Archiwa tagu: Psychologia

Rafael Santandreu, „Bez strachu”

Bez strachu

Rafael Santandreu, „Bez strachu”Autor: Rafael Santandreu
Wydawnictwo: Znak Literanova

W swojej książce popularny hiszpański profesor psychologii podaje pomocną dłoń osobom cierpiącym na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, zespół lęku uogólnionego, hipochondrię i inne podobne przypadłości. Santandreau twierdzi, że najskuteczniejszym, a być może jedynym, sposobem, aby im pomóc, jest intensywna terapia bądź autoterapia behawioralna. W liczącej dwieście siedemdziesiąt stron książce dokładnie opisuje on, na czym taka terapia polega, tłumaczy niuanse, odpowiada na niezadane pytania i przytacza liczne świadectwa osób, którym takie podejście odmieniło życie na lepsze.

W swoich założeniach terapia behawioralna jest prosta. Wszystkiemu, co wzbudza nasz lęk, szczególnie taki, który po czasie zmienia się w ataki paniki i skutkuje dolegliwościami fizycznymi, musimy stawić czoła. Powinniśmy przede wszystkim przestać od tego zjawiska uciekać i w maksymalny możliwy sposób eksponować się na nie. Jeśli ktoś boi się jeździć samochodem, niech koniecznie jeździ nim jak najwięcej. Jeśli w kimś wzbudza lęk bycie w tłumie, niech każdego dnia udaje się w najbardziej zatłoczone miejsce w mieście. Kiedy nasz umysł nauczy się, że budzące strach zjawisko nie skutkuje niczym złym, ten strach minie – twierdzi Santandreu. Hiszpański psycholog pisze o metodzie czterech kroków. Pierwszy krok to stawienie czoła strachowi. Drugi – zaakceptowanie go. Trzeci – dryfowanie, czyli nauczenie się życia ze strachem, odprężanie się i zwolnienie tempa, nawet jeśli to trudne. Czwartym krokiem jest pozwolenie na upływ czasu – terapia behawioralna nie działa natychmiastowo i pozbycie się irracjonalnego lęku zazwyczaj zajmuje od kilku miesięcy do nawet kilku lat.

Terapia behawioralna w opisie wydaje się czymś banalnie prostym, w praktyce jednak bywa ona wyjątkowo trudnym, a nawet wyczerpującym procesem. Hiszpański psycholog pisze o niej bardzo prostym językiem, z humorem, ale i bez owijania w bawełnę. By tak rzec – bez osłonek, trochę tak, jak wszelkich antylękowych osłonek powinna wyzbyć się osoba, która na co dzień przed lękiem ucieka. Jak przekonuje Santandreu, ucieczka w takich przypadkach powoduje tylko jedno – lęk kumuluje się i wzmaga.

„Bez strachu” to w mojej opinii książka mądra i konkretna. Sądzę, że naprawdę może ona pomóc wielu osobom nieradzącym sobie z lękiem lub obsesjami. Takim właśnie osobom polecam do niej zajrzeć, a niestety współcześnie jest ich tylko coraz więcej. Oprawa miękka, klejona.

Człowiek w poszukiwaniu sensu. Wersja dla młodych czytelników

Autor: Viktor Emil Frankl
Wydawnictwo: Czarna Owca
Warszawa 2023
Poziom: BD IV

Publikacja dość nietypowa, która w zasadzie jest dostosowaną do wieku i możliwości nastoletniego czytelnika wersją klasycznego dzieła literatury obozowej. Autor to były więzień obozów koncentracyjnych w Teresinie, Auschwitz i Dachau, a także wykładowca akademicki, psychiatra i psychoterapeuta, jeden z twórców humanizmu psychologicznego, twórca koncepcji logoterapii. Niniejsze wydanie zawiera wspomnienia autora z czasu Szoa oraz skrócony i uproszczony wariant jego prac z zakresu psychologii.

Pierwsza część książki, która dotyczy obozowego koszmaru koncentruje się na jego wpływie na psychikę przeciętnego więźnia oraz strażnika. Autor analizuje własne doświadczenie Holokaustu z perspektywy psychiatry, używając znanych mu pojęć i narzędzi opisu, porównując swoje i cudze reakcje psychiczne na różne wydarzenia. Mowa tu o cierpieniu, głodzie, lęku, apatii, poczuciu humoru, potrzebie sztuki, szczęściu czy wolności i wreszcie o sensie życia. Druga część książki to skrócona i przeredagowana wersja wykładów z podstaw logoterapii. Psychologiczna myśl Frankla zostaje tu wyłożona w dość przystępny dla laika sposób, choć nie wydaje się, by każdy nastoletni czytelnik poradził sobie ze zrozumieniem teorii. Logoterapia jako nauka skupia się na sensie ludzkiej egzystencji, a właściwie na tego sensu poszukiwaniu, co stanowi najsilniejszy motor działania człowieka i wspomaga walkę o przetrwanie w trudnych okolicznościach. Odbiorca, który zapozna się z drugą częścią publikacji ma szansę w pełni zrozumieć ukazaną w pierwszym rozdziale postawę autora wobec jego obozowej przeszłości i związanych z nią przeżyć.

Czy książkę warto polecić wspomnianemu w tytule młodemu czytelnikowi? Raczej tak, choć na pewno nie zainteresuje ona wszystkich. Publikacja może podnieść na duchu osoby borykające się z coraz częściej występującym u nastolatków poczuciem braku sensu życia i depresją. Przesłanie dzieła opiera się bowiem na głębokim przekonaniu, że każda chwila ludzkiej egzystencji – szczęśliwa, smutna, dobra czy zła buduje nasze doświadczenie i jako taka powinna zostać zaakceptowana. Autor próbuje przekazać czytelnikowi, że życie zawsze ma sens, nawet w najbardziej nieludzkich okolicznościach, nigdy nie należy tracić nadziei, a miłość pomaga przetrwać najgorsze chwile. Zachęcam do lektury nie tylko młodzież, ale również dorosłego odbiorcę. Książkę wzbogacają mapy, słownik terminów, a także wybrane dokumenty życia osobistego związane z Franklem. Oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej