Archiwum autora: Lucyna Paciorek

Kolor Powstania 1944

Wybór zdjęć: Chris Niedenthal
Wydawnictwo: Muzeum Powstania Warszawskiego

Album wydany z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego gromadzi zbiór 100 fotografii, które zostały pokolorowane przez grafików ze studia Orka. Kadry poddano koloryzacji, aby współczesny czytelnik mógł w pełni zrozumieć charakter tamtych dni i dostrzegł szczegóły, których czarno-białe zdjęcia nie oddają. Kolorowe kadry lepiej prezentują dynamikę obrazu, wydają się bardziej współczesne, ogląda się je łatwiej, są bardziej drobiazgowe i żywe.

Zdjęcia zostały dobrane przez Chrisa Niedenthala, jednego z najbardziej cenionych fotoreporterów w Europie. Mają one duży format, zostały umieszczone na całych stronach albumu, na papierze dobrej jakości. Na przeciwległych stronach, twórcy umieścili komentarze spisane przez historyka i filmoznawcę, Grzegorza Sołtysiaka, który pokrótce relacjonuje najważniejsze akcje powstańcze lub nastroje panujące danego dnia. Komentuje akcję, prezentowaną na zdjęciu lub przytacza historię fotografowanych. Każdej fotografii  towarzyszy także cytat zaczerpnięty z Archiwum Historii Mówionej. Są to wspomnienia tych, którzy pamiętali jak było – żołnierzy, cywilów, sanitariuszek i posłańców.

Podczas lektury da się odczuć cierpienie Powstańców, ale też ich ówczesną szczerą wiarę w to, że walki skończą się zwycięsko. Album polecam ze względu na estetykę wydania i trafny dobór zdjęć, które oddają tytułowy kolor powstania. Uważam, że warto mieć w bibliotece uwspółcześnioną wersję albumu, który kultywuje pamięć o Powstańcach Warszawskich. Oprawa twarda, szyta. Duży format.

 

Jak przeżyć w… średniowieczu

Autor: Juan de Aragon
Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Edukacyjna książka dla dzieci o tematyce historycznej, należąca do serii “Jak przeżyć w…”, w ramach której pojawiły się już dwie publikacje “Jak przeżyć w prehistorii” (P. 20/2023) i “Jak przeżyć w starożytnym Rzymie (P. 5/2024).

Publikacja w zabawny sposób, za pomocą infografik, przystępnie napisanego tekstu i komiksów tłumaczy, jak żyło się w średniowieczu, jakie najważniejsze bitwy się wtedy rozgrywały, a nawet jak się ubierano. Twórcy zawarli wszystkie podstawowe aspekty kulturalne, społeczne, polityczne, religijne, jakie dokonywały się w czasie ponad tysiąca lat, które upłynęły między upadkiem Cesarstwa Rzymskiego, a przybyciem Kolumba do Ameryki.

Dzięki zabawnej formule, która ma przypominać instrukcję przeżycia w średniowieczu, czytelnik poznaje historię, która nie była łatwa, w końcu wojny, epidemia dżumy i nierówności społeczne sprawiły, że nie był to najłatwiejszy czas w dziejach ludzkości. Autor skupia się na faktach i wydarzeniach, nie ogranicza się jedynie do podania dat.  Tysiąc lat opisał zwięźle, skupiając się na wydarzeniach, które miały znaczenie w historii kontynentu. Mnóstwo wiedzy historycznej podanej w przystępny, zabawny i ciekawy sposób. Bardzo polecam. Oprawa miękka, klejona.

Przygody wuja Leona na rumuńskich stepach

Autor: Yannets Levi
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Poziom czytelniczy: BD I

Książka zawiera pięć różnych opowieści, które snuje wuj Leon swojemu siostrzeńcowi Adamowi. Wszystkie – jak zakłada tytuł – rozgrywają się na rumuńskich stepach i są to historie pełne fantazji i przedziwnych zdarzeń. Wuj Leon opowiada chłopcu o tym, jak utknął na chmurze w krainie Olbrzymów; o tym, w jaki sposób jego cztery włosy uratowały go przed śmiercią, a nawet tłumaczy, jak to jest być karaluchem. Kreuje także świat, gdzie chodzi się na rękach i potwora, który pożarł wszystkie opowieści pozbawiając sensu świat wyobraźni.

