Archiwum autora: Lucyna Paciorek

Powstanie Warszawskie. 80 rocznica wybuchu

Autor: Bartosz Zakrzewski
Wydawnictwo SBM

Książka jest bogato ilustrowanym albumem ujmującym powstanie warszawskie w konwencji kroniki relacjonującej dzień po dniu wydarzenia w walczącej stolicy.

Do każdej daty autor dodał przegląd wydarzeń politycznych i militarnych, wiemy więc co w danym dniu zaszło na frontach świata ze szczególnym uwzględnieniem walk na terenie Europy, a także co w sprawie naszego zrywu niepodległościowego robili alianci oraz Sowieci. Ci ostatni nie robili nic, a nawet na początku próbowali zaprzeczać, że w Warszawie toczą się walki. Później, pod naciskiem anglo-amerykanów, uznali wprawdzie fakt powstańczego zrywu, ale nazywali go „warszawską awanturą” nie uzgodnioną z dowództwem Armii Czerwonej. Dopiero w drugiej połowie września, bojąc się, żeby powstańcy przedwcześnie nie skapitulowali, a przez to nie przestawali ginąć, wykonali kilka zrzutów o niewielkiej wartości. Z kolei zrzuty aliantów były niewiele bardziej wydajne, a przede wszystkim nieliczne, bo Stalin zabronił udostępniania polowych lotnisk sowieckich w okolicach Warszawy, co sprawiało, że startujące z baz we Włoszech eskadry musiały pokonać całą trasę na jednym baku paliwa. Oprócz samych walk w stolicy autor ukazuje Powstanie od zaplecza, charakteryzując barykady, sprzęt bojowy, służbę medyczną, organizację kuchni polowych, zdobywanie wody pitnej, nastroje ludności cywilnej, udział harcerzy w zrywie, pełną poświęcenia pracę sanitariuszek i łączniczek. Sięga do wspomnień uczestników bitwy o Warszawę różnych szczebli, w tym dowódców odcinków. Kontestuje obiektywną konieczność wywołania operacji „Burza” przytaczając różne punkty widzenia. Dowiadujemy się, że przeciwny wybuchowi powstania był naczelny wódz gen. Kazimierz Sosnkowski, jak również gen. Władysław Anders oraz niektórzy członkowie polskiego rządu londyńskiego. Sam dowódca AK gen. Tadeusz „Bór” Komorowski okazał się niezdecydowany i chwiejny, a zarządził godzinę „W” na skutek brutalnych nacisków gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” i pułkownika Antoniego Chruściela „Montera”. Ze wspomnień wynika, że w ostatnich dniach lipca Okulicki jako jedyny podwładny ośmielał się krzyczeć na Komorowskiego i zarzucać mu brak patriotyzmu. Z kolei u schyłku powstańczych dni, zgodnie z relacją Jana Nowaka-Jeziorańskiego, pełen animuszu Okulicki oznajmił, że „za kilka dni Warszawa klapnie”, po czym „jakby dla zilustrowania tego stwierdzenia klapnął się obu dłońmi po udach”.

Książka obfituje w liczne fotografie wykonane podczas Powstania, także w tytułowe strony niektórych gazet, a było ich w czasie dwumiesięcznych nierównych zmagań polsko-niemieckich aż 167. Otrzymujemy również przegląd tekstów powstańczych piosenek, jak „Marsz Mokotowa”, „Pałacyk Michla” czy „Sanitariuszka Małgorzatka”. Publikacja wysoce wartościowa, wydana bardzo starannie, godna upamiętnienia 80. rocznicy polskiego heroizmu warszawskiego. Oprawa twarda, szyta.

Piotr Kitrasiewicz

Niezwykły dzień Kudłatka i Mgiełki

Autorka: Caroline Dall’Ava
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Poziom czytelniczy BD I

Obrazkowa książka dla dzieci wspaniale sprawdzi się do ćwiczenia uwagi i spostrzegawczości. Na całostronicowych ilustracjach mieści się świat psa Kudłatka i myszki Mgiełki, którzy postanowili wyjść z domu i wyruszyć do miasta, parku i do planetarium. Na tym jednak nie skończyła się ich podróż, bo los – a może wyobraźnia – powiódł przyjaciół w najdziwniejsze miejsca, takie jak: wnętrze czarnej dziury, kosmiczna przestrzeń, podziemia, świat bajek, mitów. Podróżowali także w czasoprzestrzeni, więc trafili do czasów dinozaurów i do starożytnego Egiptu. 

Mnogość miejsc i obfitość szczegółów na obrazkach powoduje, że nie jest to książka na jeden raz, a odnalezienie na obrazkach wszystkich postaci i elementów może zająć czytelnika na naprawdę długi czas. Na każdej stronie znajduje się zadanie do wykonania ze wskazaniem przedmiotów lub postaci, które dziecko ma znaleźć na danej stronie, co nie jest wcale takim prostym zadaniem ze względu na gęstość umieszczenia obrazków i różnorodność kolorów i kształtów.  Warstwa tekstowa jest tłem dla ilustracji, bowiem to one tworzą tu największy efekt i zabawę. Książka pozytywnie wpłynie na percepcję wzrokową dziecka, wyćwiczy jego spostrzegawczość i pozwoli wyciszyć się i skupić uwagę. Polecam. Oprawa twarda, klejona, duży format. 

Książka o narkotykach. Nieporadnik

Autor: Boguś Janiszewski
Ilustracje: Max Skorwider
Wydawnictwo Agora

Poziom czytelniczy BD IV

Edukacyjna książka dla młodzieży, która w przystępny sposób i z humorem tłumaczy, czym są narkotyki, skąd się wzięły, jakie są rodzaje, jak rozpoznać uzależnienie i co wtedy zrobić. I mowa tu nie tylko o narkotykach nielegalnych, a o wszystkich substancjach odurzających lub uzależniających – od kofeiny i tauryny dostępnej w napojach energetycznych, przez alkohol i papierosy, po marihuanę, ecstasy lub amfetaminę.

Boguś Janiszewski to autor serii książek „To, o czym dorośli Ci nie mówią”. Poprzednio na liście książka o dojrzewaniu należąca do tej właśnie serii (P. 12/2024). Autor przed napisaniem książki konsultował kwestie merytoryczne z ekspertami: lekarzami, specjalistami od uzależnień, terapeutami i prawnikami, dzięki czemu wiedza w książce jest znacznie bardziej wiarygodna i aktualna niż ta z internetu, po którą zwykle sięga młodzież. Warto zaopatrzyć bibliotekę w tę pozycję i nie udawać, że problemu nie ma – narkotyki są wszechobecne, a dorastająca młodzież często nie ma skąd brać informacji, wstydzi się rozmawiać o substancjach psychoaktywnych z dorosłymi, a często dorośli sami nie mają odpowiedniej wiedzy i ograniczają się do mało wiarygodnego straszenia typu „narkotyki są złe”. Wbrew temu, autor książki, zamiast straszyć, tłumaczy i za pomocą przystępnego języka, dowcipnej szaty graficznej i komiksowych ilustracji – próbuje wejść do świata nastolatków. Autor nie zakłada, że po lekturze tej książki młodzież już nigdy nie ruszy narkotyków, bo pewnie ruszy, ale zrobi to z pełną świadomością konsekwencji i z jasnym oszacowaniem ryzyka, które świadomość mu narzuci, dzięki wiedzy. A wiedza zawarta w książce to wiedza nie tylko o samych narkotykach, ale także o tym, jak ich uniknąć nie nadwyrężając swojego życia towarzyskiego. Czytelnik znajdzie tu gotowe odpowiedzi odmawiające wspólnego picia, palenia i brania, a także sposoby na rozpoczęcie rozmowy o narkotykach z dorosłymi, instrukcję, co zrobić i do kogo zadzwonić w przypadku przedawkowania lub dostrzeżenia symptomów uzależnienia.

