki Roku 2020 Polskiej Sekcji IBBY. Tej ilustratorce i graficzce, a także absolwentce Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, zdarza się prowadzić w bibliotekach warsztaty ilustratorskie, które inspirowane są sztuką ludową i polską kulturą tradycyjną.


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Skrzat

Autorka: Gabriela Rzepecka-Weiss
Ilustracje: Marcin Piwowarski
Wydawnictwo Kropka
Poziom czytelniczy BD I

Urocza historia świąteczna nadająca magii codzienności autorstwa Gabrieli Rzepeckiej-Weiss z ilustracjami Marcina Piwowarskiego. Akcja opowieści rozpoczyna się wraz z nadejściem grudnia, kiedy do mieszkania czteroosobowej rodziny został dostarczony list zawiadamiający, że skrzat o imieniu Kłoptek-Śmiesznotek Pimpini Krachbach Lumpi Pumpi Hukmuk może zamieszkać z rodziną aż do świąt Bożego Narodzenia. Alek, Ada i rodzice chętnie przystają na tę propozycję i montują przy choince drzwiczki do jego kryjówki. Codziennie rano rodzina dostaje zabawny list od skrzata, który opowiada im o swojej krainie i zachęca do wspólnej zabawy – organizuje wieczory filmowe, pieczenie ciasteczek lub wyjście na sanki. Czasem robi im zabawne psikusy, np. maluje ich buzie w świąteczne wzory lub daje zadania do wykonania takie jak posprzątanie pokoju. Dzieci zachwycone obecnością i historiami skrzata chętnie spełniają wszystkie jego prośby. Listy, które od niego otrzymują są zabawne i pełne odwołań do skrzaciego świata, zachwycają też świąteczną szatą graficzną. Historia kończy się wraz z nadejściem Bożego Narodzenia, bowiem skrzat musi wtedy wrócić do Skrzaciej Wioski i pomóc Mikołajowi w rozwożeniu prezentów.

Historia jest zabawna i wciągająca, młody czytelnik z pewnością z zainteresowaniem będzie śledził poczynania skrzata. Kolorowe i świąteczne ilustracje umilają lekturę. Książka w sam raz do rodzinnego czytania przed świętami Bożego Narodzenia. Dla rodziców historia może być inspiracją, by swoim dzieciom także zapewnić wizytę skrzata – wystarczy napisać kilka listów i wieczorem zaaranżować ślady jego obecności. Polecam, oprawa twarda, szyta.

Miejsce dla Bjorna

Autor: Samuel Langley-Swain
Ilustracje: Mirna Imamović
Wydawnictwo Magiczne
Poziom czytelniczy: BD O/I

 

Pełna świątecznej magii opowieść o przyjaźni chłopca z niedźwiedziem. Kilkuletni Artur poprosił Świętego Mikołaja o pluszowego misia polarnego. Nie spodziewał się jednak, że otrzyma prawdziwego niedźwiedzia. I tak Bjorn, bo tak Artur go nazwał, mieszkał z nim przez cały rok – latem chłodził się w wannie z lodem, wiosną leżał na mrożonym groszku, ale na kolejną wigilię był już tak duży, że najrozsądniej było go odesłać na biegun północny – tam, gdzie jego miejsce. Artur poprosił o to Mikołaja w kolejnym liście. Mimo tęsknoty wiedział, że niedźwiadkowi lepiej żyje się w Arktyce. Minęły lata, a Artur, będący już dorosłym mężczyzną często odwiedzał swojego przyjaciela z dzieciństwa jako badacz Arktyki, który ratuje niedźwiedzie przed skutkami topnienia lodowców.

Polecam lekturę do wspólnego czytania nawet z najmłodszymi dziećmi, zwłaszcza w okresie świątecznym. Zimowego i świątecznego klimatu nadają ilustracje w chłodnych odcieniach. Szczęśliwe zakończenie udowadnia, że warto marzyć, bo dziecięce pragnienia mogą czasem przerodzić się w sens dorosłego życia. Książka pozytywnie nastraja i nadaje magii codzienności. Polecam, oprawa twarda, klejona.