Chłopiec przejęty niezwykłością usłyszanych historii wciąż dopytuje wuja, jak to możliwe, że są one prawdziwe, lecz wuj Leon, także za pomocą ostatniej opowieści tłumaczy, że prawdziwe nie musi być prawdopodobne i na tym polega siła fantazji. Nie wszystkie historie niosą jakąś lekcję, ale tak naprawdę to nie taki jest ich cel – one mają uruchamiać wyobraźnię i w tym sprawdzają się znakomicie.

Opowieści wuja są zabawne, a jego gawędziarski styl wypowiedzi wciąga czytelnika i przenosi do wyjątkowych miejsc. Ilustracje zawarte w książce także zmuszają do uruchomienia wyobraźni, ponieważ nie są realistyczne – zniekształcone postacie mają karykaturalne kształty, narysowane zostały nieregularną kreską. Twórcy zapowiadają kolejne części serii opowieści wuja Leona, na które warto czekać. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

Księżniczka na Opak

Autorka: Lisa Lejamtel
Ilustracje: Claude K. Dubois
Wydawnictwo:  NoBell
Poziom czytelniczy: BD I/II

Mądra, uwspółcześniona baśń o księżniczce, która nie bała się żyć po swojemu, czyli robiła wszystko na opak. Główna bohaterka jest wyjątkowa, ponieważ kąpie się w ubraniach, wychodzi z domu tyłem, a na sandały zakłada skarpety. Zdania także konstruuje na opak, a ich rozszyfrowanie będzie świetną zabawą dla czytelnika. Księżniczce brakuje jedynie towarzystwa, bo przez swoje wyjątkowe przyzwyczajenia większość sąsiadów uważa ją za dziwaczkę.

Pewnego dnia, dziewczyna postanowiła kogoś odwiedzić i trafiła do domu okolicznej wiedźmy. Kierując się dobrocią wobec staruszki, księżniczka wcale nie spodziewała się, że ta będzie chciała zamienić ją w żabę. Wystarczyło przeczytać zaklęcie do którego wiedźma sprytnie skłoniła główną bohaterkę. Na szczęście, dziewczyna zrobiła po swojemu, czyli na opak, w wyniku czego to zła czarownica została zamieniona w żabę, a wszyscy ludzie wcześniej zaklęci w żaby z powrotem stały się ludźmi. Uratowani sąsiedzi stali się przyjaciółmi księżniczki, a czarownica w postaci żaby zamieszkała z nią i stała się jej przyjaciółką. Nie ma tu zatem zemsty, a wiedźma jako żaba w obliczu dobra, której jej okazano stała się miła i szczęśliwa.

Opowieść niesie zatem wartościowy morał, wedle którego życzliwość ma magiczną moc, a bycie sobą może przynieść wiele dobrego także dla innych. Książka uczy tolerancji wobec inności i tego, że zemsta nie jest warta swojej ceny. Rysunkowe ilustracje w pastelowych barwach pięknie dopełniają całość opowieści. Oprawa miękka, klejona.

Powstanie Warszawskie. 80 rocznica wybuchu

Autor: Bartosz Zakrzewski
Wydawnictwo SBM

Książka jest bogato ilustrowanym albumem ujmującym powstanie warszawskie w konwencji kroniki relacjonującej dzień po dniu wydarzenia w walczącej stolicy.

Do każdej daty autor dodał przegląd wydarzeń politycznych i militarnych, wiemy więc co w danym dniu zaszło na frontach świata ze szczególnym uwzględnieniem walk na terenie Europy, a także co w sprawie naszego zrywu niepodległościowego robili alianci oraz Sowieci. Ci ostatni nie robili nic, a nawet na początku próbowali zaprzeczać, że w Warszawie toczą się walki. Później, pod naciskiem anglo-amerykanów, uznali wprawdzie fakt powstańczego zrywu, ale nazywali go „warszawską awanturą” nie uzgodnioną z dowództwem Armii Czerwonej. Dopiero w drugiej połowie września, bojąc się, żeby powstańcy przedwcześnie nie skapitulowali, a przez to nie przestawali ginąć, wykonali kilka zrzutów o niewielkiej wartości. Z kolei zrzuty aliantów były niewiele bardziej wydajne, a przede wszystkim nieliczne, bo Stalin zabronił udostępniania polowych lotnisk sowieckich w okolicach Warszawy, co sprawiało, że startujące z baz we Włoszech eskadry musiały pokonać całą trasę na jednym baku paliwa. Oprócz samych walk w stolicy autor ukazuje Powstanie od zaplecza, charakteryzując barykady, sprzęt bojowy, służbę medyczną, organizację kuchni polowych, zdobywanie wody pitnej, nastroje ludności cywilnej, udział harcerzy w zrywie, pełną poświęcenia pracę sanitariuszek i łączniczek. Sięga do wspomnień uczestników bitwy o Warszawę różnych szczebli, w tym dowódców odcinków. Kontestuje obiektywną konieczność wywołania operacji „Burza” przytaczając różne punkty widzenia. Dowiadujemy się, że przeciwny wybuchowi powstania był naczelny wódz gen. Kazimierz Sosnkowski, jak również gen. Władysław Anders oraz niektórzy członkowie polskiego rządu londyńskiego. Sam dowódca AK gen. Tadeusz „Bór” Komorowski okazał się niezdecydowany i chwiejny, a zarządził godzinę „W” na skutek brutalnych nacisków gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” i pułkownika Antoniego Chruściela „Montera”. Ze wspomnień wynika, że w ostatnich dniach lipca Okulicki jako jedyny podwładny ośmielał się krzyczeć na Komorowskiego i zarzucać mu brak patriotyzmu. Z kolei u schyłku powstańczych dni, zgodnie z relacją Jana Nowaka-Jeziorańskiego, pełen animuszu Okulicki oznajmił, że „za kilka dni Warszawa klapnie”, po czym „jakby dla zilustrowania tego stwierdzenia klapnął się obu dłońmi po udach”.

Książka obfituje w liczne fotografie wykonane podczas Powstania, także w tytułowe strony niektórych gazet, a było ich w czasie dwumiesięcznych nierównych zmagań polsko-niemieckich aż 167. Otrzymujemy również przegląd tekstów powstańczych piosenek, jak „Marsz Mokotowa”, „Pałacyk Michla” czy „Sanitariuszka Małgorzatka”. Publikacja wysoce wartościowa, wydana bardzo starannie, godna upamiętnienia 80. rocznicy polskiego heroizmu warszawskiego. Oprawa twarda, szyta.

Piotr Kitrasiewicz

Niezwykły dzień Kudłatka i Mgiełki

Autorka: Caroline Dall’Ava
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Poziom czytelniczy BD I

Obrazkowa książka dla dzieci wspaniale sprawdzi się do ćwiczenia uwagi i spostrzegawczości. Na całostronicowych ilustracjach mieści się świat psa Kudłatka i myszki Mgiełki, którzy postanowili wyjść z domu i wyruszyć do miasta, parku i do planetarium. Na tym jednak nie skończyła się ich podróż, bo los – a może wyobraźnia – powiódł przyjaciół w najdziwniejsze miejsca, takie jak: wnętrze czarnej dziury, kosmiczna przestrzeń, podziemia, świat bajek, mitów. Podróżowali także w czasoprzestrzeni, więc trafili do czasów dinozaurów i do starożytnego Egiptu. 

Mnogość miejsc i obfitość szczegółów na obrazkach powoduje, że nie jest to książka na jeden raz, a odnalezienie na obrazkach wszystkich postaci i elementów może zająć czytelnika na naprawdę długi czas. Na każdej stronie znajduje się zadanie do wykonania ze wskazaniem przedmiotów lub postaci, które dziecko ma znaleźć na danej stronie, co nie jest wcale takim prostym zadaniem ze względu na gęstość umieszczenia obrazków i różnorodność kolorów i kształtów.  Warstwa tekstowa jest tłem dla ilustracji, bowiem to one tworzą tu największy efekt i zabawę. Książka pozytywnie wpłynie na percepcję wzrokową dziecka, wyćwiczy jego spostrzegawczość i pozwoli wyciszyć się i skupić uwagę. Polecam. Oprawa twarda, klejona, duży format. 

Książka o narkotykach. Nieporadnik

Autor: Boguś Janiszewski
Ilustracje: Max Skorwider
Wydawnictwo Agora

Poziom czytelniczy BD IV

Edukacyjna książka dla młodzieży, która w przystępny sposób i z humorem tłumaczy, czym są narkotyki, skąd się wzięły, jakie są rodzaje, jak rozpoznać uzależnienie i co wtedy zrobić. I mowa tu nie tylko o narkotykach nielegalnych, a o wszystkich substancjach odurzających lub uzależniających – od kofeiny i tauryny dostępnej w napojach energetycznych, przez alkohol i papierosy, po marihuanę, ecstasy lub amfetaminę.

Boguś Janiszewski to autor serii książek „To, o czym dorośli Ci nie mówią”. Poprzednio na liście książka o dojrzewaniu należąca do tej właśnie serii (P. 12/2024). Autor przed napisaniem książki konsultował kwestie merytoryczne z ekspertami: lekarzami, specjalistami od uzależnień, terapeutami i prawnikami, dzięki czemu wiedza w książce jest znacznie bardziej wiarygodna i aktualna niż ta z internetu, po którą zwykle sięga młodzież. Warto zaopatrzyć bibliotekę w tę pozycję i nie udawać, że problemu nie ma – narkotyki są wszechobecne, a dorastająca młodzież często nie ma skąd brać informacji, wstydzi się rozmawiać o substancjach psychoaktywnych z dorosłymi, a często dorośli sami nie mają odpowiedniej wiedzy i ograniczają się do mało wiarygodnego straszenia typu „narkotyki są złe”. Wbrew temu, autor książki, zamiast straszyć, tłumaczy i za pomocą przystępnego języka, dowcipnej szaty graficznej i komiksowych ilustracji – próbuje wejść do świata nastolatków. Autor nie zakłada, że po lekturze tej książki młodzież już nigdy nie ruszy narkotyków, bo pewnie ruszy, ale zrobi to z pełną świadomością konsekwencji i z jasnym oszacowaniem ryzyka, które świadomość mu narzuci, dzięki wiedzy. A wiedza zawarta w książce to wiedza nie tylko o samych narkotykach, ale także o tym, jak ich uniknąć nie nadwyrężając swojego życia towarzyskiego. Czytelnik znajdzie tu gotowe odpowiedzi odmawiające wspólnego picia, palenia i brania, a także sposoby na rozpoczęcie rozmowy o narkotykach z dorosłymi, instrukcję, co zrobić i do kogo zadzwonić w przypadku przedawkowania lub dostrzeżenia symptomów uzależnienia.

Na każdej stronie zawarto komiksowe ilustracje autorstwa Maxa Skorwidera. Książka naprawdę warta uwagi, zwłaszcza, że statystyki dowodzą, że co czwarty nastolatek, będący w szkole średniej próbował już substancji odurzających i uzależniających, a wizyty 12-latków na toksykologii zdarzają się coraz częściej. Polecam. Oprawa utwardzana, szyta. 

Głupie ptaki Polski. Przewodnik świadomego obserwatora

Autor: Marek Maruszczak
Wydawnictwo Znak

 

Książka dla początkujących obserwatorów ptaków autorstwa Marka Maruszczaka – twórcy popularnego profilu na Fb i IG o tytule „Zwierzęta są głupie i rośliny też”. Autor z humorem opisał ponad 100 najczęściej spotykanych ptaków w Polsce. Każdy z nich został zilustrowany, pokrótce opisany pod względem teoretycznym, według kategorii: długość ciała, rozpiętość skrzydeł, ciężar, odgłosy dziobowe, dostępność, występowanie i poziom wyzwania dla obserwatora. Każdy ptak został także w zabawny sposób skomentowany i… – jak zakłada tytuł –  obrażony. Na szczęście, z tego co mi wiadomo, ptaki nie potrafią czytać, więc podczas lektury możemy się bezkarnie z nich naśmiewać. Autor w przezabawny sposób opisuje sposób życia ptaków, charakter lub specyfikę gatunku. Posługuje się gawędziarskim stylem, potocznym językiem i komediowymi wstawkami, zdarzają się cenzurowane wulgaryzmy. Korzysta z licznych anegdot, humor, jakim się posługuje jest cięty i pełen językowych smaczków, odniesień do życia ludzi, a nawet polityki. Przyjemność w lekturze będą mieli nie tylko obserwatorzy ptactwa, zaśmiewać się w głos będą wszyscy, którzy doceniają cięty humor i zabawy słowne. U dołu każdej strony twórcy książki zawarli wolną kratkę do odhaczania, co dla bibliotek może nie być zbyt przydatne, ale jest to tak mały element niebiblioteczny, że ja przymknęłabym na to oko, zwłaszcza, że obserwowanie ptaków to coraz popularniejsza forma spędzania wolnego czasu. A dobrze, jeśli w przystępny i zachęcający sposób promuje się edukacyjne treści, dlatego polecam. Oprawa twarda, szyta. 

Warszawskie mieszkania

Autorzy: Piotr Korduba, Jarosław Trybuś
Wydawnictwo OsnoVa

Przegląd najciekawszych warszawskich mieszkań, subiektywnie dobranych przez dwóch historyków sztuki – Piotra Kordubę, który zajmuje się kulturą zamieszkiwania i Jarosława Trybusia – kuratora wystaw i wykładowcę.

Fenomen mieszkań prezentowanych w książce polega na tym, że zostały urządzone wbrew współczesnym trendom wnętrzarskim, nie wyglądają jak pokoje hotelowe lub z katalogu Ikea. Mieszkania wybrane przez autorów opowiadają historię, a na ich obecny wygląd wpływ mają mieszkańcy, a nie profesjonalni architekci wnętrz – choć mieszkańcy niektórych mieszkań są właśnie architektami. Mieszkania odpowiadają ich stylom życia i zainteresowaniom. To dlatego podtytuł książki brzmi „Biografia miejsc, rzeczy i ludzi”, ponieważ rzeczy i miejsca są przyczynkiem do snucia opowieści o historii budynku, rodziny lub wskazują na zainteresowania mieszkańców. Każda przestrzeń została szczegółowo opisana, uwzględniono historię ulubionych przedmiotów lub pochodzenie stylowych mebli. Mieszkania zamieszkują ciekawi ludzie o różnorodnych zainteresowaniach, ale łączy je gust i szacunek do przestrzeni domowej – każdy mieszkaniec z dbałością podchodzi do aranżacji wnętrza i darzy szacunkiem historię mebli i budynków. Nie dąży do tego, by otaczać się przedmiotami nowymi, a pięknymi – dzieła sztuki, designerskie meble, rodzinne pamiątki i prezenty od przyjaciół niosą historię, którą ich właściciele chętnie się podzielili z autorami książki.

Publikacja spodoba się zainteresowanym sztuką, architekturą, designem, ale także każdemu estecie, który lubi czytać historię o rzeczach i pięknych wnętrzach. Treść została ubogacona kolorowymi fotografiami, które umilają lekturę, a historie opowiadane przez mieszkańców są fascynujące. Polecam. Oprawa miękka, klejona.

Z ogniem

Autorka: Miriam Toews
Wydawnictwo Czarne

„Z ogniem” to poruszająca powieść o sile kobiet. Bawi i wzrusza, zachwyca mądrością przekazu i zaskakuje absurdalnym zachowaniem głównych bohaterek. Są nimi kobiety reprezentujące trzy pokolenia. Najmłodsza, Swiv, będąca narratorką powieści jest jeszcze dzieckiem, ma 9 lat, ale jak na swój wiek, dobrze sobie radzi w sprawach dorosłych. Żyje wraz z ciężarną mamą i niezwykle energiczną jak na swój wiek, babcią Elvirą. Kobiety tworzą mieszankę wybuchową – każda z nich lubi pokazać swój zadziorny charakter, a mama i babcia, często wprawiają wnuczkę w zażenowanie. Są bowiem bezkompromisowe, szczere i trochę zbyt szalone, jak na publiczne standardy, nie wstydzą się swoich ciał i głośnych wybuchów śmiechu. I choć wnuczka jeszcze nie nabrała do tego dystansu, to w pewnym momencie przekona się, że życie według własnych zasad  jest dużo ciekawsze. Czytelnik będzie świadkiem fascynującej przemiany dziewięcioletniej Swiv, która zrozumie, na czym polega walka o swój wewnętrzny ogień. Pozna bowiem przeszłość swojej babci i mamy, które musiały walczyć o prawo do bycia sobą, walczyć z depresją, odrzuceniem, śmiercią bliskich. Mimo tych wszystkich tragedii, kobiety przetrwały, okazując swoją siłę i determinację, by żyć zgodnie z własnymi zasadami. Tę siłę odkrywa w sobie młoda narratorka powieści, Swiv w czasie podróży do Kalifornii, którą odbywa wraz z szaloną i lekkomyślną babcią Elvirą, bratającą się ze wszystkimi napotkanymi ludźmi. 

 

Jestem przekonana, że czytelnik szybko polubi bohaterki, które nie wstydzą się być sobą, polubi je wraz z ich radością życia, ciętym językiem i psychicznymi załamaniami, bo wszystko to składa się na pełen obraz wyjątkowych kobiet, które wzajemnie okazują sobie szczerą miłość, akceptację i solidarność. Lektura ma wydźwięk prokobiecy, motywujący do wyrażania siebie w sposób bezkompromisowy i do wiary w swój wewnętrzny, tytułowy ogień.  Łzy i śmiech, głośny jak u babci Elviry gwarantowane! Bardzo polecam. Oprawa miękka, klejona.