Na każdej stronie zawarto komiksowe ilustracje autorstwa Maxa Skorwidera. Książka naprawdę warta uwagi, zwłaszcza, że statystyki dowodzą, że co czwarty nastolatek, będący w szkole średniej próbował już substancji odurzających i uzależniających, a wizyty 12-latków na toksykologii zdarzają się coraz częściej. Polecam. Oprawa utwardzana, szyta. 

Głupie ptaki Polski. Przewodnik świadomego obserwatora

Autor: Marek Maruszczak
Wydawnictwo Znak

 

Książka dla początkujących obserwatorów ptaków autorstwa Marka Maruszczaka – twórcy popularnego profilu na Fb i IG o tytule „Zwierzęta są głupie i rośliny też”. Autor z humorem opisał ponad 100 najczęściej spotykanych ptaków w Polsce. Każdy z nich został zilustrowany, pokrótce opisany pod względem teoretycznym, według kategorii: długość ciała, rozpiętość skrzydeł, ciężar, odgłosy dziobowe, dostępność, występowanie i poziom wyzwania dla obserwatora. Każdy ptak został także w zabawny sposób skomentowany i… – jak zakłada tytuł –  obrażony. Na szczęście, z tego co mi wiadomo, ptaki nie potrafią czytać, więc podczas lektury możemy się bezkarnie z nich naśmiewać. Autor w przezabawny sposób opisuje sposób życia ptaków, charakter lub specyfikę gatunku. Posługuje się gawędziarskim stylem, potocznym językiem i komediowymi wstawkami, zdarzają się cenzurowane wulgaryzmy. Korzysta z licznych anegdot, humor, jakim się posługuje jest cięty i pełen językowych smaczków, odniesień do życia ludzi, a nawet polityki. Przyjemność w lekturze będą mieli nie tylko obserwatorzy ptactwa, zaśmiewać się w głos będą wszyscy, którzy doceniają cięty humor i zabawy słowne. U dołu każdej strony twórcy książki zawarli wolną kratkę do odhaczania, co dla bibliotek może nie być zbyt przydatne, ale jest to tak mały element niebiblioteczny, że ja przymknęłabym na to oko, zwłaszcza, że obserwowanie ptaków to coraz popularniejsza forma spędzania wolnego czasu. A dobrze, jeśli w przystępny i zachęcający sposób promuje się edukacyjne treści, dlatego polecam. Oprawa twarda, szyta. 

Warszawskie mieszkania

Autorzy: Piotr Korduba, Jarosław Trybuś
Wydawnictwo OsnoVa

Przegląd najciekawszych warszawskich mieszkań, subiektywnie dobranych przez dwóch historyków sztuki – Piotra Kordubę, który zajmuje się kulturą zamieszkiwania i Jarosława Trybusia – kuratora wystaw i wykładowcę.

Fenomen mieszkań prezentowanych w książce polega na tym, że zostały urządzone wbrew współczesnym trendom wnętrzarskim, nie wyglądają jak pokoje hotelowe lub z katalogu Ikea. Mieszkania wybrane przez autorów opowiadają historię, a na ich obecny wygląd wpływ mają mieszkańcy, a nie profesjonalni architekci wnętrz – choć mieszkańcy niektórych mieszkań są właśnie architektami. Mieszkania odpowiadają ich stylom życia i zainteresowaniom. To dlatego podtytuł książki brzmi „Biografia miejsc, rzeczy i ludzi”, ponieważ rzeczy i miejsca są przyczynkiem do snucia opowieści o historii budynku, rodziny lub wskazują na zainteresowania mieszkańców. Każda przestrzeń została szczegółowo opisana, uwzględniono historię ulubionych przedmiotów lub pochodzenie stylowych mebli. Mieszkania zamieszkują ciekawi ludzie o różnorodnych zainteresowaniach, ale łączy je gust i szacunek do przestrzeni domowej – każdy mieszkaniec z dbałością podchodzi do aranżacji wnętrza i darzy szacunkiem historię mebli i budynków. Nie dąży do tego, by otaczać się przedmiotami nowymi, a pięknymi – dzieła sztuki, designerskie meble, rodzinne pamiątki i prezenty od przyjaciół niosą historię, którą ich właściciele chętnie się podzielili z autorami książki.

