Archiwum autora: Katarzyna Olszewska

Śmierć all-inclusive. Jak Polacy umierają na wakacjach

Autorzy: Magda Mieśnik, Piotr Mieśnik
Wydawnictwo: Znak
Kraków 2023

Kolejna książka dziennikarskiej pary, która ostatnio chętnie sięga po tematykę funeralną – poprzednio na przeglądzie prezentowaliśmy reportaż „Jesionka dla trupa” (P. 10/22). Najnowsze dzieło daleko od „Jesionki” nie odbiega. Autorzy biorą pod lupę trzynaście historii nieszczęśliwych, tragicznych wypadków, które przytrafiły się Polakom podczas urlopowych wyjazdów. Dziennikarze przestrzegają czytelnika, że wakacje nie są czasem wolnym od śmierci, która może nadejść w każdej chwili i nie neguje jej nawet najbardziej silne i optymistyczne przekonanie, że na wczasach nic złego nie może nam się zdarzyć. Przyczyny tragedii mogą być różne. Czytelnik przeczyta na kartach książki o upadku z huśtawki, zamachu terrorystycznym, upadku z wysokości, o zaginięciu, ataku serca, pożarze, a także o tajemniczym odłączeniu od grupy, utonięciu, załamaniu psychicznym czy wreszcie samobójstwie lub morderstwie. Niektóre z opisywanych przez autorów przypadków są znane z telewizji i internetu, inne rozgrywają się po cichu, bez rozgłosu czy kontrowersji. Zarówno pierwsze, jak i drugie łączy dojmujące poczucie zaskoczenia oraz zdziwienia, że tragedia przydarza się tu i teraz, na wakacjach pod palmami w pięknych okolicznościach przyrody, często pod opieką znanych i polecanych biur podróży.

Książka powinna być obowiązkową lekturą dla wszystkich osób, planujących wyjazdy za granicę. Opisane w niej historie uświadamiają, że udany wypoczynek to przede wszystkim bezpieczny wypoczynek. Zdecydowanie polecam, tym bardziej, że sezon urlopowy jeszcze nie dobiegł końca. Oprawa miękka, klejona.

Znikając. Reportaże o matkach

Autorka: Anna J. Dudek
Wydawnictwo: Znak
Kraków 2023

Zbiór reportaży napisany bez lukrowania przez związaną z „Wysokimi Obcasami” dziennikarkę. Autorka od lat interesuje się tematyką kobiet w kontekście społecznym czy politycznym – poświęca temu poprzednią książkę o polskich muzułmankach „Poddaję się” (P. 13/16), natomiast jej najnowsza publikacja porusza problematykę macierzyństwa, jednak nie tego pokolorowanego, które możemy oglądać w social mediach i reklamach produktów dla dzieci, ale prawdziwego, codziennego, wypełnionego zmęczeniem, poczuciem zatracenia własnej podmiotowości a niekiedy przerażeniem czy samotnością. Opowiadają o nim kobiety, Polki, matki młode i z długoletnim stażem, wychowujące dzieci zdrowe i niepełnosprawne, borykające się ze zmęczeniem i nadmiarem obowiązków, ale także z własnymi chorobami czy deficytami. Każda z bohaterek kocha swoje dzieci, każda czasami ma wszystkiego dość. Dziennikarka zestawiając ponad dwadzieścia historii buduje z nich wielowymiarowy obraz współczesnego macierzyństwa w Polsce. Ujmuje go w ramy komentarza, nawiązującego do polityki, socjologii, stereotypów kulturowych, tradycji czy ról społecznych. To, co uderza najbardziej w zamieszczonych w książce narracjach to poczucie znikania, które dotyka wszystkie rozmówczynie, a wyraża się w słowach: „Matka jest oczywista jak powietrze. I tak samo niewidoczna”. (s. 311)

Bardzo polecam książkę, choć nie należy ona do lektur łatwych i przyjemnych, ale przecież takie również – a może przede wszystkim – warto czytać. Oprawa miękka, klejona.

Historia na śmierć i życie

Autor: Wojciech Tochman
Wydawnictwo Literackie
Kraków 2023

Kolejna, bardzo dobra książka Wojciecha Tochmana, jednego z najważniejszych, współczesnych polskich reporterów i autorów literatury faktu. Jego poprzednia publikacja „Pianie kogutów, płacz psów” (P. 7/19) była nominowana do Nagrody Literackiej Nike, pozostałe teksty autora są systematycznie wznawiane, zostały przetłumaczone na kilkanaście języków i nieustannie wywołują ożywione dyskusje oraz zaciekawienie.

