Archiwa tagu: literatura dla dzieci i młodzieży

Na100latki, czyli jak przetrwać mając naście lat

 

Autor: Marcin Przewoźniak
Wydawnictwo Wilga

 

Marcin Przwoźniak jest pedagogiem, autorem książek i poradników dla dzieci. W poprzednich przeglądach omawialiśmy jego autorstwa „Psy, pieski, psiaki” (p. 11/2021) oraz „Mama w occie” (p. 11/2021).

Najnowsza publikacja to poradnik dla nastolatków, który ma im pomóc przejść suchą nogą przez morze problemów. Autor opisuje stan emocjonalny dorastającej młodzieży. Przekonuje, że w trudnych chwilach warto działać w drużynie, składającej się z ludzi godnych zaufania. Zwraca się bezpośrednio do swojego odbiorcy, ale także do rodziców. Skupia się na budowaniu relacji w rodzinie, poczuciu odpowiedzialności i chęci niesienia pomocy innym. Pokazuje jak dzielić się swoim czasem i jak podchodzić do wartości materialnych. Wraca do starych dobrych zasad kultury: mówienia „Dzień dobry” osobom starszym od siebie, sąsiadom, nauczycielom, rodzicom kolegów i koleżanek oraz ustępowania miejsca w autobusach.

Opisuje zmiany zachodzące w ciele, kłopoty z cerą i nadmierna potliwością, potrzebę zadbania o swój wygląd i strój odpowiednio do okazji. Wreszcie przestrzega przed niebezpieczeństwami związanymi z nadmiernym zaangażowaniem się w media społecznościowe, złym wpływem środowiska, sięganiem po narkotyki i inne używki.

W publikacji czytelnik znajdzie pełen wachlarz przykładów z życia wziętych. Postawione przez autora pytania i dobre rady, których nie da się uniknąć, mogą okazać się pomocne w trudnym okresie dojrzewania.

Przewoźniak szanuje przekonania czytelnika, także te religijne, i uczy jak podejmować decyzje w zgodzie ze swoim światopoglądem. Lektura potrzebna i pożyteczna, urozmaicona graficznie. Rysunki, dymki, pogrubienia i elementy komiksu ułatwiają zrozumienie i zapamiętanie treści.

Oprawa miękka, klejona.

Opowieści o dzikich zwierzętach, które mogą wyginąć. 60 poruszających historii o najbardziej zagrożonych gatunkach zwierząt na świecie

Autorka: Kimberlie Hamilton
Wydawnictwo: Znak Emotikon

 

 

Amerykańska scenopisarka i autorka książek popularnonaukowych dla dzieci i młodzieży, która obecnie mieszka w Szkocji, przedstawia fakty, ciekawostki i historie o sławnych przedstawicielach najbardziej zagrożonych gatunków zwierząt na świecie, zwracając uwagę czytelników na ochronę dzikich zwierząt i przyrody.

Bohaterami prezentowanego zbioru są m.in. gorylica Koko, gwiazda kilku filmów dokumentalnych, która znała blisko tysiąc migów i rozumiała ponad dwa tysiące słów w mówionym angielskim; samiczka skalinka czarnego Old Blue uwieczniona na nowozelandzkim znaczku pocztowym i monecie, której śmierć została oficjalnie ogłoszona w parlamencie, ponieważ ocaliła swój gatunek przed wyginięciem; krokodyl Pocho, wieloletni przyjaciel pewnego rybaka z Kostaryki, który ocalił mu życie.

Opisywane zwierzęta pogrupowane są według kontynentów. Każdy rozdział zawiera wprowadzenie, mapę, prezentację ośmiu zwierząt, rozkładówkę z „dobrymi wiadomościami dla fauny” danego kontynentu, na końcu zaś znajduje się zbiór ciekawostek o innych niezwykłych zwierzętach. Czytelnicy dowiedzą się też, jakie obecnie podejmowane są działania na rzecz zagrożonych gatunków, a także co sami mogą zrobić, aby polepszyć życie dzikich zwierząt.

