
Archiwum kategorii: Nowości Wydawnicze


Precelek jedzie tramwajem

To nie ja
Autorka: Karmele Jaio
Wydawnictwo: Bo.wiem
Kraków 2023
Zbiór opowiadań napisanych przez baskijską pisarkę, tłumaczoną z sukcesem na kilka języków, w tym również na język teatralny oraz filmowy, ponieważ jej dzieła doczekały się adaptacji. Książka jest wydana w Serii z Żurawiem, promującej literaturę z różnych, odległych zakątków świata i zapraszającej do spotkania z twórczością, która wyróżnia się w kraju pochodzenia, a także ma szansę być doceniona na arenie międzynarodowej.
Czytelnik otrzymuje do rąk czternaście tekstów, których bohaterkami są wyłącznie kobiety. Każda z nich ma już za sobą pierwszą połowę życia, które ułożyło się mniej lub bardziej szczęśliwie – większość żyje z dnia na dzień u boku męża i dzieci, niektóre przeżywają rozstanie, a inne wybierają samotność. Kobiety łączy poczucie niespełnienia, stagnacji, tęsknoty za odmianą i ucieczką od codziennej rutyny. Bohaterki zatrzymują się w autorefleksji, przyglądają się własnemu ciału, szukają zatraconej kobiecości, pozwalają sobie na marzenia, ale niekoniecznie na ich realizację. Myśli o przemijaniu, dawnej młodości czy wychłodzonej relacji małżeńskiej pojawiają się mimochodem, podczas rozmów i codziennej krzątaniny, z której składa się kobiecy świat.
Wielogłos, rozbrzmiewający w prozie pisarki to słodko-gorzka opowieść o wewnętrznej niezgodzie na szarość życia, lecz na próżno szukać tu buntu czy gniewu – jest natomiast niepokój. Narratorki pytają o słuszność podjętych dawno temu decyzji, jednocześnie ewokując osobiste obawy i smutki u odbiorcy. Kropkę nad „i” stawia tytułowe opowiadanie, którego bohaterka z dystansu spojrzawszy na własną codzienność, zaczyna rozumieć, że jej prawdziwe ja jest inne niż widać na załączonym obrazku. Bardzo polecam tę książkę, zwłaszcza czytelniczkom. Oprawa miękka, klejona.

Teleskop dziadka

Złe. Kobiety w służbie III Rzeszy. Prawdziwe historie
Autor: Marek Łuszczyna
Wydawnictwo: Znak
Kraków 2023
Najnowsza książka reportera i pisarza, kilkukrotnie wyróżnionego za swoją twórczość m. in. Nagrodą Newsweeka im. Teresy Torańskiej czy Nagrodą im. Ryszarda Kapuścińskiego. „Złe” to trzecia część poświęconej kobietom faktograficznej trylogii, zapoczątkowanej przez „Igły” (P. 16/20). Autor przygląda się biografiom kilku pań, które wiernie służyły ideom III Rzeszy, dopuszczając się czynów, które jeszcze dziś mrożą krew w żyłach odbiorcy opowieści.
Kim są tytułowe złe kobiety? Ich rekrutacja łudząco przypomina rekrutację mężczyzn, podczas której idealnymi kandydatami do pracy dla führera okazują się niewykształceni, cierpiący niedostatek, ale dumni obywatele, potrzebujący dowartościowania i marzący o karierze. Tenże typ reprezentuje większość bohaterek książki: Kobyła z Majdanka, słynąca z rozgniatania ludzkich głów, oficjalna Przywódczyni Kobiet Rzeszy, sekretarka komendanta Stutthofu czy pielęgniarka eliminująca osoby niewarte życia. Publikacja rozprawia się z mitem hitlerowskich kobiet, postrzeganych jako ofiary nazi-patriarchatu. Książka przykuwa uwagę czytelnika nie tylko wstrząsającymi wydarzeniami, które opisuje, ale także wciągającym, doskonałym, reporterskim stylem narracji. Autor przybliżając biografie bohaterek, stara się nie epatować okrucieństwem i nie przytłaczać nadmiarem szczegółów faktograficznych, a raczej fabularyzować relacje i wprowadzać dialogi. Opowieść obejmuje również powojenne losy kobiet, w tym ich procesy sądowe, ale pisarz raczej powstrzymuje się od komentarzy, a ocenę pozostawia odbiorcy. Warto zwrócić uwagę na motyw biologicznego rozwiązania kwestii niemieckiej, a także na obozy poprawy rasy nordyckiej. Książka zawiera bibliografię i czarno-białe zdjęcia. Oprawa twarda, szyta. Bardzo polecam.

