Archiwa tagu: przyjaźń

Sekrety i sojusznicy

Autorki: Colleen AF Venable, Stephanie Yue
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Warszawa 2025
Poziom: BD II/III

Trzeci tom komiksowego cyklu “Kati kocia opiekunka” – poprzedni, zatytułowany „(Nie) najlepsze przyjaciółki” prezentowaliśmy na przeglądzie (P. 11/24). Zgodnie z tytułem w publikacji jest kilka sekretów do wyjawienia i wcale nie chodzi tu wyłącznie o głównego złola opowieści. Tajemnicę skrywa tytułowa bohaterka, lecz także mama Beth, najbliższej przyjaciółki Kati. Co więcej, komuś nie mówi czegoś nawet sama Myszycielka a ostatecznie prawie nikt dobrze na tym nie wyjdzie. Nauka płynąca z komiksu dowodzi, że szczerość to jednak pożądana cnota. Warto zapamiętać, zwłaszcza, że całkiem dużo rozmawia się w utworze o zaufaniu. Drugi, lecz nie mniej ważny temat to przyjaźń, która bywa skomplikowana. Kati, Beth, Jessie i Mari – to dziewczyny, które kumplują się ze sobą, lecz nie zawsze mają dla siebie czas, przez co niektóre z nich czują się wykluczane lub całkowicie pominięte. Pewnego dnia w ich relacji namiesza również zazdrość i zrobi się naprawdę gorąco – na domiar złego kolejny raz trzeba uratować świat, tym razem przed olbrzymimi robotami, kierowanymi przez przestępcę. Chociaż po mieście kręci się pewien podejrzany osobnik, fani cyklu na pewno wiedzą, że wytropienie właściwego złola wcale nie będzie takie łatwe. Tutaj „każdy (…) próbuje być jakimś bohaterem albo łotrem” (s. 170) – stwierdza mama Kati, odkrywając, że jej córka także próbuje dołączyć do wspomnianego towarzystwa. Tytułowa bohaterka co prawda jest na razie jedynie pomocnicą prawdziwej bohaterki, Myszycielki, ale już samo to naraża ją na wielkie niebezpieczeństwa, wobec których będzie musiała wykazać się i odwagą, i roztropnością.

Publikacja trzyma poziom poprzednich części, niezmiennie obecny jest humor, którym umiejętnie posługują się zarówno pisarka, jak i rysowniczka komiksu. Brawo dla niewyczerpanej wyobraźni artystek w tworzeniu nowych kocich postaci i wymyślaniu ich supermocy (moim ulubieńcem niezmiennie pozostaje Słodziak, chociaż Boumi utalentowany w dziedzinie: galanteria męska też bywa przydatny oraz uroczy). Tytuł jest warty polecenia, można śmiało kupować, należy pamiętać o czytaniu poszczególnych tomów w kolejności wydawniczej. Oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej

Martwa natura

Autorka: Sarah Winman
Wydawnictwo: Arkady
Warszawa 2025

Bardzo ładnie wydana przez Arkady powieść brytyjskiej pisarki, która pierwszy raz pojawia się na naszej liście. Utwór przetłumaczono na kilkanaście języków, docenili go zarówno krytycy, jak i miłośnicy literatury. Książka opowiada o życiu w powojennych Włoszech (akcja rozpoczyna się u schyłku II wojny światowej). Czas niełatwy, czas zmiany, czas naprawy łączy na dobre losy kilku postaci, m. in. żołnierza Ulyssesa, historyczki sztuki Evelyn, Starego Cressy’ego czy Peg, która jako ta najmniej idealna ze wszystkich, być może pierwsza zdobędzie sympatię czytelników. Codzienne problemy bohaterów, zwyczajny trud życia, często skomplikowane relacje, podszyte szukaniem szczęścia i miłości, przyjaźń jako źródło siły to jedna, bardzo ważna warstwa znaczeniowa opowieści. Druga wiąże się ze sztuką, ale pisaną przez duże „S”. Bohaterowie o niej rozmawiają, rozmyślają, stanowi ona stałe tło wydarzeń a niektórzy mają nawet specjalną misję ratowania jej przed zniszczeniem lub zaginięciem. Obrazy, rzeźby, architektura, literatura – artyzm wypełnia karty publikacji. Sztuka obok estetycznej pełni także funkcję ocalającą, niosącą sens. Tytułowa martwa natura jawi się jako nośnik znaczeń, wrażeń, emocji i pamięci, przypomnienie wcale nie banalnej prawdy, że życie jest piękne, lecz także ostrzeżenie, że wszystko przemija. Krzepiące przesłanie powieści mówi o tym, że choć nie ma lekko, nigdy nie należy rezygnować z radości życia w czym z pewnością pomaga krąg bliskich, sprawdzonych przyjaciół.