Za ilustracje do każdego rozdziału odpowiada inny artysta, np. wspaniałe portrety azjatyckich zwierząt stworzyła ilustratorka z Tajwanu (Tsai-Yi Huang), a piękno australijskiej fauny znakomicie uchwyciła ilustratorka mieszkająca w Sydney (Amelia Herbertson), całość zaś udekorowała wzorami, szlaczkami i symbolami brytyjska ilustratorka (Emma Jayne). Na końcu książki znajdują się ciekawe fakty, słowniczek oraz indeks.

Wartościowa lektura dla uczniów szkoły podstawowej. Okładka twarda, szyta. Polecam.

Toffi

 

Autorka: Sarah Crossan
Wydawnictwo Dwie Siostry

 

Sarah Crossan to irlandzka autorka książek dla dzieci i młodzieży, filozofka, literaturoznawczyni i nauczycielka. We wcześniejszych przeglądach omawialiśmy jej książki: „Tippi i ja” (p. 7/2020), „My dwie, my trzy, my cztery” (p. 24/2018) oraz „Kasieńka” (p. 5/2016).

„Toffi” to wierszowana opowieść o nastoletniej Allison, która ucieka z domu przed agresywnym ojcem. Próbuje odnaleźć dawną partnerkę ojca Kelly-Anne. Liczy na to, że znajdzie u niej schronienie, ale jest jeszcze za mała, żeby planować dalszą przyszłość i przewidzieć konsekwencje swojej ucieczki. Błąka się po nadmorskim miasteczku. Nie ma pieniędzy i nie ma gdzie spać.

Znajduje zaniedbany dom i pustą szopę w ogrodzie. Okazuje się, że posesja należy do staruszki Marli, która cierpi na demencję. Nie rozpoznaje ludzi, nie ma poczucia czasu. W młodziutkiej dziewczynie widzi swoją dawną przyjaciółkę – Toffi. Zaprasza ją do domu. Allison wykorzystuje chorobę kobiety. Chowa się w pustych pokojach jej domu, podkrada pieniądze, ale kiedy trzeba pomaga, przygotowuje posiłki, podaje lekarstwa i sprząta.

Ciągle wracają do niej złe wspomnienia, awantury w domu, wyzwiska i bicie. Bohaterka ma niskie poczucie własnej wartości. Nie ma znajomych, do których mogłaby się zwrócić ze swoimi problemami. Zaprzyjaźnia się ze starszą panią.

Czas w powieści płynie wolno, momentami bardzo się dłuży. Autorka posługuje się poetyckim językiem. Pojedyncze słowa, fragmenty zdań oddają stan ducha bohaterki, która jest tylko dzieckiem, nie rozumie dlaczego najbliższe osoby zadają jej ból.

Powieść oryginalna, łatwa w odbiorze, odpowiednia dla nastoletniej młodzieży.

Oprawa miękka, klejona.

Książka dla psa

 

Autorki: Monika Hanulak, Grażka Lange
Wydawnictwo Dwie Siostry

 

Grażka Lange prowadzi pracownię Ilustracji na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Jej asystentką jest Monika Hanulak – graficzka, ilustratorka, projektantka książek i plakatów.

Wspólnie stworzyły „Książkę dla psa”. To bardzo oszczędna pod względem treści publikacja, która w subtelny sposób pokazuje niezwykłą wieź łączącą człowieka z psem.

Relacja jest oparta na wzajemnym zaufaniu. Zwierzę nie mówi, ale całym ciałem wyraża radość, smutek, strach i zmęczenie. Autorkom udało się uchwycić psie miny. Na dużej białej powierzchni widzimy wielkiego futrzaka. Jest wycięty z brązowego papieru, czasami lekko naszkicowany ołówkiem. Leży do góry brzuchem, śpi albo bawi się patykiem, wyczekuje, słucha albo udaje, że nie słucha, żebrze o chrupki, wstydzi się, szykuje do ataku albo prosi o spacer.

Książka inspirująca, oryginalna, piękna w swej prostocie, zachęcająca do obserwowania domowych pupili.

Polecam. Oprawa twarda, szyta, matowy papier, większy format.

Książka dla kota

 

Autorki: Monika Hanulak, Grażka Lange
Wydawnictwo Dwie Siostry

 

Grażka Lange prowadzi pracownię Ilustracji na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Jej asystentką jest Monika Hanulak – graficzka, ilustratorka, projektantka książek i plakatów.