Publikacja spodoba się zainteresowanym sztuką, architekturą, designem, ale także każdemu estecie, który lubi czytać historię o rzeczach i pięknych wnętrzach. Treść została ubogacona kolorowymi fotografiami, które umilają lekturę, a historie opowiadane przez mieszkańców są fascynujące. Polecam. Oprawa miękka, klejona.

Z ogniem

Autorka: Miriam Toews
Wydawnictwo Czarne

„Z ogniem” to poruszająca powieść o sile kobiet. Bawi i wzrusza, zachwyca mądrością przekazu i zaskakuje absurdalnym zachowaniem głównych bohaterek. Są nimi kobiety reprezentujące trzy pokolenia. Najmłodsza, Swiv, będąca narratorką powieści jest jeszcze dzieckiem, ma 9 lat, ale jak na swój wiek, dobrze sobie radzi w sprawach dorosłych. Żyje wraz z ciężarną mamą i niezwykle energiczną jak na swój wiek, babcią Elvirą. Kobiety tworzą mieszankę wybuchową – każda z nich lubi pokazać swój zadziorny charakter, a mama i babcia, często wprawiają wnuczkę w zażenowanie. Są bowiem bezkompromisowe, szczere i trochę zbyt szalone, jak na publiczne standardy, nie wstydzą się swoich ciał i głośnych wybuchów śmiechu. I choć wnuczka jeszcze nie nabrała do tego dystansu, to w pewnym momencie przekona się, że życie według własnych zasad  jest dużo ciekawsze. Czytelnik będzie świadkiem fascynującej przemiany dziewięcioletniej Swiv, która zrozumie, na czym polega walka o swój wewnętrzny ogień. Pozna bowiem przeszłość swojej babci i mamy, które musiały walczyć o prawo do bycia sobą, walczyć z depresją, odrzuceniem, śmiercią bliskich. Mimo tych wszystkich tragedii, kobiety przetrwały, okazując swoją siłę i determinację, by żyć zgodnie z własnymi zasadami. Tę siłę odkrywa w sobie młoda narratorka powieści, Swiv w czasie podróży do Kalifornii, którą odbywa wraz z szaloną i lekkomyślną babcią Elvirą, bratającą się ze wszystkimi napotkanymi ludźmi. 

 

Jestem przekonana, że czytelnik szybko polubi bohaterki, które nie wstydzą się być sobą, polubi je wraz z ich radością życia, ciętym językiem i psychicznymi załamaniami, bo wszystko to składa się na pełen obraz wyjątkowych kobiet, które wzajemnie okazują sobie szczerą miłość, akceptację i solidarność. Lektura ma wydźwięk prokobiecy, motywujący do wyrażania siebie w sposób bezkompromisowy i do wiary w swój wewnętrzny, tytułowy ogień.  Łzy i śmiech, głośny jak u babci Elviry gwarantowane! Bardzo polecam. Oprawa miękka, klejona.

Wczoraj byłaś zła na zielono

Autorka: Eliza Kącka
Wydawnictwo: Karakter

Autobiograficzna powieść Elizy Kąckiej – literaturoznawczyni, autorki książek prozatorskich, eseistycznych i naukowych. Książka o chwytliwym i nieoczywistym tytule wprowadza czytelnika do świata, którego sama autorka jest tylko baczną obserwatorką, a na kartach powieści, wchodząc w rolę pierwszoosobowej narratorki, świat ten interpretuje i opisuje. Mowa o świecie dziecka będącego w spektrum autyzmu.