„Historia na śmierć i życie” to reportaż, rodzący się z tęsknoty za koleżanką po fachu, prywatnie przyjaciółką, Lidią Ostałowską, która wiele lat poświęca na badanie tematu zabójstwa pewnej młodej kobiety przez troje maturzystów, w tym Monikę Osińską, pseudonim: Osa. Ogromny wysiłek dziennikarki nigdy nie miał finalizacji, nie było jej dane dokończyć – jak mawiała – „feministycznej książki, jakiej dotąd nie było” (s. 219). Tochman postanawia oddać hołd zmarłej przyjaciółce, dlatego podejmuje rozpoczętą przez nią opowieść – opowieść, która ma na celu przywrócenie pamięci o zamordowanej Joli, ale też o nastolatce, która do tej śmierci się przyczyniła. Główną bohaterką tejże historii jest właśnie Monika, dziś dojrzała kobieta, która w młodości popełnia straszliwy błąd. Osa ponosi karę, odbierającą wszystko co ma i co mogłaby mieć, gdyby miała szansę żyć normalnym życiem. Czytelnik wraz z autorem śledzi przebieg śledztwa, jego otoczkę medialną, rozprawy sądowe i towarzyszące im nastroje społeczne. Tak wierne odtworzenie wydarzeń z przeszłości jest możliwe dzięki rzetelnemu researchowi, przeprowadzonemu przez Lidię Ostałowską, która dotarła do licznych dokumentów, ale też odbyła szereg rozmów m. in. ze skazaną za zbrodnię więźniarką. Tochman przybliża pracę dziennikarki, zamyka ją w narracyjnej klamrze kompozycyjnej, by na końcu zadać pytanie o zasadność wymierzenia kary dożywotniego więzienia nastolatce. Reportaż stanowi ważny głos w dyskusji o skuteczności procesu resocjalizacji w polskim więziennictwie, przybliża realia funkcjonowania więźniarek w trakcie odbywania kary, wreszcie zachęca do refleksji nad kondycją rodzimego wymiaru sprawiedliwości, ale – co stanowczo podkreślam – nie usprawiedliwia postępowania bohaterki, nie rozgrzesza jej, nie ocenia, próbuje zrozumieć.

Książka to doskonały, niezwykle wciągający tekst z gatunku true crime, wzbogacony mocno zarysowanym aspektem psychologicznym. Autor zdecydowanie nie obniża poprzeczki, miłośnicy jego poprzednich tekstów na pewno nie będą rozczarowani. Reportaż wstrząsa czytelnikiem, z pewnością wywoła niemało kontrowersji, dlatego bardzo polecam jego lekturę. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Klachy z Koszutki

Autorka: Barbara Romer-Kukulska
Wydawnictwo: Ośrodek Karta
Warszawa 2023

Niedawno wydana przez Ośrodek Karta wspomnieniowa książka Barbary Romer-Kukulskiej przenosi czytelnika do Katowic z lat 60-tych ubiegłego wieku. Tytułowa Koszutka to perła powojennego modernizmu, nowo powstała dzielnica miasta, do której wprowadza się rodzina autorki i choć początkowo nie jest im łatwo zasymilować się z resztą mieszkańców (cień na relacje z sąsiadami rzucają ziemiańskie korzenie Romerów) z czasem wspólne, codzienne problemy integrują wszystkich bez względu na zawód czy pochodzenie. Mała ojczyzna pisarki to z jednej strony kulturowy tygiel, w którym mieszają się ludzie z różnych stron kraju, a z drugiej – zwykłe podwórko, będące miejscem zabaw autorki z dziećmi sąsiadów, od których uczy się śląskiej gwary i zwyczajów wyniesionych z domu. Wspomniana narracyjna perspektywa dziecięcego podwórka urzeka czytelnika, trafia w samo sedno opowieści, podkreśla elementy często niewidoczne w tradycyjnych relacjach autobiograficznych czy reportażach.

Oryginalna i barwna społeczność Koszutki formuje się z ludzi tutejszych oraz przyjezdnych – wszyscy próbują poradzić sobie z tym, co przynosi im los. Spajająca ich tożsamość dopiero narodzi się w wyniku wspólnych doświadczeń dobrych, ale też trudnych. Autorce doskonale udaje się uchwycić ten proces w toku, dzięki stopniowemu wydobywaniu z głębin pamięci kluczowych momentów życia społeczności. Pisarka opowiada o nich z humorem, czasami z nostalgią lub trochę gorzkim zamyśleniem. Nie jest to książka o wielkich wydarzeniach czy wybitnych jednostkach, to narracja o ludziach zwyczajnych, którym przyszło żyć w dziwnych czasach, ale każdy z nich jest wyjątkowy tak, jak wyjątkowe potrafi być każde ludzkie istnienie.