 

Kot byłby zadowolony z „Książki dla kota”, bo cała jest o nim właśnie. O tym, że jest piękny, ma długi ogon, piękne oczy, lśniące wąsy, ale też ostre pazury. Lubi się chować w koszykach, pudełkach i wazonach. Poluje na myszy i ptaki. Robi to, na co ma ochotę.

Miłość człowieka do kotów oparta jest na całkowitej akceptacji. Kot jest zwierzęciem niezależnym, wolnym i dumnym. Ludzi traktuje jak służących. Ich obowiązkiem jest podawanie najlepszej jakości karmy, sprzątanie kuwety, otwieranie i zamykanie drzwi lub okien.

Autorki znają dobrze zwierzę i idealnie oddają jego naturę. Sylwetka kota wypełnia białą stronę, skrada się, przeciąga, drapie, poluje, myje się i śpi.

Publikacja artystycznie ciekawa, oryginalna tekstowo, chociaż bardzo oszczędna. Zachęca do podejmowania działań twórczych.

Polecam. Oprawa twarda, szyta, większy format.

Kiedy tata Oli był mały

 

Autor: Thomas Brunstrøm
Ilustracje: Thorbjørn Christoffersen
Wydawnictwo Dwukropek

 

Thomas Brunstrom jest duńskim dziennikarzem i recenzentem filmowym. W 2015 roku ukazała się pierwsza książka o tacie Oli, otwierająca serię, która dzisiaj składa się już z ośmiu tomów. W poprzednich przeglądach omawialiśmy: „Tata Oli już nie chce być dorosły” (p. 4/2020), „Zwariowane wakacje taty Oli” (p. 14/2020), „Obciachowe pomysły taty Oli” (p. 16/2021).

W siódmej części tata stara się udowodnić swojej córce, że jego dzieciństwo było zdecydowanie trudniejsze, momentami nawet dramatyczne. Nie było telewizji, dzieci jadły to, co leżało akurat na stole, czyli wątróbkę, kozy z nosa i gruz. Pod choinkę tata dostawał pół pomarańczy i jeszcze musiał się nią podzielić z innymi. Kolacja była tylko w środy. Nie istniały weekendy, a w niedzielę chodziło się do szkoły dwa razy. Zęby czyszczono łopatą, a te zepsute dentysta od razu wyrywał.

Ola nie wierzy w opowieści ojca i postanawia zapytać babcię. Kłamstwo wychodzi na jaw i tacie jest wstyd. Okazuje się, że jadał codziennie pyszne śniadania, obiady i kolacje. Spał w cieplutkim łóżku, a nie w pudełku. Do szkoły chodził w butach, a nie na bosaka i to zaledwie kilkaset metrów, a nie kilkanaście kilometrów przez śnieżne zaspy.

Tata obiecuje, że więcej nie będzie kłamał. Robi się bardzo nudno i smutno. Po kilku dniach Ola błaga tatę, aby jednak czasami trochę pozmyślał, bo to jest zupełnie nieszkodliwe.

Książka jest bardzo śmieszna. Ilustracje Thorbjørna Christoffersena są znakomitym uzupełnieniem tekstu. Tata jest wielki i ledwo wciska się w dżinsy i sportową koszulkę. Ola jest przy nim taka malutka. W tle zawsze widzimy dwuletniego Edka, który bada świat, zjada książki i klocki, zakłada na głowę garnek i kręci się w kółko, co doprowadza go do mdłości.

Polecam. Oprawa twarda, szyta.

Jak być sobą

 

 

Autorka: Cath Howe
Wydawnictwo Wilga

Cath Howe jest nauczycielką i pisarką.

Bohaterem omawianej powieści jest Lucas. Mieszka w wystawnej willi. Jego tata zajmuje się finansami. To człowiek sukcesu, który uważa, że nie ma nierozwiązywalnych problemów. Mama Lukasa zmarła trzy lata temu, a ojciec właśnie zaręczył się z Vanessą. Tworzą cukierkową parę. Ona zajmuje się szyciem ubranek dla psów, a on ma tysiąc spraw na głowie i zawsze się spieszy. Zatrudniają ogrodników, sprzątaczki i opiekunkę Irenę, która ma czuwać nad chłopcem. Tak, bezimiennym chłopcem, którego nikt w tym domu nie słucha i nie kocha.

Są wakacje i wszyscy koledzy wyjechali gdzieś ze swoimi rodzicami, ale nie Lucas. On ma uczyć się dalej francuskiego i gry na pianinie oraz szykować się do kolejnego roku szkolnego. Tata przysyła mu codziennie SMS-y z planem dnia. Dodatkowo zapisuje syna na zajęcia teatralne, bo uważa, że tam oduczy się nieśmiałości. Chłopiec nienawidzi tych zajęć. Stresuje się, robi się czerwony i nerwowo drapie się po głowie.

Dziewczynka z kółka teatralnego wprasza się do jego domu. Jest wesoła i beztroska, jak dziecko. Zachwycona biega po sali balowej i bawi się fortepianem. To nie podoba się Lucasowi, on nie może sobie pozwolić na swobodę, rozrabianie, bałaganienie.

Autorka celowo przerysowuje rzeczywistość. Rezydencja przypomina plan zdjęciowy, wszyscy są przebrani, grają swoje role. Nie ma tu miejsca na uczucia, szczerość, normalność. Wątki baśniowe – śmierć matki, złe relacje z macochą, surowy ojciec – sprawiają, że zatapiamy się w tej opowieści i z wypiekami na twarzy czekamy na szczęśliwe zakończenie, uwolnienie Lukasa, przemianę złych bohaterów, ich długie i szczęśliwe życie.

Powieść świetnie napisana, warta polecenia. Wcześniej omawialiśmy tej autorki „Ella i jej sekret” (p. 10/2019). Oprawa miękka, klejona.

Paczłorkowcy

 

 

Autor: Jarosław Murawski
Ilustracje: Maja Wolny
Wydawnictwo Wytwórnia

 

Jarosław Murawski jest pisarzem, autorem sztuk teatralnych, scenarzystą. Jego dramaty gościły na deskach teatrów w Wałbrzychu, Łodzi, Wrocławiu, Bielsku-Białej, Gdańsku i Warszawie. W hamburskim Thalia Theater, z reżyserką Eweliną Marciniak, przygotował między innymi adaptację „Króla” Szczepana Twardocha.

„Paczłorkowcy” to opowieść małego chłopca, który urodził się w nietypowej rodzinę. Tata ma z pierwszą żoną Teresą dwoje dzieci. Zostawił mamę i jest w tej chwili z Gośką, która jest w ciąży. Mama natomiast przyprowadza do domu kolejnych „Tomków”. Bohater cierpi z tego powodu na bóle brzucha i mdłości. Nie chce się z nimi witać i zaprzyjaźniać, bo pojawiają się i znikają, a wtedy mama płacze.

Chłopiec ma jednego przyjaciela, który zdecydowanie różni się od zwykłych kumpli. To Sebastian. Zawsze można z nim pogadać, albo pomilczeć. Jest zdecydowanie fajniejszy od Maćka –  szkolnego zawadiaki. Bohater jest mądrzejszy od rodziców. Wie, że nie warto ulegać emocjom, kłócić się, rywalizować, zazdrościć. Nie potrzebuje wielu zabawek, aby być szczęśliwym. Czasami wystarczy mu po prostu patrzenie z okna. Jest nieufny wobec innych dzieci. Twierdzi, że ludzie pasują do siebie tylko przez chwilę. Tak jak jego rozwiedzeni rodzice.

Ta filozoficzna opowieść w bardzo delikatny sposób opisuje sytuację dziecka z rozbitej rodziny. Chłopiec nie jest przedstawiony tutaj jak ofiara. Obserwuje błędy dorosłych i chce być inny, lepszy. Murawski z dużym wyczuciem opisuje emocje dziecka. Pozwala mu się buntować, walczyć o swoje prawa, przeżywać utratę najbliższych.

Publikację zilustrowała Maja Wolna – absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, autorka plakatów, ilustracji, obrazów i kolaży. Jej prace zostały namalowane grubym pędzlem. Czarne kontury wypełniają żywe kolory, tworząc rodzaj witrażu, z często powtarzającym się motywem oka.

Książka wydana niezwykle starannie. Aktualne treści ujęte w sposób wywarzony, przemyślany, filozoficzny. Polecam. Oprawa twarda, szyta, na końcu noty o autorach.