Ruda, bo tak nazywa ją matka, odbiera świat zupełnie inaczej niż inne dzieci. Wiąże się z tym np. rytualizacja życia codziennego, odmienna reakcja na słowa, a w końcu pojmowanie tych słów na przykładach kolorów, tak jak zakłada tytuł. To sprawia, że dziewczynka jest wyjątkowa, ale także nierozumiana, niekiedy wykluczana społecznie. Akcja prowadzona jest wybiórczo na przestrzeni lat i jest osobistą relacją trudnej, ale niekiedy fascynującej codzienności, którą Kącka opisuje w sposób liryczny i metaforyczny, prezentujący kunszt pisarski na najwyższym poziomie. Niespieszna proza z wątkami natury filozoficznej, zwłaszcza na temat normalności i inności, opisująca trudną codzienność sprawia, że książka pochłonie nawet najbardziej wymagającego czytelnika. Niemniej jednak trudna tematyka wymaga skupienia, zwłaszcza mając świadomość, że lektura wpuszcza czytelnika do domu autorki, do jej myśli i trudności, z którymi boryka się na co dzień, do intymnych stref życia matki i córki, połączonych relacją głęboką i niezwykłą. Autobiografizm opowieści sprawia, że lektura oprócz wartości literackiej, ma także wartość edukacyjną, społeczną, bowiem pomaga zrozumieć czytelnikowi, jak wygląda życie w spektrum autyzmu, z jakimi trudnościami mierzą się rodzice dzieci z podobną diagnozą.

Dla fanów ambitnej literatury o problemach rodzicielstwa i próbach zrozumienia dziecka w spektrum autyzmu. Bardzo polecam. Oprawa miękka, klejona.

Dlaczego? – czyli o tym, co nas napędza

Autorka: Katarzyna Samosiej
Wydawnictwo: Studio Koloru
Poziom czytelniczy: BD O/I

Historia o potrzebach i szczęściu ujęta w książce, w której dominują minimalistyczne wyklejanki. Autorka, Katarzyna Samosiej, za pomocą kolaży i krótkiej treści opowiada historie balonów, wznoszących się wysoko w niebo – każdy balon w danym momencie ma inną potrzebę – jedzenia, ruchu, przyjemności, wspólnoty, autonomii. Spędzają one czas tak, by zaspokoić swoje potrzeby i dzięki temu zyskać szczęście. Zdarzyło się jednak, że jednemu z balonów to się nie udało, dlatego jest sfrustrowany i głośno krzyczy.

Przy każdym działaniu balonowych bohaterów, autorka stawia proste pytanie „dlaczego?” W ten sposób zachęca czytelnika do myślenia na co dzień o powodach swoich działań i uczuć. To pytanie niekiedy pozwala zrozumieć z czego wynikają emocje, które popychają ludzi do codziennych i wyjątkowych działań. Ostatnie strony książki zawierają teoretyczne treści. Autorka wymienia tam rodzaje potrzeb, nazywa emocje, tłumaczy także, jak rozróżnić potrzebę od zachcianki, a w końcu parafrazuje ideę Marshalla Rosenberga – psychologa, który mówi, że „naturalną funkcją uczuć jest popychanie nas do zaspokajania naszych potrzeb”.

Książka zachęca dziecko i rodziców do filozofowania. Pytanie „dlaczego” pomaga zrozumieć siebie i innych, wzmacnia empatię i tolerancję. Publikacja uczy nazywania swoich potrzeb i uczuć. Sprawdzi się jako punkt wyjścia do rozmowy na temat dążenia do szczęścia. Ze względu na trudny, filozoficzny charakter książki, jest to raczej pozycja do wspólnego czytania dorosłego z dzieckiem. Co ciekawe, sposób czytania książki zmienia się wraz z wznoszeniem balonów, fragmenty, kiedy balony są wysoko nad ziemią, należy czytać grzbietem do góry. Ilustracje w formie kolaży także są niecodziennym urozmaiceniem – autorka do stworzenia kolaży wykorzystała wycinki ze starych rycin, co nadaje książce retro klimatu. Polecam. Oprawa twarda, szyta.