Książka Sary Winman to ciekawa propozycja na rynku wydawniczym, choć pewnie nie trafi w gusta każdego odbiorcy. Nie jest to w żadnym wypadku zarzut a jedynie spostrzeżenie. Ta momentami bardzo elegancka, nieśpieszna proza, w której sztuka gra równie ważną rolę, co bohaterowie, wymaga odpowiedniego nastroju i nastawienia. Warto zwrócić uwagę na plastyczne opisy, często ewokujące aurę relaksu oraz niosące ukojenie. Duży plus za przemyślane i dopracowane kreacje postaci. Polecam. Oprawa twarda, szyta, zdobione brzegi.

Czytaj dalej

Dom na skraju magii

Autorka: Amy Sparkes
Wydawnictwo: Kropka
Warszawa 2025
Poziom: BD I/II

Powieść dla dzieci napisana przez angielską autorkę, która pierwszy raz pojawia się na naszej liście. Historia kryjąca się pomiędzy okładkami książki zaczyna się na poły magicznie, na poły dramatycznie. Główna bohaterka, sierota zwana Dziewiątką, przygarnięta przed laty przez przestępcę o ksywie Szmal próbuje ukraść na targu coś, z czego będzie zadowolony jej opiekun. Dziewczynka musi zapracować na swoje utrzymanie i szczerze nienawidzi złodziejskiego życia w Gnieździe Tysiąca Skarbów. Pech chce, że w jej ręce trafia ozdoba w kształcie małego domku, który ni z tego ni z owego rośnie. Mieszka w nim młody czarodziej Mroczysław, troll Eryk i patyczakowaty stwór zwany Doktorem Łyżkiem. Wszyscy są bardzo mili, ale mają problem w postaci klątwy, która nie pozwala im opuścić budynku, blokuje dostęp do szafki z herbatą, przestawia książki w domowej biblioteczce a Mroczysława pozbawia magii. Legenda głosi, że pomóc tu może jednie osoba, która zapuka do drzwi a to właśnie nieopatrznie czyni Dziewiątka, pakując się tym samym w niezłe tarapaty. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Dziewczynka próbuje zdjąć klątwę, bo liczy, że odmieni się także jej los. Niestety z magią nie ma żartów, dlatego należy po nią sięgać „wyłącznie w sytuacjach krytycznych i ze wszech miar tragicznych” (s. 124). Skurczenie się w nicość, które zagraża bohaterom wydaje się wystarczająco tragiczne, by mimo początkowej niechęci Dziewiątki, sięgnąć po praktyki czarodziejskie. Problem w tym, że zdjęcie klątwy wymaga poświęcenia przedmiotu wielkiej wartości osobistej i emocjonalnej. Nie każdemu będzie łatwo zdobyć się na taki gest.