Dziwo
Autorzy: Zadie Smith i Nick Laird
Ilustratorka: Magenta Fox
Wydawnictwo Znak
Poziom: BD O/I
Debiutancka książka dla dzieci uznanych brytyjskich autorów, a prywatnie małżeństwa; Zadie Smith jest autorką opowiadań oraz kilku powieści (poprzednio na liście: „Grand Union” p. 1/2020), natomiast Nick Laird – pisarzem i poetą. O stronę wizualną książki zadbała brytyjska ilustratorka Magenta Fox, która również debiutuje na polu literatury dziecięcej.
Tytułowe „dziwo” to urocza świnka morska w stroju do judo, która trafia do nowego domu jako prezent urodzinowy Kit. Ponieważ dziewczynka tego ranka spieszy się do szkoły, zostawia śpiącą świnkę w towarzystwie mieszkających tam domowych pupili: psa, kota i papugi. Zwierzęta te jednak od początku podchodzą do niej z podejrzliwością i niechęcią, przypinają jej łatkę dziwaka i nie szczędzą złośliwości. W dodatku zostawiają ją samą w pokoju, a sami udają się do salonu oglądać – zgodnie z planem – swój ulubiony serial telewizyjny.
Odtrącona, zignorowana bohaterka próbuje się dopasować i upodobnić do reszty domowych pupili, ale podczas próby latania zostaje porwana przez wiatr i wylatuje przez okno. Z opresji ratuje ją pewna starsza ekscentryczna sąsiadka, która uświadamia jej, że bycie innym wcale nie jest dziwne; przekonuje: „Życie jest za krótkie, by nie być dziwem”. Razem spędzają miło czas, grają w karty i jedzą kokosowe ciasteczka, a następnie starsza pani odnosi małą świnkę do jej mieszkania. Tam trafia w końcu w ręce dziewczynki, która mocno ją przytula i przedstawia reszcie zwierzaków. Historia kończy się pozytywnie: kot, pies i papuga przepraszają za swoje zachowanie i od tej pory traktują nowego domownika przyjaźnie. Podróż bohaterki pokazuje drogę od prób dopasowania się do innych do samoakceptacji, a z punktu widzenia znającej się grupy – od odtrącania tego co nowe do otwartości na innych.
Zwięzłą, wielowarstwową narrację wzbogacają wspaniałe, ciepłe, pełne uroczych szczegółów ilustracje w stonowanych barwach, które doskonale oddają emocje bohaterki, a także eksponują różnorodność (na przykładzie rodziny Kit, jej zwierzęcych przyjaciół oraz wielokulturowej społeczności bloku). Książkę docenią zarówno dzieci, jak i dorośli. Warta uwagi pozycja. Okładka twarda, szyta, większy format. Polecam.

Jedzcie dzieci! czyli przecinek i spółka

Trzy życia Ireny Gelblum
Autor: Remigiusz Grzela
Wydawnictwo: Bellona
Warszawa 2023
Remigiusz Grzela po raz drugi mierzy się z biografią tytułowej bohaterki, Ocalonej, Osmalonej (jak pisała niegdyś Irit Amiel), bojowniczki z getta warszawskiego, emigrantki, dziennikarki, poetki, Żydówki, Polki, Włoszki – korowód tożsamości zdaje się dłuższy niż „trzy życia” wyliczone na wstępie przez autora. Pierwszy tekst nosi tytuł „Wybór Ireny” (P. 21/14) i jest być może nieco uboższy, choć posiada tę samą trójdzielną konstrukcję, co ten drugi: znikanie – pamięć – zniszczenie. Fragmenty napisanej dziesięć lat temu biografii można odnaleźć w najnowszej publikacji, jaki zatem może być powód powrotu badacza do opowiedzianej już raz historii? Z jednej strony jest to sprzeciw jednego z pojawiających się w tekście rozmówców, który nie zgadza się na publikację pewnych treści, a z drugiej strony przyczyny należy szukać w wewnętrznym przekonaniu autora, że nie dość dogłębnie przeanalizował temat, a bohaterka książki wciąż pozostaje dla niego tajemnicza i nieuchwytna.
Irena pochodzi z zamożnej żydowskiej rodziny, ale wojna zmusza ją do przeprowadzki do getta warszawskiego. Bohaterka należy do konspiracji, pracuje jako łączniczka Żydowskiej Organizacji Bojowej, udaje jej się przetrwać i po wojnie wyjechać do Palestyny. Irena należy do enigmatycznej grupy mścicieli, którzy szukają odwetu za krzywdy wyrządzone podczas Szoa, jednak żydowska część jej biografii, wojenne czyny i stare przyjaźnie zostaną przez nią zatarte, podobnie stanie się z kolejnymi etapami jej egzystencji. Małżeństwo, macierzyństwo, praca dziennikarska, rozwód, kolejne małżeństwo wreszcie włoska kariera poetki i tłumaczki, powrót do Polski i dom w podwarszawskim Konstancinie – Grzela rekonstruuje biografię Ireny ze skrawków, poznaje ją na nowo, ponieważ okazuje się, że pomimo prywatnej znajomości z artystką, tak naprawdę nie wie, kim ona była.
Publikacja to nie tylko biografia wyjątkowej postaci, która budzi skrajne emocje nawet po śmierci. Książka opisuje proces dochodzenia do prawdy przez badacza, zdradza jego warsztat, metody pracy, odkrycia oraz miejsca projektowane z powodu braku śladów i solidnego kamuflażu, wobec którego autor niejednokrotnie bywa bezsilny. Polecam publikację czytelnikom zainteresowanym losem polskich Żydów w XX wieku, a także tematyką pamięci i tożsamości. Oprawa twarda, szyta.

