Archiwa tagu: literatura piękna dla dorosłych

Co się stało z Niną?

Autorka: Dervla McTiernan
Wydawnictwo: Harper Collins
Warszawa 2025

Thriller napisany przez australijską autorkę, która debiutuje na naszej liście, choć we własnym kraju cieszy się już dużym uznaniem. Książka wyróżnia się spośród innych kryminalnych opowieści, ponieważ odpowiedź na kluczowe, postawione w tytule pytanie pada dość wcześnie. Czy jest zatem sens czytać dalej? Tak, zresztą od lektury ciężko się oderwać, fabuła wciąga czytelnika i trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej kartki. Oto para młodych ludzi wyjeżdża na weekend, który okazuje się niewypałem. Ona z nim zrywa, on zostawia ją samą i wraca do domu. Nikt nie wie, co dalej dzieje się z dziewczyną, policja rozpoczyna śledztwo a prawda wychodzi na jaw mniej więcej w połowie książki. Co sprawia, że chcemy czytać dalej? Prawdziwym tematem książki są emocje i reakcje ludzi, którzy przeżywają swój największy dramat. Czytelnik śledzi to, co dzieje się z rodzicami zarówno Niny, jak i jej chłopaka Simona. Wszyscy znajdują się w niebywale trudnej sytuacji. Niedobrze jest drżeć ze strachu o córkę, ale równie źle jest podejrzewać syna o straszliwą rzecz. Czy w końcu ktoś pęknie a kumulowane emocje wybuchną z wielką siłą? Zakończenie książki zaskakuje dwukrotnie.

Powieść jest bardzo dobrze napisana, a świat przeżyć emocjonalnych postaci ukazany niezwykle przekonująco. Dreszcz przechodzi po plecach na samą myśl, że można znaleźć się w podobnej sytuacji i to jest chyba największa siła utworu. Polecam wszystkim, którzy lubią się bać i gustują w powieściach psychologicznych. Oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej

W imię matki i córki

Autorki: Brygida Helbig, Justina Helbig
Wydawnictwo: W.A.B.
Warszawa 2025

Książka – eksperyment zrealizowany przez dwie kobiety: matkę i córkę, które tworzą opowieść o relacji między rodzicem a dzieckiem. Tu warto zauważyć, że zgodnie z deklaracją autorek nie jest to powieść autobiograficzna, a raczej fikcja autobiografizowana. Pomysł rodzi się w głowie pisarki i literaturoznawczyni (pani doktor, „ale ani od duszy, ani od ciała, tylko od papieru i słów”). Poprzednio prezentowaliśmy jej dzieło „Inna od siebie” (P. 22/16). Córka badaczki literatury – pani psycholog – przystaje na propozycję napisania wspólnego dzieła, dzięki czemu publikacja nabiera wyjątkowego charakteru, autobiograficznego pozoru, aury autentyczności i iluzji intymnej spowiedzi przed czytelnikiem.

Fabuła powieści rysuje się prosto. Oto dwie bohaterki po latach decydują się ponownie zamieszkać razem. Trzydziestoletnia Selina nie ma wyboru; gdy nie udaje jej się napisać doktoratu z psychologii, wraca do domu, by wylizać rany i uporać się z niszczącą ją od wewnątrz depresją. Gizela – rozwódka po pięćdziesiątce – przyjmuje córkę pod swój dach, choć wcale nie ma na to ochoty. Wprowadzenie się Seliny do dawnego dziecięcego pokoju zapowiada nieuchronną konfrontację z przeszłością, która była bolesna, pełna błędów i krzywd. Niegdyś opresyjna matka zmaga się z poczuciem winy, które nazywa w myślach BWW (bardzo wielka wina). Dorosła córka nie może pogodzić się z poczuciem odrzucenia, które stanowi traumę z dziecięcych lat. Bohaterki próbują wyrzucić z siebie destrukcyjne emocje, odnaleźć się na nowo, odzyskać własną tożsamość i zbudować relację opartą na szczerości, zaufaniu, akceptacji oraz miłości (ta była między nimi od zawsze, jednak niewidzialna bądź nieświadomie skrywana).

Trzeba przyznać, że książka jest intrygująca a jej konstrukcja bardzo dobrze oddaje sytuację rozmowy. Kobiety wyznają prawdę nie tylko przed sobą, lecz też przed czytelnikiem (w tekście znajdują się bezpośrednie zwroty do odbiorcy, a bohaterki często poprawiają się nawzajem w obawie o przekłamania i brak zrozumienia). Narracja jest naprzemienna, przerywana listami, felietonem i wypowiedziami chóru rodem z antycznej tragedii. Całość czyta się dobrze, momentami można się zadumać lub wzruszyć albo z empatią pochylić nad bólem bohaterki. Postaci są wielowymiarowe, skomplikowane i proste zarazem, niejedna czytelniczka odnajdzie w nich jakąś część siebie. Polecam zwłaszcza kobietom. Oprawa twarda, szyta.

