Archiwa tagu: Wydawnictwo Centrala – Mądre Komiksy

Następnym razem wszystko będzie jak trzeba

 

 

Autorka: Lene Ask
Wydawnictwo: Centrala – Mądre Komiksy

 

Komiks norweskiej fotografki, ilustratorki, rysowniczki, autorki książek dla dzieci, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Bergen i wykładowczyni.

To historia Marit – dziewczyny, która ucieka z rodzinnej wsi, przeprowadza się do Oslo, by tam studiować i pracować w bibliotece. Kiedy umiera jej ojciec, wraca do domu i próbuje porozumieć się z matką, osobą bardzo surową, religijną, nie potrafiącą okazywać uczuć.

Bohaterka wspomina smutne dzieciństwo, kłótnie rodziców. Tylko ojciec okazywał jej trochę ciepła. Dorosła Marit nie chce powielać złych wzorców, zakładać rodziny z kimś, kogo nie kocha. Nawiązuje płytkie relacje z mężczyznami, ale nie jest gotowa na prawdziwy związek.

Kiedy dociera do niej, że prawie każdy z jej znajomych pochodzi z dysfunkcyjnej rodziny, decyduje się ponownie odwiedzić matkę, ale jest już za późno. Kobieta doznaje udaru i nie można się już z nią porozumieć.

Autorka przy pomocy prostych, niemalże dziecinnych rysunków pokazuje smutną prawdę o relacjach między ludźmi. Obnaża stereotypy, konflikty społeczne dotyczące uchodźców, krytykuje normy, które nakazują młodym ludziom pełnić niechciane role.

Książka zmusza do zastanowienia się nad współczesnym światem, migracją ludności ze wsi do miast, samotnością ludzi starych. Z perspektywy norweskiej świat wygląda trochę inaczej. Oddanie rodziców do domu opieki jest tam normą i przejawem najwyższej troski dzieci.

Publikacja warta uwagi. Polecam dorosłym czytelnikom.

Oprawa twarda, szyta.

Jarmil in India

 

 

Autor: Marek Rubec
Wydawnictwo Centrala

Marek Rubec jest niezależnym ilustratorem, grafikiem i twórcą komiksów. Jego prace były publikowane w czeskich i europejskich magazynach oraz antologiach. Został pierwszym czeskim artystą, który stworzył Google Doodle, specjalną, tymczasową zmianę logo na stronie głównej Google, przeznaczoną dla uczczenia świąt, wydarzeń, osiągnięć i ludzi. Popularność zyskał w 2018 roku dzięki wydanemu przez Centralę „Jarmilowi”.

To zabawne historyjki o małpoludzie mieszkającym w małym, przerażającym miasteczku, gdzieś w środku Europy. Artysta w swojej twórczości często inspiruje się środowiskiem miejskich peryferii. Pomysł na napisanie nowych przygód małpoluda powstał podczas podróży do Indii.

Jarmil pracuje na lotnisku, zajmuje się transportem bagażu. Przedostaje się do luku bagażowego samolotu, który leci do Indii. Na indyjskim lotnisku wsiada do metra i jedzie do centrum miasta. Panuje tutaj ogromny tłok. Ludzie przemieszczają się rowerami, skuterami i dziwnymi, małymi pojazdami. Jarmil spotyka małpkę, która staje się jego przewodnikiem po tym dziwnym kraju. Jeżdżą razem pociągiem i odwiedzają najciekawsze miejsca, miasta i dzikie regiony. Podróżują na wielbłądach i śpią pod gwiazdami. Jarmil ma nietypową urodę, więc małpki przypominające wyglądem makaki, traktują go jak bóstwo. Sadzają na tronie i znoszą pyszne podarki.

Niestety okazuje się, że wszystko było tylko snem zmęczonego pracą na lotnisku Jarmila. Ilustracje Rubeca znakomicie oddają indyjski koloryt, oryginalne stroje, pełne owoców stragany, ciasną zabudowę miast, apetyczne potrawy, bajeczne budowle.

Komiks jest bardzo zabawny, treść uniwersalna, odpowiednia dla czytelników w każdym wieku.

Polecam. Oprawa twarda, szyta, nietypowy, panoramiczny format.

Pajacyk, Pestka, Śliwka, Polano i znów Pajacyk

 

Autorzy: Vojtěch Mašek, Chrudoš Valoušek
Wydawnictwo Centrala – Mądre Komiksy

 

Vojtěch Mašek jest czeskim artystą, autorem scenariuszy komiksowych. Za książkę „Pajacyk, Pestka, Śliwka, Polano i znów Pajacyk”, wspólnie z czeskim grafikiem Chrudošem Valouškiem”, otrzymał nagrodę Bologna Ragazzi Award 2019 w kategorii Fikcja.

To przezabawna opowieść o kawałku drewna, które kiedyś było tylko pestką. Dzięki żarłocznym ptakom pestka stała się pięknym drzewem – śliwą rodzącą pyszne owoce. Śliwki wylądowały w urodzinowym cieście, a pestka znowu trafiła na ulicę. Zaopiekował się nią pewien profesor. Posadził w ogrodzie i nadał nazwę – Śliwka, bo sam też nosił takie nazwisko. Następni właściciele domu postanowili wyciąć drzewo, bo dawało za dużo cienia. Pień został pocięty na małe kawałki.

Jedno polano upatrzyły sobie robaczki, a potem także pies o imieniu Ludwik. Właściciel psa postanowił zrobić z drewna pajacyka dla swojej córki. Ta jednak wolałaby dostać lalkę. Gadający pajacyk wylądował w lesie z przemądrzałym kotem. Znalazły go dzieci i zabrały do domu, gdzie miał odgrywać tatę. Ponieważ ciągle gadał, zakleiły mu usta taśmą. To spodobało się prawdziwemu tacie, który był politykiem i uważał, że pajacyk jest przykładem idealnego prezydenta, który powinien być tylko marionetką.

Opowieść jest pełna zwrotów akcji i abstrakcyjnego poczucia humoru. Autor przemyca treści adresowane do dorosłych czytelników. Parodiuje konflikty małżeńskie i spory polityków.

Ilustracje przypominają tradycyjną grafikę, rodzaj linorytu. Postaci są narysowane grubą czarną kreską. Całość jest wypełniona paletą żywych, wręcz odblaskowych kolorów. Publikacja jest wyjątkowo starannie i estetycznie wydana. Rozwija wyobraźnię, budzi wrażliwość artystyczną, wpisuje się w najnowsze trendy w sztuce, zachęca do własnych działań twórczych.

Polecam. Oprawa twarda, szyta, duży format, matowy papier.