Autorka książki, ożywiając peerelowską rzeczywistość, „plotkuje” o Śląsku, wspomina go z czułością właściwą emigrantce tęskniącej za domem dzieciństwa. „Klachy z Koszutki” z pewnością trafią do serca czytelników, poszukujących kameralnych opowieści o latach, które minęły. Pisarka bardzo plastycznie opisuje rzeczywistość, oddaje atmosferę tamtego okresu, ewokuje kolory, zapachy i smaki, dodatkowo okraszając je śląską gwarą i fotografiami pochodzącymi z prywatnych archiwów. Gorąco polecam publikację czytelnikom zainteresowanym historią Katowic, a także miłośnikom autobiograficznych opowieści. Oprawa miękka, klejona.

Sekretne życie pobożnych kobiet

Autorka: Deesha Philyaw
Wydawnictwo: Czarne
Wołowiec 2023

Druga książka wydana przez Wydawnictwo Czarne w serii „Opowiadania amerykańskie” – poprzednio na przeglądzie prezentowaliśmy zbiór opowiadań Carson McCullers „Komu ukazał się wiatr?” (P. 13/23). Seria ma na celu przybliżenie nieznanych szerzej, lecz wartościowych krótkich tekstów prozatorskich. Niniejszy tom był nominowany do Amerykańskiej Nagrody Książkowej, otrzymał Nagrodę PEN Clubu i Fundacji im. Williama Faulknera, a także Nagrodę Literacką „Los Angeles Times”.

Zbiór zawiera dziewięć opowiadań tworzonych na przestrzeni kilku lat. Bohaterkami wszystkich tekstów są tytułowe pobożne kobiety o czarnej skórze. Każda z nich dorasta w cieniu sztywnych reguł wyznaczonych przez otoczenie. Wszystkie żyją blisko Boga, jednak ich wiara krąży daleko od dogmatu. Kobiety zastanawiają się nad grzechem i moralnością, nad słusznością zakazów a wolnością w różnych obszarach egzystencji. Korowód kobiecych postaci (a tylko takie mają tu znacznie) otwiera lesbijka poszukująca męża, dalej spotykamy córkę umierającej na raka kobiety, córkę kochanki pastora czy uwięzione w domu żony i matki. Sekretne życie tych pobożnych kobiet przepełnia poczucie niepewności i zagubienia, tęsknota za wolnością a niekiedy gniew. Bohaterki pragną usłyszeć swój wewnętrzny głos, odkrywają własną kobiecość, seksualność i człowieczeństwo. Wiele ważnych scen rozgrywa się tu w ciszy, dużo ważnej treści zostaje przekazane w milczeniu.

Wyważona, wysmakowana proza amerykańskiej pisarki jest słodko-gorzka, refleksyjna, feministyczna, pobudzająca do myślenia, lecz nie przynosząca gotowych odpowiedzi. Autorka sprzeciwia się złemu traktowaniu kobiet, nie wyraża zgody na uwięzienie ich w tradycyjnych rolach i sztucznie narzuconych powinnościach. Bardzo polecam lekturę tych opowiadań, które nie tracą na aktualności. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Czas, czyli wszystko płynie

Autorka: Monika Utnik
Ilustratorka: Agnieszka Sozańska
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Warszawa 2023
Poziom: BD I/II

Bardzo ładnie wydana i bogato zilustrowana publikacja autorstwa Moniki Utnik. Pisarka od jakiegoś czasu specjalizuje się w przybliżaniu młodym czytelnikom zagadnień, które choć towarzyszą nam na co dzień, nie do końca są zrozumiałe i oczywiste. Poprzednio na przeglądzie prezentowaliśmy książki: „W deszczu, czyli co się dzieje, kiedy pada” (P. 14/22) oraz „Zapachy, czyli dlaczego wszystko pachnie” (P. 21/22). Najnowsza książka podejmuje tematykę czasu w różnych aspektach (historycznym, geograficznym, astronomicznym, przyrodniczym czy kulturowym), jak również zawiera ciekawostki z czasem związane.

Czytelnik dowie się z książki m. in. czym są strefy czasowe, jakie wyróżniamy rodzaje zegarów i dlaczego niekiedy przestawiamy je na czas zimowy lub letni, który tak naprawdę mamy aktualnie rok, na czym polega linearność czasu, co to jest slow-life i jak płynie czas na różnych planetach. Wydaje się, że nie ma pytań o tempus, których autorka nie zadaje w tej książce, lecz co ważniejsze, udziela na nie odpowiedzi językiem prostym i w pełni zrozumiałym dla małego odbiorcy. Publikacja spełnia wszelkie wymogi dobrej, dziecięcej książki popularnonaukowej. Wielobarwne, duże ilustracje podnoszą atrakcyjność tekstu, pomagają uporządkować go i przyswoić w odpowiednim tempie. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Bieszczady. Przewodnik dla małych i dużych odkrywców

Autor: Adrian Markowski
Ilustratorka: Agata Dobkowska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Warszawa 2023
Poziom: BD I/II

Książka napisana przez miłośnika Bieszczad, autora kilku poświęconych im książek skierowanych do dorosłych. Pisarz tworzy również publikacje dla dzieci – ostatnio na liście „Na tabliczkę sposób łatwy, bez wkuwania szóstka z matmy” (P. 4/22), a najnowsza propozycja ma na celu zachęcenie małych czytelników do odkrywania piękna tytułowych gór.

Autor wprowadza odbiorców w świat bieszczadzkich wędrówek, wyjaśnia w jaki sposób poruszać się po górskich szlakach, jak przygotować się do wyprawy, jak należy zachowywać się w górach, by nie łamać obowiązujących choć niepisanych zasad. Pisarz opisuje w tekście miejsca warte odwiedzenia i szczyty, których zdobycie przynosi satysfakcję, a także nagrodę w postaci pięknych widoków. Urok gór doskonale ukazują również ilustracje, które łączą w sobie prostotę i realizm. Interesujące dla małego czytelnika mogą być informacje o zwierzętach zamieszkujących bieszczadzkie lasy i połoniny: jeleniach, łosiach, wilkach, niedźwiedziach czy rysiach. Dużą wartość edukacyjną stanowi opowieść o pierwszych mieszkańcach gór, a także odwołania do literackich i muzycznych kontekstów Bieszczadów. Bardzo polecam – przewodnik rzeczywiście zrealizuje oczekiwania odbiorcy. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Trochę dużo

Autor: Olivier Tallec
Wydawnictwo: Druganoga
Warszawa 2023
Poziom: BD O/I

Kolejna książka francuskiego grafika i ilustratora, który coraz wyraźniej zaznacza swoją obecność na rynku literatury dziecięcej. Poprzednio na przeglądzie prezentowaliśmy opowiadanie „To jest moje drzewo” (P. 14/22), najnowsze dzieło stanowi kontynuację historii o sympatycznej wiewiórce i wspomnianej wyżej roślinie. Ich relacja wydaje się przyjacielska, bohaterowie troszczą się o siebie nawzajem, dając drugiemu to, co najlepsze. Wiewiórka najbardziej cieszy się z szyszek i bardzo stara się nie zjeść wszystkich od razu, jednak pokusa okazuje się silniejsza niż zdrowy rozsądek czy troska o dobro drzewa. Podobnie wiewiórka postępuje z igłami wiszącymi na gałęziach i wreszcie z samymi gałęziami, a także korzeniami. Drzewo znika, znika dom, zanika relacja.

„Trochę dużo” to skierowana do najmłodszego odbiorcy mądra przypowieść o przyjaźni, która gdy polega jedynie na braniu, działa destrukcyjnie zarówno na samą siebie, jak i na poszczególnych jej uczestników. Drzewo oddaje wiewiórce wszystko, co ma, natomiast wiewiórka, eksploatując swojego przyjaciela, w rezultacie traci schronienie i opiekę, którą zapewniały jej bezpieczne gałęzie. Gorzka nauka płynąca z opowieści dotyczy odpowiedzialności za siebie i innych, empatii oraz równowagi, które cechują harmonijną i zdrową relację pomiędzy dwojgiem osób, ale także pomiędzy światem ludzi a światem przyrody. Prawdziwy przyjaciel nie wykorzystuje, dba o dobro drugiego, ale nie zapomina także o własnym poczuciu bezpieczeństwa i wzajemnym szacunku.

Czy tak poważny przekaz nie jest zbyt trudny dla najmłodszych czytelników? Nie, jeśli jest podany w formie, którą serwuje autor publikacji. Piękne, ciepłe, sugestywne ilustracje przemawiają do wyobraźni, niosą ładunek emocjonalny, który wspiera odczytanie tego, co kryje się pomiędzy słowami. Mądre książki kształtują mądrych czytelników, dlatego bardzo polecam lekturę niniejszej opowieści ładnie wydanej w twardej i szytej oprawie.

Czytaj dalej

Teraz Ty!