Krąg kobiet pani Tan

Autorka: Lisa See
Wydawnictwo: Filia

 

Kolejna na liście książka amerykańskiej pisarki pochodzenia chińskiego to powieść historyczna inspirowana losami Tan Yunxian, lekarki żyjącej w XV-wiecznych Chinach za czasów panowania dynastii Ming. Pamięć o niej przetrwała przede wszystkim dzięki opublikowanej przez nią książce medycznej, w której opisała przypadki chorób i receptury (wiele z tych receptur nadal jest stosowanych w tradycyjnej medycynie chińskiej).

Tan Yunxian poznajemy, kiedy ma osiem lat. Dni urodzonej w szanowanym, arystokratycznym rodzie dziewczynki upływają za murami rodzinnej posiadłości na przygotowywaniu się do zaaranżowanego małżeństwa i nauce reguł, jakie będzie musiała stosować jako żona i matka. Po przedwczesnej śmierci matki (w wieku dwudziestu ośmiu lat z powodu infekcji skrępowanych stóp) Yunxian trafia wraz z konkubiną ojca i przyrodnim młodszym bratem do Złotego Światła – ogromnej rezydencji dziadków, którzy są lekarzami.

Babcia wprowadza ją w tajniki tradycyjnej medycyny, pozwala jej przyglądać się badaniom pacjentek i uczy ją receptur medycznych. Jej edukacja dotyczy „znajdowania równowagi kosmosu w ciele i harmonizowania ciała z bezkresnym wszechświatem”. W trakcie nauki Yunxian poznaje swoją rówieśnicę Meiling, córkę akuszerki. Mimo że dziewczynki dzieli pozycja społeczna, to na zawsze pozostaną one przyjaciółkami. W domu dziadków Yunxian po raz pierwszy styka się z kręgiem dobra tworzonym przez kobiety, które się o nią troszczą i ją wspierają. Ona też stara się mieć otwarte serce, pomagać innym kobietom, okazywać im przychylność i lojalność. W dalszej części książki śledzimy życie bohaterki w domu małżeńskim (Ogrodzie Pachnących Rozkoszy) oraz jej drogę do praktykowania leczenia kobiet i napisania książki medycznej.

Opowieść podzielona jest na cztery części odpowiadające kolejnym etapom życia wyznaczanym przez chińską tradycję. Autorka znakomicie oddaje klimat epoki oraz przedstawia tło społeczne, zwracając szczególną uwagę na sytuację kobiet, które były traktowane jak własność mężczyzn. Sugestywnie opisuje ówczesne zwyczaje, tradycje i praktyki, takie jak np. okaleczające kobiety krępowanie stóp czy sprzedawanie dziewczynek do szkoły konkubin. Ciekawe są też wątki medyczne ukazujące historie pacjentek, przebieg porodów, przypadki medyczne i tradycyjne metody leczenia. Wciągająca i poruszająca historia.

Okładka miękka, klejona. Polecam.

To jest ważne, ale nie ma znaczenia

Autor: Waldemar Cichoń
Wydawnictwo Żwakowskie

Waldemar Cichoń znany do tej pory jako autor książek dla dzieci, głównie za sprawą serii „Cukierku, Ty łobuzie!”, debiutuje jako pisarz dla dorosłych.

Książka zawiera jedenaście opowiadań. Każde z innymi bohaterami i o różnej tematyce. Pierwsze z nich dotyczy małżeństwa, które szuka sposobu na urozmaicenie swojej relacji romantycznej, kolejne opowiada o pięćdziesięcioletnim mężczyźnie, do którego przemówił sam Bóg. W trzecim opowiadaniu główna rola przypada Aniołom Stróżom, którzy zamieniają się podopiecznymi, a w czwartym kosmitom. Autor umiejętnie miesza świat rzeczywisty z fantastyką. W kreowanym przez Cichonia świecie postacie nadprzyrodzone mają bardzo ludzkie problemy, a zwykłym ludziom przytrafiają się rzeczy ponadnaturalne. Anioły narzekają na brak czasu i nie mogą uwolnić się od nałogu palenia papierosów. Natomiast przeciętnemu Polakowi objawia się krzak gorejący, a sam Bóg zamienia jego eleganckie ubrania na łachmany godne nowego Mojżesza.