Pić czy nie pić

Autor: David Nutt
Wydawnictwo: Krytyka Polityczna

Kompendium wiedzy na temat alkoholu i skutków picia trunków wysoko i niskoprocentowych. Autorem książki jest profesor David Nutt – naukowiec i lekarz, który regularnie musi walczyć ze skutkami nadmiernego picia alkoholu swoich pacjentów. Do najczęstszych konsekwencji picia zalicza się nie tylko urazy mechaniczne związane z wypadkami, ale także przewlekłe choroby takie jak marskość wątroby, nowotwory pobudzone przez długotrwały stan zapalny, wywołany właśnie przez alkohol, a w końcu uzależnienie.

Jak twierdzi Profesor: „Gdyby alkohol został odkryty w dzisiejszych czasach, niemal na pewno nie zostałby wprowadzony na rynek jako produkt spożywczy i prawdopodobnie byłby nielegalny”. Skala toksyczności alkoholu jest na tyle duża, że wcale nie powinien być dopuszczony do sprzedaży, ale jest ze względu na kulturowe przywiązanie do trunków wysokoprocentowych. Autor chce uświadomić czytelnika o skali toksyczności na organizm człowieka z punktu widzenia naukowca i lekarza. Tłumaczy zagadnienia medyczne tak, by czytelnik, będący raczej osobą pełnoletnią, mogącą pić alkohol, sięgał po niego świadomie, z wiedzą o wszelkich konsekwencjach jego spożywania. Napoje wysokoprocentowe zbyt często wlewane do organizmu negatywnie wpływają nie tylko na wątrobę i żołądek, ale także na mózg (przyspieszają demencję i wzmagają złe samopoczucie) lub na układ hormonalny (zmniejszają płodność).

Książka powinna być obowiązkową lekturą dla wszystkich, którzy sięgają po alkohol regularnie lub nie wyobrażają sobie spotkania towarzyskiego bez kieliszka. Statystyki, które przytacza autor są zatrważające i dają do myślenia. Książka mimo przytaczanych danych naukowych i badań, jest opisana przystępnym i zrozumiałym językiem. Jest to lektura potrzebna, edukacyjna i może uratować niejedno życie. Bardzo polecam, oprawa miękka, klejona.

Olbrzym i rycerz

Autor: Michele Marchitto
Ilustracje: Erika De Pieri
Wydawnictwo: Nobell
Poziom czytelniczy: BD O/I

Baśniowa opowieść o szczerej przyjaźni między Rycerzem imieniem MiMa i Olbrzymem, zwanym MreMrem. Mimo różnic, zwłaszcza w wyglądzie, bohaterów od lat łączy niezwykła relacja. Miło spędzają ze sobą czas, aż do czasu wojny, którą rozpętali królowie dwóch braci. MreMra i MiMa zostali zmuszeni do walki we wrogich armiach, lecz sami nie stali się wrogami, pozostali wierni sobie i po zakończonej bitwie troszczyli się o siebie.

Piękne, łagodne ilustracje z umiarkowaną intensywnością czarują i przenoszą czytelnika do krainy Olbrzyma i Rycerza. Kolorystyka odzwierciedla nastrój panujący w książce – czas wojny został przedstawiony w ciemnych barwach, a radosne chwile w jasnych. Całostronicowe obrazki opowiadają historię, nie są jedynie tłem, a ważnym dopełnieniem, bez którego tekst nie byłby aż tak czarujący. Aczkolwiek słowo pisane także ma swój urok – rymowane zdania urzekają prostotą myśli i mądrym przekazem. Jest to niezwykle pouczająca historia o tym, że przyjaźń jest silniejsza niż wojny, które sieją jedynie spustoszenie i mrok. O tym, że bratem można się stać, mimo różnego pochodzenia.

Opowieść jest krótka, sprawdzi się do czytania z dzieckiem na jeden raz, może być świetnym punktem wyjścia do rozmowy o wojnach i sile przyjaźni. Uruchamia wyobraźnię. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.