Książka powinna spodobać się młodym czytelnikom, lubiącym magiczne klimaty. Historia Dziewiątki wciąga do świata absurdu, a szybka akcja i piętrzące się przeciwności nie pozwolą na chwilę znudzenia. Duży plus za zabawne dialogi, zwłaszcza te z udziałem przesympatycznego trolla Eryka. Udany wątek książek i bibliotek rozbawi małego odbiorcę. Zakończenie trochę zaskakuje, a trochę wzrusza – towarzyszy mu mądre przesłanie o tym, że warto szukać przyjaciół i nie poddawać się, gdy trudno i źle. Polecam. Oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej

Miś i Zając

Autorka: Ewa Kozyra-Pawlak
Ilustrator: Paweł Pawlak
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Warszawa 2025
Poziom: BD I

Najnowsza propozycja dla małych czytelników przygotowana przez Ewę Kozyrę-Pawlak i Pawła Pawlaka, prywatnie małżeństwo a zawodowo duet artystów, tworzących dla dzieci. Tytułowi bohaterowie publikacji: Zając i Miś to sąsiedzi, którzy choć zupełnie różni od siebie, wspaniale się rozumieją. Uwielbiają ze sobą rozmawiać, wiele rzeczy robią razem a najważniejsze, że zawsze w potrzebie mogą liczyć na pomocną łapę, bo przecież nie dłoń, tego drugiego. Kłopoty to specjalność Zająca, ale Miś za każdym razem coś mądrego „wymiśli”. Bohater pociesza swojego sąsiada: „nigdy się nie martw. Zawsze jest jakieś rozwiązanie” (s. 23). I rzeczywiście zawsze znajdzie się wyjście z trudnej sytuacji, nawet gdy w nocy przejdzie wichura, gdy ktoś przewróci się w bamboszkach albo gdy kura rozgrzebie warzywne grządki. „Może wszystko w życiu jest po coś?” (s. 34) – filozoficznie pyta Zając. Kilka złotych myśli rozrzucono po tekście, jednak największą wartością książki jest humor. Bardzo zabawne dialogi, śmieszne perypetie obu bohaterów wywołają uśmiech na każdej dziecięcej twarzy. Autorka często puszcza oczko do małego czytelnika, przekręcając w śmieszny sposób wyrazy i powiedzonka lub zwracając się do niego bezpośrednio z jakimś pytaniem. Co więcej, na pierwszym planie stoi tu siła przyjaźni, życzliwości i wzajemnej troski. Publikacja uczy empatii i akceptacji tego, że każdy jest inny, każdy jest jakiś i każdy może być naszym przyjacielem.Ciepła książeczka o sympatycznych zwierzątkach powinna spodobać się dzieciom w wieku wczesnoszkolnym. Zbiór zawiera krótkie opowiadania, które doskonale sprawdzą się do samodzielnego czytania, ale też w trakcie głośnej lektury z grupą dzieci lub jako literackie dobranocki przed snem. Ilustracje, w których widać rękę Pawła Pawlaka, są utrzymane w ciepłej tonacji i przyjemnej dla oka kolorystyce. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

Ojej, pudełko!

Autorka: Anna Jankowska
Ilustrator: Adam Święcki
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Warszawa 2025
Poziom: BD I

Anna Jankowska powraca na naszą listę z kolejną propozycją dla małego czytelnika (poprzednio prezentowaliśmy książkę „Bicie stop!” – P. 13/24). Autorka wierzy, że dobra książka może pomóc dziecku zrozumieć siebie i otaczający go świat – wyraźnie widać to na prowadzonym przez nią blogu o nazwie tożsamej z nazwą serii, w ramach której ukazuje się „Ojej, pudełko!”. Ta natomiast, zatytułowana „Aktywne Czytanie PLUS”, wykorzystuje naturalną dziecięcą ciekawość i potrzebę działania do tego, by rozbudzić w przedszkolakach miłość do książek. Jakimi środkami posługuje się pisarka, by osiągnąć swój cel? Wyraźny druk, duża czcionka, graficzny podział tekstu i krótkie zdania w dymkach – to pierwszy krok do samodzielnego czytania, a ćwiczenia do wykonania nie pozwalają na znużenie lekturą czy zniecierpliwienie, ćwiczą koncentrację, słuchanie ze zrozumieniem a przede wszystkim bawią. Proste, energetyczne ilustracje w przyjaznej dla dziecięcego oka kolorystyce stanowią doskonałe uzupełnienie opowieści, angażują czytelnika i przyciągają wzrok.