Opowiadania nawiązują do popkultury, polityki, religii. Autor wprowadza także aluzje autobiograficzne. Z dużą dozą dystansu i humoru opowiada o tym, co się dzieje we współczesnej Polsce i na świecie – kpi z elit, polityki, podziałów między Polakami, prędkości życia, konsumpcjonizmu, poprawności politycznej. Polecam fanom prostych, ale mądrych opowiadań. Oprawa twarda, szyta.

Paco Roca, Rodrigo Terrasa, „Otchłań zapomnienia”

Otchłań zapomnienia

Paco Roca, Rodrigo Terrasa, „Otchłań zapomnienia”Autorzy: Paco Roca, Rodrigo Terrasa
Wydawnictwo: Kultura Gniewu

Paco Roca to jeden z najważniejszych hiszpańskich twórców komiksowych, który za sprawą działalności wydawnictwa Kultura Gniewu od kilku lat jest znany i ceniony także w Polsce. Wcześniej na naszej liście znalazły się już dwie inne jego publikacje – „Dom” (przegląd 21/2021) i „Powrót do Edenu” (przegląd 15/2022). Obie polecaliśmy, z najnowszą nie będzie inaczej. Hiszpański twórca w swoich dziełach zwykle na różne sposoby porusza temat pamięci – zarówno indywidualnej, jak i historycznej. Fabuła „Otchłani zapomnienia” jest oparta o prawdziwą historię osobistego cierpienia, która zarazem wpisuje się w toczącą się w Hiszpanii od lat debatę na temat upamiętnienia ofiar zbrodni reżimu frankistowskiego.

Jedną z głównych bohaterek komiksu jest Pepica Celda. Jej ojciec, José Celda, został stracony, kiedy była małą dziewczynką. Działo się to tuż po wojnie domowej, kiedy frankiści umacniali swoją władzę poprzez egzekucję prawdziwych i rzekomych zwolenników przegranych wojsk lewicowej Drugiej Republiki Hiszpańskiej. Mimo że José Celda był niewinny – procesy skazujące setki tysięcy ludzi na śmierć najczęściej były pretekstowe i oparte o zmyślone zarzuty – skończył wraz z dziesiątkami innych mężczyzn w masowym grobie na cmentarzu w miejscowości Paterna. Jego córce w końcu udaje się dopiąć swego – po ponad siedemdziesięciu latach od egzekucji doprowadza ona do ekshumacji. Kobieta marzy bowiem tylko o jednej rzeczy – chce doprowadzić do godnego pochówku ojca, spełniając tym samym obietnicę złożoną matce i ciotce.

Jak można się spodziewać, podobna historia musi jednak posiadać więcej niż tylko jeden wymiar. W ślad za Pepicą idą inni potomkowie rozstrzelanych mężczyzn, a po niektórych z nich nie zgłasza się nikt. Czytelnik komiksu Paco Roki poznaje zarówno ofiary reżimu sprzed kilkudziesięciu lat, jak i ich współcześnie żyjących krewnych. Poznaje on również postać niezwykłą, a mianowicie grabarza Leoncio Badię, który w początkowym okresie frankizmu, mimo że ryzykował w ten sposób życiem, pomagał wdowom, umożliwiając im pożegnanie się z bliskimi. To dzięki jego działaniom – takim jak umieszczenie przy ciałach buteleczek z personaliami denatów – po latach identyfikacja niektórych ofiar okazuje się możliwa.

Fabuła komiksu rozgrywa się na kilku planach czasowych. Roca pokazuje zarówno wydarzenia z lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku, jak i te bardziej współczesne – związane z działalnością Pepiki Celdy i pracami ekshumacyjnymi. Efekt jest bardzo mocny i sądzę, że komiks zrobi duże wrażenie na każdym czytelniku, również takim, który na co dzień nie sięga po historie obrazkowe. Serdecznie polecam zakup. Oprawa twarda, szyta.

Aldona Kopkiewicz, „Panna Denna i inne zmyślenia”

Panna Denna i inne zmyślenia

Aldona Kopkiewicz, „Panna Denna i inne zmyślenia”Autorka: Aldona Kopkiewicz
Wydawnictwo: Lokator

„Dla mnie te opowiadania to bajki, choć inne określenia, jak dziwne opowieści czy surrealizujące prozy, trafiłyby dokładniej” – pisze Aldona Kopkiewicz o swoim niewielkim zbiorze, tym samym bardzo dobrze go charakteryzując. W tomie „Panna Denna i inne zmyślenia” znalazło się dwanaście niepołączonych ze sobą tekstów prozą, które z jakiegoś powodu trudno określić po prostu mianem opowiadań – dryfują trochę zbyt chimerycznie, w niektórych momentach osuwają się w poezję, bywają alegoryczne, mają w sobie coś z baśni czy przypowieści, choć najczęściej pisane są z wykorzystaniem narracji pierwszoosobowej. Są także dość różne – raz główną bohaterką jest syrena żyjąca w technokratycznym świecie przyszłości (tytułowa Panna Denna), innym razem baśniowy Król, który w brutalny sposób kończy swój romans z tajemniczą kobietą, jeszcze innym razem mały Jeżyk, pozbawiony wspomnień i nie wiadomo dlaczego zamknięty w drewnianej chacie. Zdarza się jednak również, że bohaterką jest poetka, mogąca przypominać autorkę, żyjąca w świecie, który zdecydowanie przypomina naszą współczesność (ta historia okazuje się nadrealistyczna nieco później i nieco inaczej niż pozostałe). Choć wykreowane w opowieściach Kopkiewicz światy bywają raz takie, a raz inne, nietrudno odnaleźć w tych tekstach reakcje autorki na cały katalog lęków współczesności, szczególnie tych związanych z życiem w coraz bardziej alienującej i opartej na przepływie pieniądza rzeczywistości. „Panna Denna i inne zmyślenia” to bardzo ciekawa książka, choć w pełni docenią ją raczej wyrobieni czytelnicy. Całkiem prawdopodobne wydaje się, że będzie w przyszłym roku nominowana do nagród literackich. Oprawa miękka, klejona.

Heikki Kännö, „Wyspa Snów”

Wyspa Snów

Heikki Kännö, „Wyspa Snów”Autor: Heikki Kännö
Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy

Heikki Kännö jest uznawany za jednego z najciekawszych współczesnych pisarzy fińskich, a ambitna i odważna powieść „Wyspa Snów” to jego pierwsza książka wydana w języku polskim. Na samym jej początku czytelnik poznaje ogarniętego obsesją pisarza Izaaka Severina – i to w dość specyficznym momencie, bo niedługo po tym, jak wyszedł z własnego spotkania autorskiego, które odbywało się z okazji premiery książki zatytułowanej „Werner H. Berger – Sztuka i życie”. Jak nietrudno się domyślić, to biografia tytułowego artysty. Severin pracował nad nią długo i z dużym oddaniem, jednak w momencie, kiedy trafiła ona do księgarń, pisarz poczuł, że w żaden sposób nie oddał w niej prawdy o Bergerze, pomijając wiele istotnych wątków. Zrozumiał, że napisanie biografii stanowiło zaledwie jeden z etapów na drodze do poznania Bergera i jego rodziny. Severin nie czeka więc ani chwili dłużej i natychmiast rozpoczyna pisanie kolejnej książki.

Jak nietrudno się domyślić, ród Bergerów bynajmniej nie należy do zwyczajnych rodzin. Wśród krewnych Wernera nie brakuje artystów, odkrywców czy członków sekt i tajnych stowarzyszeń, którzy w swojej działalności nie ograniczali się do Finlandii – akcja powieści rozgrywa się także we Francji, Niemczech, Austrii, Szwecji, a nawet w Kongo. Severin rozumie, że aby opowiedzieć prawdę o Wernerze H. Bergerze i jego rodzinie, nie może ograniczać się do suchych faktów – powinien zwrócić się w stronę wyobraźni. W dodatku chodzi tu o wyobraźnię ośmieloną, ponieważ burzliwe życie artysty przypadało na czasy działalności Towarzystwa Teozoficznego, a sami członkowie rodu Bergerów nierzadko rządni byli kontaktu ze zjawiskami, które zaliczylibyśmy do porządku magicznego czy mistycznego.

Choć w „Wyspie Snów” czytelnik napotka wiele postaci historycznych, pierwsze skrzypce odgrywają w powieści postacie fikcyjne. Podobnie jest z opisywanymi w niej wydarzeniami. Kännö zdaje się pytać czytelnika o to, czy sztywne rozróżnienie na fakty i fikcję ma w ogóle w tego typu historiach jakieś zastosowanie i czy tym, co ostatecznie liczy się najbardziej nie jest przypadkiem wyobraźnia. Powieść fińskiego autora można polecić ciekawskim czytelnikom, którzy mają ochotę na ambitną literaturę przygodową, która jednocześnie nie boi się zadawać trudnych pytań o naturę rzeczywistości, korzystać z autotematyzmu i zanurzać się głęboko w historię od przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku, aż do czasów współczesnych. Oprawa miękka, klejona.