Archiwum miesiąca: czerwiec 2022

Chronologia wody

 

 

Autorka: Lidia Yuknavitch
Wydawnictwo Czarne

Lidia Yuknavitch to nagradzana amerykańska pisarka, wykładowczyni i redaktorka, autorka kilkunastu książek. W poprzednim przeglądzie omawialiśmy „Krawędź” (p. 13/2021).

Najnowsza publikacja to wzruszająca, intymna opowieść o utracie dziecka. Yuknavitch otwiera się przed czytelnikiem, opisuje moment, w którym dowiedziała się, że jej córeczka nie żyje. Musiała ją urodzić, by ochronić swój organizm przed infekcją. To nie był łatwy poród. Wiedziała już, że zakończy się smutnym pożegnaniem. „A wiec tak wygląda śmierć” – pisze autorka.

To wydarzenie zmieniło jej życie. Długo cierpiała na depresję. Nosiła w sobie ogromny smutek, który paraliżował całą rodzinę. Nikt nie wiedział, jak z nią rozmawiać, jak jej pomóc. Przebywała w „szklanym kloszu”, jak powiedziałaby Sylvia Plath. Układała kamienie obok dziecinnych ubranek, bo kamienie kojarzyły jej się z pamięcią, echem morza, zapachem alg, podwodną krainą, chronologią wody.

Miała trudne dzieciństwo, egoistycznego i despotycznego ojca, niepełnosprawną matkę i starszą siostrę, którą bardzo kochała. Była sportsmenką, osiągała bardzo dobre wyniki w pływaniu. Ale nikt nigdy nie pozwolił jej myśleć, że jest wyjątkowa.

Opowieść Yuknavitch to rodzaj spowiedzi, szczerego wyznania, element terapii, przepracowywania przeszłości. Czytelnik obserwuje przemianę bohaterki, odkrywanie tożsamości homoseksualnej, upadek, popadanie w nałóg i ponowne odnajdywanie celu.

Lektura ciekawa i wciągająca. Warta polecenia.

Oprawa miękka, klejona.

Portrety i rozmowy

 

 

Autorka: Maria Iwaszkiewicz
Opracowanie: Agnieszka Papieska
Wydawnictwo Sedno

Książka „Portrety i rozmowy” jest kontynuacją „Portretów” wydanych w 2020 roku. Składają się na nią gawędy o ludziach, zwierzętach, miejscach i wydarzeniach, które utrwaliły się w szczególny sposób w pamięci Marii Iwaszkiewicz (1924–2019) – felietonistki, córki Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów, archeologa, współpracownika Wytwórni Filmów Dokumentalnych i redaktora wydawnictwa Czytelnik, gdzie w 1957 założyła legendarną kawiarnię.

Maria Iwaszkiewicz jest autorką między innymi książek „Z moim ojcem o jedzeniu” i „Z pamięci” (p. 11/2005). Omawiana publikacja została uzupełniona trzema wywiadami i „Kwestionariuszem Prousta”. Jest to owoc sześcioletnich spotkań i rozmów, które nagrała, opracowała i przygotowała do wydania Agnieszka Papieska, edytorka „Dzienników” Jarosława Iwaszkiewicza.

Bohaterami opowieści Marii Iwaszkiewicz są wybitne postaci polskiej kultury, znajomi i przyjaciele, poznani w domu rodzinnym lub w pracy. Znajdziemy tu anegdotki o Bohdanie Tomaszewskim, Izabeli Czajce-Stachowicz, Ryszardzie Kapuścińskim, Stanisławie Grochowiaku czy Karolu Małcużyńskim. Bohaterami są także zwierzęta ze Stawiska i zwierzęta przyjaciół. Nie brakuje koni, jaszczurek i ptaków, w tym wzruszającej historii stawiskowego słowika.

Wśród wspominanych osób, obok koronowanych głów, pojawiają się kucharki, ogrodnicy i wozacy ze Stawiska i Podkowy Leśnej. „Najważniejsze w życiu jest porobić sobie przyjaźnie” – takie słowa Marii Iwaszkiewicz zanotowała Agnieszka Papieska.

Czytelnik poznaje bliżej córkę słynnego pisarza, dowiaduje się więcej o jej zagranicznej edukacji, konspiracyjnych studiach, nauce gry na fortepianie, życiu podczas okupacji, przyjaźniach i wychowaniu domowym, które odbierała jako dość surowe.

Publikacja bardzo ciekawa i godna polecenia.

Oprawa twarda, szyta.