Sekret skarbu
Autor: Max Czornyj
Wydawnictwo: Frajda
Poziom: BD II
Kolejna odsłona przygód Zagadkowych Agentów autorstwa Maksa Czornyja, popularnego autora specjalizującego się w thrillerach i powieściach kryminalnych dla dorosłych; poprzednio w cyklu: „Sekret świąt” p. 23/2022.
Tym razem autor proponuje młodym fanom książek detektywistycznych wakacyjną opowieść łączącą intrygującą zagadkę skarbu życia z średniowieczną historią miasteczka, sekretami Bractwa Białych Rycerzy i Giermków oraz proekologicznym przesłaniem.
Członkowie Zagadkowych Agentów – Ewa, Eryk i Roman – porządkując szafy biblioteczne w antykwariacie znajdują stary pergamin z zaszyfrowaną wiadomością. Prowadzi ich ona do średniowiecznego skryptorium, w którym obecnie mieści się siedziba rycerskiego bractwa rekonstrukcyjnego strzegącego pradawnego sekretu skarbu. Jednak jeden spośród członków tego bractwa jest zdrajcą i pragnie zagarnąć skarb dla siebie. Nieświadomi tego bohaterowie wyruszają w jego towarzystwie na wyprawę za miasto do jaskini. Przemierzając podziemną trasę narażają się na liczne niebezpieczeństwa. Na szczęście wszystko dobrze się kończy, a nasi bohaterowie odbierają mądrą lekcję, dotyczącą zarówno nieufania obcym, jaki szacunku do środowiska.
Autor sprytnie przemyca tu wiedzę geologiczną, ekologiczną i mitologiczną, udaje mu się też w pomysłowy sposób połączyć podejście staroświeckie z nowoczesnym. Całość zaś okrasza odrobiną grozy i dużą dawką humoru. Publikacja zawiera czarno-białe ilustracje oraz słowniczek. Każdy tom cyklu można czytać osobno. Okładka twarda, szyta. Polecam.

Gęsiego. Z miasta na wieś
Autor: Marcin Wójcik
Wydawnictwo: Agora
Warszawa 2023
Marcin Wójcik to reporter „Dużego Formatu”, autor książek prezentowanych na naszych przeglądach – ostatnio „Celibat” (P. 18/17). Najnowsza publikacja pisarza zaczyna się dość banalnie, mianowicie mieszczuch postanawia przeprowadzić się na wieś, gdzie czekają go różne wyzwania i perypetie. Nic bardziej mylnego! Książka nie wpisuje się w ten trend, a autor podchodzi do tematu o wiele bardziej poważnie niż do zabawnego przedstawienia serii gaf. Wójcikowi chodzi o coś więcej niż hipsterska moda czy zachcianka znudzonego stolicą Warszawiaka. Mężczyzna pragnie wrócić do chłopskich korzeni, odnaleźć radość i satysfakcję z ciężkiej pracy, poczuć się niezależnym i samowystarczalnym, doświadczać szacunku dla zwierząt, które hodujemy a potem zapraszamy na nasz stół. Czy to przypadkiem nie jest misja skazana na porażkę? Nie, jeśli towarzyszy jej pasja i radość z codziennego obcowania z naturą.
Książka stanowi barwny zapis stopniowego wtajemniczania w reguły życia na wsi, wrastania w krajobraz pięknej okolicy między Narwią a Bugiem oraz w środowisko Kurpii Białych. Wiedza i doświadczenie zdobyte przez autora i opisane w tekście mogą być cennymi wskazówkami dla czytelników, chcących pójść w jego ślady. Książka nie zanudzi także zwolenników miejskiego stylu życia, którzy szukają pozytywnej, optymistycznej lektury. Dużą zaletą tekstu jest galeria niesamowitych postaci, które podobnie jak reporter na wsi zbudowały swoją bajkę i w niej mieszkają do dziś. Całość bardzo dobra w formie i treści, napisana kwiecistym językiem, okraszonym znakomitym humorem. Bardzo polecam. Oprawa miękka, klejona.