Bohaterką książeczki jest siedmioletnia Lola, właścicielka – może lepiej powiedzieć: przyjaciółka – misia Rysia, lalki Zosi i gałgankowego kota Czarusia. Wymienione postacie to więcej niż zabawki, to codzienni towarzysze dziewczynki, współmieszkańcy jej pokoju. Każde z nich ma swoje upodobania, lubią się razem bawić i pomagać sobie nawzajem. Pewnego dnia jeden z nich znajduje tajemnicze pudełko z napisem: „Dla Ciebie”. Nie wiadomo właściwie dla kogo przeznaczone jest znalezisko i co znajduje się w jego środku. Rozwiązanie zagadki angażuje wszystkich bohaterów do działania, którego efekt zaskakuje i przynosi cenną wiedzę o nudzie, która czasami dopada każdego z nas.

„Ojej, pudełko!” to mądra książeczka, dobrze skonstruowana, niosąca wartość dydaktyczną. Warto dołączyć ją do księgozbioru bibliotek dziecięcych, sprawdzi się podczas lektury w domowym zaciszu a także w przedszkolnej sali. Zdecydowanie polecam. Oprawa twarda, szyta.

Olbrzym i rycerz

Autor: Michele Marchitto
Ilustracje: Erika De Pieri
Wydawnictwo: Nobell
Poziom czytelniczy: BD O/I

Baśniowa opowieść o szczerej przyjaźni między Rycerzem imieniem MiMa i Olbrzymem, zwanym MreMrem. Mimo różnic, zwłaszcza w wyglądzie, bohaterów od lat łączy niezwykła relacja. Miło spędzają ze sobą czas, aż do czasu wojny, którą rozpętali królowie dwóch braci. MreMra i MiMa zostali zmuszeni do walki we wrogich armiach, lecz sami nie stali się wrogami, pozostali wierni sobie i po zakończonej bitwie troszczyli się o siebie.

Piękne, łagodne ilustracje z umiarkowaną intensywnością czarują i przenoszą czytelnika do krainy Olbrzyma i Rycerza. Kolorystyka odzwierciedla nastrój panujący w książce – czas wojny został przedstawiony w ciemnych barwach, a radosne chwile w jasnych. Całostronicowe obrazki opowiadają historię, nie są jedynie tłem, a ważnym dopełnieniem, bez którego tekst nie byłby aż tak czarujący. Aczkolwiek słowo pisane także ma swój urok – rymowane zdania urzekają prostotą myśli i mądrym przekazem. Jest to niezwykle pouczająca historia o tym, że przyjaźń jest silniejsza niż wojny, które sieją jedynie spustoszenie i mrok. O tym, że bratem można się stać, mimo różnego pochodzenia.

Opowieść jest krótka, sprawdzi się do czytania z dzieckiem na jeden raz, może być świetnym punktem wyjścia do rozmowy o wojnach i sile przyjaźni. Uruchamia wyobraźnię. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

(Nie)najlepsze przyjaciółki

Autorki: Colleen AF Venable, Stephanie Yue
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Warszawa 2024
Poziom: BD II/III

Drugi tom komiksowego cyklu „Kati kocia opiekunka” (pierwszą część prezentowaliśmy na przeglądzie P. 21/23). Pierwsze skrzypce w tej zabawnej, graficznej opowieści gra przebojowa nastolatka albo jej podopieczni, których jest tak wielu, że nie sposób wszystkich wymienić – dość powiedzieć, że są to niezwykłe koty, a każdy z nich ma pewne zdolności, które przydają się w najmniej spodziewanym momencie. A okazji do skorzystania z pomocy futrzastych przyjaciół może być wiele, bowiem Kati uwielbia zgrywać superbohaterkę albo chociaż pomocnicę superbohaterki Magdy. Wróg, z którym przyjdzie im się zmierzyć to tajemnicza uzurpatorka, którą wszyscy uważają za Myszycielkę i potępiają jej wybryki. Kati spróbuje oczyścić dobre imię swojej idolki, choć tej chyba powoli przestaje na tym zależeć. Kradzież tożsamości superbohaterów to leitmotiv drugiej części cyklu. Kto okaże się dobrym, a kto „superzłolem”? Odpowiedź na kartach komiksu.