Autorka: Marianne Dubuc
Wydawnictwo: Wytwórnia
Warszawa 2023
Poziom: BD O/I

Komiks skierowany do najmłodszych czytelników, wymyślony i narysowany przez kanadyjską autorkę znaną dziś na całym świecie – jej książki są tłumaczone na ponad dwadzieścia języków, artystka zaś tworzy w języku francuskim. Ostatnio na liście gościła z propozycją dla dzieci, rozpoczynających przygodę z edukacją szkolną „1, 2, 3… do szkoły” (P. 24/22).

Bohaterami powieści graficznej jest grupa przyjaciół: miś, zając, żółw i myszka. Zwierzęta podczas zabawy w lesie znajdują jajko i postanawiają zaopiekować się nim wspólnie, ponieważ wydaje się opuszczone i samotne. Pierwsza podejmuje się tego zadania myszka, następnie miś, u którego z jajka wykluwa się ptaszek. Pisklę spędza kolejny dzień pod opieką zająca, a następnie gości u żółwia. Bohaterowie dbają o to, by było mu ciepło, żeby nie czuł głodu czy zmęczenia, by miał ciekawe zajęcie i mógł rozwijać się we własnym tempie każdego dnia. Pisklę dorasta, buduje własny dom i rozpoczyna życie na własny rachunek, dzięki mądrej opiece zwierząt i dużej dawce pozytywnych uczuć, które dają siłę do działania. Dorastanie wiąże się z poszukiwaniem własnej tożsamości i tenże wątek również pojawia się w komiksie, zapewniając odbiorcę, że mamy wpływ na to, kim staniemy się w przyszłości i jak będzie wyglądać nasze życie.

„Teraz ty!” to ciepła, ukazana w pastelowych odcieniach opowieść o miejscu pełnym dobra i życzliwości, o bohaterach, którzy są gotowi nieść pomoc, ponieważ ktoś jej potrzebuje. Współpraca, wzajemna troska i empatyczne wsłuchanie się w drugą osobę to umiejętności, których bardzo potrzebuje współczesny świat, warto pielęgnować je w sobie od dzieciństwa i właśnie temu służy ta książka, którą bardzo polecam do wspólnego czytania i rozmowy. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Złodzieje żarówek

Autor: Tomasz Różycki
Wydawnictwo: Czarne
Wołowiec 2023

„Złodzieje żarówek” to jedna z ciekawszych nowości wydawniczych ostatnich tygodni. Proza napisana ręką poety, eseisty i tłumacza zaskakuje pomysłem, a także cieszy kunsztem literackim autora. Poprzednio na przeglądzie prezentowaliśmy jego zbiór wierszy „Ręka pszczelarza” (P. 5/22), a najnowsze dzieło przynosi obraz PRL-owskiej Polski zamkniętej w mikroświecie wielopiętrowego bloku z wielkiej płyty.

Mieszkanie na najwyższym piętrze zajmuje rodzina Tadeusza – głównego bohatera, który podobnie jak autor dorasta w epoce słusznie minionej. Zbliżają się imieniny ojca, na które przyjdą zaproszeni goście, dlatego chłopiec musi zapukać do sąsiada i poprosić o zmielenie kawy cudem zdobytej w osiedlowym sklepie. Sytuacja z pozoru błaha staje się pretekstem do lawiny dygresji, wspomnień, śmiesznych anegdot, ale także do wypełnionych obawami i rozterkami refleksji. Bohater niepewnie porusza się po skądinąd dobrze znanym labiryncie klatek schodowych i mieszkań. Wiodąca przez poddasze droga do Stefana – przyjaciela rodziny i posiadacza młynka do kawy wydłuża się, zniekształca, rozmywa do granicy jawy i snu, ewokuje grozę wzmacnianą z każdym krokiem przez dziecięcą wyobraźnię. A wszystkiemu winni tytułowi złodzieje żarówek, bo wiadomo – w ciemności zazwyczaj kryją się największe strachy i tajemnice.

Powieść powinna spodobać się czytelnikom, których dzieciństwo upłynęło w końcowych dekadach ubiegłego wieku. Prozę przenika podobna proustowskiej nostalgia i oniryczna aura połączona z fantazjami na temat bogów, którzy próbują wnikać w ludzkie ciała. Niepokojący i wyjątkowy nastrój książki co jakiś czas rozwiewa się pod wpływem komizmu słownego, przywołującego klimat tamtych lat. Pełnej wdzięku zabawie słowem towarzyszy także ironia, a niekiedy lekko gorzki komentarz do rzeczywistości markowanej przez wyrób czekoladopodobny, mleko w proszku, kolejki do sklepów czy hucznie świętowane imieniny. Polecam. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej