Archiwum miesiąca: luty 2024
Legendy
Autor: Torgny Lindgren
Przekład: Tomasz Feliks
Wydawnictwo: ArtRage
Zbiór 13 opowiadań autorstwa Torgena Lindgrena – szwedzkiego pisarza, który był wieloletnim Członkiem Akademii Szwedzkiej przyznającej Literacką Nagrodę Nobla. Samo członkostwo w tym zaszczytnym gronie może wywołać w czytelniku wygórowane oczekiwania wobec autora. Po lekturze „Legend” z ulgą można stwierdzić, że autor zna się na rzeczy i książka zrobi wrażenie nawet na najbardziej wymagających czytelnikach. Jest to dopiero 4 tytuł Lindgrena, który ukazał się w języku polskim, choć jego literacki dorobek jest znacznie dłuższy. Tym bardziej cenna staje się omawiana lektura, której przekładu, po 38 latach, podjął się debiutujący Tomasz Feliks. Tłumacz opatrzył książkę posłowiem, w którym przybliża biografię autora i omawia jego sposób pisania.
„Legendy” to historie, które można przyporządkować do realizmu magicznego. Fantazja autora nie ma granic, więc umieszcza swoich bohaterów w przedziwnych miejscach, jest to np. daleka chata, z której nie można się oddalić, boisko do piłki nożnej, a nawet fałdy skóry kobiecego ciała. Sami bohaterowie również przekraczają ludzkie możliwości – są olbrzymami, bogami lub zwykłymi ludźmi o niezwykłych mocach, które często stają się dla nich śmiertelną pułapką. Lindgren wśród bohaterów legend umieścił nawet szwedzkich noblistów – Selmę Lagerlof i Vernera von Heidenstarma – ich również wyposażył w fantastyczne moce. Historie Lindgrena zaskakują i wciągają w świat pełnego dziwactw, opowiedzianych w taki sposób, że trudno poprzestać na jednej legendzie. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.
Kobiety, które śpiewały Młynarskiego
Autor: Joanna Nojszewska
Wydawnictwo Marginesy
Wspomnienia o Wojciechu Młynarskim przywołane przez 12 kobiet, które śpiewały jego piosenki. Autorka książki, Joanna Nojszewska, jako fanka poezji Młynarskiego w niezwykle przemyślany sposób ujmuje fenomen jego piosenek, przywołując znane i mniej znane motywy jego twórczości.
W książce nie ma przypadków – Autorka odnosi się do świata Młynarskiego w każdym detalu. Jak sama tłumaczy, zaprosiła do wspomnień 12 kobiet ze względu na piosenkę „12 godzin z życia kobiety”. Wśród zaproszonych, artystki takie jak: Ewa Bem, Alicja Majewska, Joanna Trzepiecińska lub Stanisława Celińska. Autorka ożywiła także pamięć o kobietach będących bohaterkami jego poezji, utrwalonych w polskiej kulturze, np. „Panna Krysia z turnusu trzeciego” lub „Panna Hela, co ślicznym oczkiem strzela”. Między rozdziałami zawarte są portrety artystek i samego Młynarskiego, najczęściej z lat młodości. Autorka z szacunkiem odnosi się do pamięci o poecie i unika opisywania tabloidowych sensacji z jego życia. Z niezwykłą wrażliwością skupia się wyłącznie na jego twórczości, będącą lirycznym obrazowaniem życia.
Książka może zainteresować szerokie grono, ponieważ piosenki Młynarskiego trwale wpisały się w polską kulturę – z pewnością obiły się o uszy nawet najmłodszych pokoleń. Zwłaszcza osoby wrażliwe na poezję i sztukę docenią pracę Joanny Nojszewskiej. Okładka miękka, klejona. Polecam.
Pobujaj owieczkę
Autor i ilustracje: Nico Sternabuam
Tłumaczenie: Anna Horosiewicz
Wydawnictwo Papilon
Poziom czytelniczy BD O
Aktywizująca książka dla najmłodszych dzieci. Zawiera historyjki z prostymi zadaniami ruchowymi lub oddechowo-głosowymi nawiązującymi do ilustracji – dziecko ma np. podrapać smoka po plecach lub zdmuchnąć narysowaną świeczkę. Ogromną zaletą książki jest to, że po wykonaniu zadania, na kolejnej stronie dziecko zobaczy efekt swojego działania, czyli ilustrację w postaci zadowolonego smoka lub zgaszonej świeczki.
Obrazki są barwne i przyjazne dla oka – postacie mają wyraźną mimikę, która koresponduje z tekstami. Książeczka w sam raz sprawdzi się do czytania z dzieckiem przed snem, ponieważ ostatnie zadanie jest wyciszające. Tytuł uczy dzieci aktywnego czytania, bowiem młody czytelnik nie jest tylko słuchaczem, ale też uczestnikiem opowiadanej historii, dzięki czemu jego uwaga jest skupiona wyłącznie na książce. Polecam, okładka twarda, klejona.
TOPR. O psie, który został ratownikiem
Autor: Beata Sabała-Zielińska
Ilustracje: Katarzyna Krasowska
Poziom czytelniczy: BD II
Autorka książki – Beata Sabała-Zielińska to dziennikarka radiowa i publicystka, a jako rodowita góralka specjalizuje się w tematyce górskiej. Wydała serię książek o Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym, np. „TOPR. Żeby inni mogli przeżyć” lub „TOPR. Tatrzańska przygoda Zosi i Franka”, która pojawiła się na 16. przeglądzie w 2022 r. Tym razem, za pomocą opowieści z perspektywy psa ratownika, autorka promuje działania TOPR-u wśród najmłodszych.
Psi narrator Vero relacjonuje swoją drogę do bycia ratownikiem: mówi o ćwiczeniach, pierwszej akcji ratowniczej i innych późniejszych przygodach, które spotkały go w kochającym domu. Co ciekawe, Vero istniał naprawdę i przez lata służył w TOPR jako pies lawinowy. Historia została dostosowana do dziecięcego odbiorcy, a jej narrator przekazuje czytelnikowi całą masę wartościowych informacji, przydatnych podczas górskiej wędrówki. Książka ma wciągającą fabułę, edukacyjny charakter i piękne, kolorowe ilustracje autorstwa Katarzyny Krasowskiej. Każdy rozdział opatrzony jest obrazkiem, odpowiadającym akcji, co sprawia, że książka jest łatwiejsza w odbiorze. Dzieci w wieku 9-13 lat poradzą sobie z czytaniem książki samodzielnie, dzięki prostemu językowi, licznym wyjaśnieniom i krótkim rozdziałom. Na ostatnich stronach książki czytelnik znajdzie zdjęcia psów służących w TOPR. Są one dowodem na autentyczność historii, która uczy dzieci odpowiedzialności i szacunku wobec służb ratunkowych. Ważne jest, by ostrożności w górach uczyć dzieci od najmłodszych lat, a ta publikacja spełnia to zadanie fenomenalnie. Całość wykończona twardą, szytą okładką. Bardzo polecam.
Strażniczka perły
Jestem cichy
Autorka: Andie Powers
Ilustratorka: Betsy Petersen
Wydawnictwo: Frajda
Poznań 2024
Poziom: BD O/I
Najlepsza według Goodreads książka dla dzieci 2022 roku i rzeczywiście trudno nie podzielić tej opinii. „Jestem cichy” to bardzo dobrze napisana i znakomicie narysowana opowieść o chłopcu, który kryje w sobie cechy niewidoczne na pierwszy rzut oka. Jaki zatem jest nasz bohater? „Jestem cichy” – odpowiada Emil i w tej odpowiedzi kryje się cała głębia jego dziecięcej duszy. Jeśli zajrzeć do środka, można dostrzec niczym nieograniczoną wyobraźnię, odwagę i żądzę przygód. Jednak na zewnątrz chłopiec nosi pancerz, na którym osiada troszkę samotności i smutku oraz wiele fałszywych łatek. A bycie cichym nie oznacza wcale słabości czy strachu: „Siła może być cicha” (s. 19), podobnie jak rozmowa z uważnie obserwowaną przyrodą albo z drugim człowiekiem. Przyjaźń też może być cicha, ale wymaga od nas innego niż zazwyczaj słuchania tego, co ktoś ma nam do powiedzenia. Warto spróbować, bowiem często to, co w głębi duszy jest ważniejsze niż wypowiadane na zewnątrz słowa.
Publikacja Andie Powers pięknie opowiada o tym, jak bardzo możemy się mylić w ocenianiu kogoś, kto jest inny niż my sami. Akceptacja, czułość i zgoda na to, co niestandardowe to ważne fundamenty relacji międzyludzkich i właśnie o nich przypomina mały książkowy bohater. Opowiadanie może przywrócić pewność siebie dzieciom, które uwierzyły w wypowiadane o nich opinie. Bardzo polecam utwór, warto dołączyć go zarówno do domowych, jak i przedszkolnych biblioteczek. Oprawa twarda, szyta.
Olbrzymia przygoda Billy’ego
Autor: Jamie Oliver
Ilustratorka: Monica Armiño
Wydawnictwo: Insignis
Kraków 2023
Poziom: BD II
Przygodowa powieść dla dzieci i młodszej młodzieży napisana przez znanego brytyjskiego kucharza, autora wielu książek o gotowaniu – ostatnio na liście „15 minut w kuchni” (P. 3/14). Debiut literacki pisarza wyrasta z wymyślania bajek na dobranoc dla trójki małych urwisów. Dziecięcy bohaterowie książki także do najspokojniejszych nie należą, mają mnóstwo energii, olbrzymią wyobraźnię, uwielbiają przygody, rowerowe wyprawy po okolicy i smaczne jedzenie, które czasami pojawia się w opowieści. Paczkę zgranych przyjaciół tworzą: Billy, Ania, Jimmy i Andy. Billy mieszka z rodzicami w pokojach nad pubem o nazwie Zielony Olbrzym (tu ciekawostka: lokal jest literackim obrazem pubu rodziców autora, gdzie rozpoczęła się jego przygoda z gotowaniem). Chłopiec jest bardzo zdolny, lecz zmaga się z dysleksją, przez którą miewa kłopoty w szkole. Ania jest dziewczynką adoptowaną przez nową rodzinę, ponieważ biologiczni rodzice porzucają ją po urodzeniu. Andy ma problemy gastryczne, których bardzo się wstydzi, a Jimmy przeżywa przeprowadzkę na wieś z wielkiego miasta. Prezentacja postaci pozwala nakreślić problematykę utworu, do której dodam jeszcze temat nękania uczniów przez szkolnego tyrana i ekologię. Wszystko to jest starannie wplecione w przygodową fabułę, w której czworo odważnych dzieciaków wchodzi do Wodospadowego Lasu – miejsca niebezpiecznego, w którym dzieją się dziwne rzeczy i grasują niezwykłe stwory: duszki, buny i inne magiczne postaci. Przekroczenie granicy leśnego i ludzkiego świata stanowi początek niesamowitej serii zdarzeń. Siła przyjaźni, odwaga, dobro to oręż w walce o ocalenie Rytmu przyrody, a być może również czegoś więcej.
Książka jest ciekawa, momentami zabawna, na dodatek zawiera mądre przesłanie o szacunku dla naszej planety, bowiem wszyscy jesteśmy jej częścią. Opowiedziana przez autora historia może podnieść na duchu czytelnika, który podobnie jak główny bohater zmaga się z różnymi niedostosowaniami, ale nie powinien traci wiary w inne talenty, które z pewnością posiada. Polecam. Oprawa miękka, szyta.
Co za baran!
Autorzy: Karensac, Thom Pico
Wydawnictwo: Kultura Gniewu
Warszawa 2024
Poziom: BD I/II
Wreszcie jest – trzeci tom komiksowej tetralogii o zwariowanych przygodach Kalinki i jej psa. Nadchodzi zima, wraz z nią zupełnie nowe wyzwania. Bohaterka chodzi do szkoły, a w czasie wolnym odwiedza ciągle przeziębioną, byłą Królową Lata i opiekuje się niesfornym lisem – przyjemniaczkiem, którego znamy z poprzedniej, jesiennej odsłony cyklu (P. 15/23). Właściwie może się wydawać, że życie Kalinki toczy się rytmem dość spokojnym (nie licząc regularnych potyczek z wyszczekanym lisim Królem), lecz w okolicy coraz częściej zaczynają się dziać dziwne rzeczy: pożary czy przewrócone słupy telefoniczne. Nie wiadomo czyja to sprawka – lokalsi podejrzewają niejakiego Kosmatołaka, jednak trop wskazuje zdecydowanie na innych bohaterów opowieści. Stara przepowiednia mówi o baraniej rewolucji, znajdzie się też godny przywódca przewrotu w dolinie, niezbyt gościnny Rogat – przekonuje się o tym na własnej skórze Kalinka, trafiając do więzienia w osadzie pełnej baranów. Właśnie tu szykuje atak Brygada Bestii – brzmi groźnie? Niektórzy myślą inaczej – tu cytat wyjęty z ust Kasztanowych Rycerzy: „Te cymbały stanowią zagrożenie głównie dla siebie samych!” (s. 49). W każdym razie walka o bezpieczeństwo doliny toczy się każdego dnia, a w międzyczasie fabularne puzzle zaczynają układać się w jedną, coraz bardziej interesującą całość.
Komiks trzyma poziom poprzednich części – jest zabawnie, zaskakująco i nieprzewidywalnie. Szybka akcja i humor w połączeniu z mądrym przesłaniem o akceptacji Innego to dobry przepis na udaną publikację dziecięcą. Bardzo polecam. Oprawa miękka, szyta.
Egipt. Kairskie życie polskiej muzułmanki
Autorka: Aleksandra Helail
Wydawnictwo: Pascal
Bielsko-Biała 2024
Ciekawa publikacja napisana przez autorkę, która nie boi się poruszać drażliwych tematów. Aleksandra Helail to mieszkająca w Kairze Polka, muzułmanka, żona Egipcjanina i matka jego dziecka, bizneswoman pracująca w kraju, który nie we wszystkim sprzyja kobiecie. Autorka opowiada o Egipcie jaki zna z codziennego życia i jaki zdarza jej się oglądać od czasu do czasu podczas rodzinnych wyjazdów na wieś czy podmiejskich wycieczek i spacerów. Czytelnik odnajdzie w książce wiele ciekawostek i informacji, których nie pozna, będąc turystą w kraju faraonów. Egipski świat okazuje się światem podzielonym na dwa, co widać wyraźnie na poziomie klas społecznych, zamożności, edukacji dzieci a także języka. Wiele miejsca autorka poświęca relacjom rodzinnym i damsko-męskim czyli temu, co zakochanym robić wolno a czego nie wolno. Życie jednostki podlega nieustannym wpływom otoczenia, niekiedy kończy się to dyskryminacją osób niereligijnych lub religijnych – wszystko tu zależy od tego, w której części kraju się znajdujemy. Nie bez kozery od razu przychodzi na myśl status kobiety w muzułmańskim państwie. Hidżab, nikab oraz burkini zamiast bikini to tylko zewnętrzne oznaki tego, jak postrzegana jest kobieta na poszczególnych etapach swojego życia. Najciekawsze wydają się jednak rozdziały poświęcone oryginalnym zwyczajom i zachowaniom, obserwowanym na co dzień, ale też od święta np. podczas zaręczyn, wesela czy Ramadanu. Kolejnym interesującym tematem są niespotykane nigdzie indziej profesje, zakaz spożywania alkoholu oraz zaskakująco praktyczne wskazówki dla osób odwiedzających Egipt.
Obraz kraju, który wyłania się z kart książki jest wielobarwny, różnorodny i pełen kontrastów. Zdecydowanie dominuje w tej opowieści kobieca perspektywa, widoczna chociażby w doborze tematów związanych z edukacją i karierą płci pięknej, kulinariami, macierzyństwem czy wspominanym wcześniej ubiorem. Polecam publikację każdemu, kto wybiera się do Egiptu lub tylko z odległości chciałby się przyjrzeć innej, ciekawej społeczności, religii oraz kulturze. Oprawa miękka, szyta, wydanie zdobione oryginalnymi, niepocztówkowymi fotografiami.