Publikacja ma zdecydowanie dziewczyński klimat i oprócz zamieszania z superbohaterami, opowiada przede wszystkim o dorastaniu i przyjaźni, która nie zawsze rozwija się bez przeszkód, przechodzi różne sprawdziany z powodu zazdrości czy innych nieporozumień. Utwór realizuje wszystkie funkcje dobrej literatury rozrywkowej dla starszych dzieci i młodszych nastolatków. Dynamiczna fabuła wciąga, bawi, ale też niesie przesłanie, które zachęca do postaw proekologicznych i dbania o dobro zwierząt. Autorki poruszają m. in. problem testowania produktów na hodowanych w laboratoriach stworzeniach czy zanieczyszczania rzek odpadami chemicznymi, które zatruwają ryby i przybrzeżne ptaki. Warto pochylić się nad wskazanymi zagadnieniami. Polecam – prosta kreska, przyjemna kolorystyka, wygodny format, oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej

Zagajnik przejścia

Autor: Adam Święcicki
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
Warszawa 2024
Poziom: BD I/II

Komiks dla dzieci wydany przez Krótkie Gatki w ramach osadzonego w mitologii słowiańskiej cyklu powieści graficznych „Kacper i spółka”. Ekipa sympatycznych bohaterów jest znana z poprzedniego tomu o tytule „Uroczysko Szyszymory” (tom do nas niestety nie dotarł). Druga część ich przygód rozpoczyna się spięciem z Bandą Lipy, która łapie i torturuje Bosmana. Chłopcu udaje się przechytrzyć Lipę, ten w zemście zamierza przejąć rewir Kacpra – zagajnik. Walka o teren trwa, tymczasem okazuje się, że zagajnik nie jest zwykłym zagajnikiem a tytułowym miejscem magicznym, przed czym ostrzega Kacpra Dzikoludek. To nie ostatnie fantastyczne stworzenie, które pojawi się na kartach komiksu. Magia wypełnia świat przedstawiony w utworze. Kacper wraz z przyjaciółmi dowiadują się, dokąd prowadzi przejście istniejące w ich zagajniku, choć pewnie woleliby tego nie wiedzieć a tym bardziej nie doznać na własnej skórze. Wielość światów, magiczne portale, tajemnicze stwory i siła przyjaźni – wszystko to czeka w „Zagajniku przejścia”. Czy bohaterom uda się wyjść cało z tarapatów? O ile tylko będą trzymać się razem, wszystko jest możliwe: „Bo łza i radość szczera ratuje przyjaciela” (s. 40).

Publikacja to przykład dobrego komiksu przygodowego dla dzieci, którego klimat przypomina trochę Tomka Sawyera. Autor puszcza oko do czytelnika nawiązując też do „Akademii Pana Kleksa”, ale całość jest oryginalna a pomysł na fabułę niebanalny i przyciągający uwagę. Czytelnika czeka tu wiele zabawnych momentów – bawi zarówno komizm w dialogach, jak i ten sytuacyjny, humor kryje się także w ilustracjach. Szybka i zaskakująca akcja nikomu nie pozwoli się nudzić podczas lektury. Polecam. Oprawa twarda i szyta.

Czytaj dalej

Mira

Autorzy: Sabine Lemire i Rasmus Bregnhøi
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Warszawa 2024
Poziom: BD I/II

Drugi tom duńskiego cyklu komiksowego o Mirze – sympatycznej nastolatce, wychowywanej przez nieco zwariowaną matkę, babcię i niedawno poznanego ojca, choć ten dopiero uczy się swojej nowej, życiowej roli. Tematem przewodnim najnowszej części cyklu jest przeprowadzka i to nie byle gdzie, bo na barkę nowego chłopaka mamy. Mira początkowo nie jest tym pomysłem zachwycona, towarzyszy jej wiele obaw i poczucie, że jej życie nie należy do zwyczajnych, a raczej tych, które układają się zawsze na opak. Może jednak nie będzie aż tak źle, pokój wydaje się całkiem przytulny, pojawia się nowa koleżanka i doskonałe miejsce na urban gardening. Łatwo się jednak domyśleć, że ten różowy obrazek szybko straci kolor, a rzeczywistość okaże się inna od oczekiwanej. Najwięcej obaw generuje oczywiście pierwsze spotkanie z tatą, ale może trudniej będzie dogadać się z tymi, których Mira dostanie z ojcem w komplecie. Relacje międzyludzkie są skomplikowane, zwłaszcza jeżeli łączą rodziny patchworkowe, na szczęście Mirze z pomocą przyjdzie wrodzone poczucie humoru oraz optymizm.

Komiks w lekki i pogodny sposób porusza problem rodziny pozszywanej z różnych kawałków. Przesłanie utworu mówi o tym, że w naszym życiu zawsze znajdzie się miejsce dla każdego, kto chce być jego częścią, trzeba tylko zaufać i dać sobie szansę na nowe znajomości. Najlepszą receptą na zazdrość, która od czasu do czasu dolega bohaterom opowieści jest szczera rozmowa o tym, co naprawdę czujemy. Zatem o przyjaźni, miłości, rodzinie trochę na serio, a trochę na śmiesznie – druga część cyklu nie rozczarowuje, bawi równie dobrze jak pierwsza i przy okazji może jeszcze czegoś nauczyć. Polecam z czystym sumieniem. Oprawa miękka i szyta (poprzedni tom P. 21/23).

Czytaj dalej

Olbrzymia przygoda Billy’ego

Autor: Jamie Oliver
Ilustratorka: Monica Armiño
Wydawnictwo: Insignis
Kraków 2023
Poziom: BD II

Przygodowa powieść dla dzieci i młodszej młodzieży napisana przez znanego brytyjskiego kucharza, autora wielu książek o gotowaniu – ostatnio na liście „15 minut w kuchni” (P. 3/14). Debiut literacki pisarza wyrasta z wymyślania bajek na dobranoc dla trójki małych urwisów. Dziecięcy bohaterowie książki także do najspokojniejszych nie należą, mają mnóstwo energii, olbrzymią wyobraźnię, uwielbiają przygody, rowerowe wyprawy po okolicy i smaczne jedzenie, które czasami pojawia się w opowieści. Paczkę zgranych przyjaciół tworzą: Billy, Ania, Jimmy i Andy. Billy mieszka z rodzicami w pokojach nad pubem o nazwie Zielony Olbrzym (tu ciekawostka: lokal jest literackim obrazem pubu rodziców autora, gdzie rozpoczęła się jego przygoda z gotowaniem). Chłopiec jest bardzo zdolny, lecz zmaga się z dysleksją, przez którą miewa kłopoty w szkole. Ania jest dziewczynką adoptowaną przez nową rodzinę, ponieważ biologiczni rodzice porzucają ją po urodzeniu. Andy ma problemy gastryczne, których bardzo się wstydzi, a Jimmy przeżywa przeprowadzkę na wieś z wielkiego miasta. Prezentacja postaci pozwala nakreślić problematykę utworu, do której dodam jeszcze temat nękania uczniów przez szkolnego tyrana i ekologię. Wszystko to jest starannie wplecione w przygodową fabułę, w której czworo odważnych dzieciaków wchodzi do Wodospadowego Lasu – miejsca niebezpiecznego, w którym dzieją się dziwne rzeczy i grasują niezwykłe stwory: duszki, buny i inne magiczne postaci. Przekroczenie granicy leśnego i ludzkiego świata stanowi początek niesamowitej serii zdarzeń. Siła przyjaźni, odwaga, dobro to oręż w walce o ocalenie Rytmu przyrody, a być może również czegoś więcej.

Książka jest ciekawa, momentami zabawna, na dodatek zawiera mądre przesłanie o szacunku dla naszej planety, bowiem wszyscy jesteśmy jej częścią. Opowiedziana przez autora historia może podnieść na duchu czytelnika, który podobnie jak główny bohater zmaga się z różnymi niedostosowaniami, ale nie powinien traci wiary w inne talenty, które z pewnością posiada. Polecam. Oprawa miękka, szyta.

Czytaj dalej