Louis Vuitton. Historia kultowego domu mody

 

 

Autorka: Karen Homer
Wydawnictwo Arkady

 

Niewielka, kieszonkowa wersja książki – albumu, prezentująca historię domu mody Louis Vuitton. W serii ukazały się także tomy „Gucci” i „Chanel”.

Początki marki sięgają roku 1854, kiedy to Louis Vuitton otworzył swój pierwszy warsztat produkujący opakowania i bagaże za zamówienie. Nikt nie spodziewał się wtedy, że po ponad stu pięćdziesięciu latach kufry tej marki, z charakterystycznym Monogramem, będą osiągać zawrotne ceny sześćdziesięciu tysięcy Euro.

LV jest kojarzone z luksusem. Niektóre modele torebek specjalnie produkuje się w ograniczonych ilościach i sprzedaje tylko najbogatszym klientom. Są wśród nich Japończycy, Chińczycy i Rosjanie. Ci ostatni podczas zakupów zostawiają w sklepie zawrotne kwoty, równe przeciętnym, polskim rocznym dochodom.

Uboższa klientela marzy choćby o etui do telefonu lub innym, drobnym gadżecie ze złotym emblematem, za który i tak trzeba zapłacić kilkaset złotych.

Zmorą projektantów są podróbki oferowane na targowiskach. I nie chodzi tu tylko o walkę o klienta, ale złe skojarzenia. Kiedyś Monogram LV był wizytówką, oznaką przynależności do wyższej klasy. Dzisiaj, dzięki fałszywkom, każdy może udawać bogatego.

W publikacji znajdziemy informację o rozwoju firmy, zatrudnianiu młodych projektantów, łączeniu elegancji i dziedzictwa z nowatorskimi trendami. LV to już nie tylko torebki, ale żywa marka mody ulicznej, która chce być atrakcyjna dla celebrytów.

Polecam. Oprawa twarda, szyta, kolorowe zdjęcia, indeks.

Matrioszka

 

 

Autorka: Marta Dzido
Grupa Wydawnicza Relacja

Kolejna po „Sezonie na truskawki” (p. 17/2021) książka Marty Dzido – pisarki, reżyserki, autorki powieści „Małż”, „Ślad po mamie” (p. 9/2007) i reportażu „Kobiety Solidarności”.

Marta Dzido jest także autorką zdjęć do filmu dokumentalnego „Podziemne państwo kobiet”, jako scenarzystka i reżyserka pracowała przy dokumentach „Solidarność według kobiet” oraz „Siłaczki”.

„Matrioszka” to zapis wspomnień z dzieciństwa, krótkie ujęcia, przebłyski świadomości, sceny, które chcielibyśmy wyrzucić z głowy, a jednak ciągle tam są. Autorka opisuje zwykłe, szare mieszkanie w bloku, w którym ludzie odgrywają swoje role. Świętują, zajadają się kiełbasą i sałatką jarzynową, opróżniają kolejne kieliszki wódki.

Na stole musi być wódka. Mężczyźni piją, a kobiety serwują dokładki ciasta, chociaż są już zmęczone i chce im się spać. Picie jest normalne, tak jak znikanie, awanturowanie się, zdradzanie, demolowanie domu. Matki zamiatają problemy pod dywan, bo mężowie zarabiają więcej. Nie chcą zostać same z małymi dziećmi, więc wzywają lekarzy, płacą za Esperal, cucą, karmią i myją zasikane ciała pijaków. Próbują tłumaczyć, usprawiedliwiać, że on taki wrażliwy, że trudne miał dzieciństwo, że taki delikatny, że pracę ma taką ciężką.

Mijają lata. Koło się zamyka. Pętla się zaciska. Dzieci dorastają i mają żal. Córki, zanim się obejrzą, zaczynają podążać utartym śladem. Pije, ale kocha, a to najważniejsze. Alkohol jest przecież dla ludzi. Nie można przekreślać kogoś tylko dlatego, że czasami sobie wypije.

Dzido maluje realistyczny obraz polskiej rodziny. Nie ma tu żadnych sztuczności. Autorka odtwarza naturalny język rodzinny, czerpie z klasycznych bajek, wierszyków, sprośnych powiedzonek, weselnych przyśpiewek. Efekt jest wstrząsający. Znamy te doświadczenia z autopsji, z obserwacji, z opowiadań. Od lektury książki nie można się oderwać. Do ostatniej strony czytelnik czeka w napięciu, aż ucichnie awantura, aż skończy się libacja, narkotykowy ciąg i wszystko dobrze się skończy.

Książka warta polecenia szczególnie dla Dorosłych Dzieci Alkoholików.

Oprawa miękka, klejona.