Archiwum autora: Katarzyna Olszewska

Odrzania. Podróż po Ziemiach Odzyskanych

Autor: Zbigniew Rokita
Wydawnictwo: Znak
Kraków 2023

Tytułowe Ziemie Odzyskane to pojęcie, które kryje po drugiej stronie rewers w postaci Ziem Utraconych, bo przecież nigdy nie były to ziemie niczyje. Pierwsze skojarzenia, które przychodzą na myśl w związku z tematem publikacji to konflikt, gniew, żal, poczucie niesprawiedliwości i krzywdy, a z drugiej strony nadzieja, może nawet radość i poczucie wyrównania strat. Zbigniew Rokita wykazuje się dużą odwagą podejmując temat, który choć nie nowy, wciąż budzi spore kontrowersje. Po cóż decydować się na ten wysiłek i wkładać kij w mrowisko? Przeszłość może wiele wyjaśnić i pomóc w zrozumieniu świata, w którym żyjemy współcześnie.

Odrzania to słowo ukute przez autora książki na oznaczenie terenów, które zostają przyłączone do Polski po II wojnie światowej. Rokita wyrusza w podróż przez Wrocław, Szczecin, Malbork, Gdańsk aż po Warmię, by zrozumieć kto dziś mieszka na tych terenach i czym różni się jego sposób myślenia od myślenia Polaków z centralnej i wschodniej części kraju. Dziennikarz zagląda w przeszłość, rozmawia z ludźmi, którzy jeszcze pamiętają przeprowadzki swoich rodzin na Ziemie Odzyskane, próbuje oszacować skalę pamiętania lub zapomnienia o niemieckich autochtonach i uchwycić jednostkową oraz zbiorową tożsamość.

Publikacja z humorem i swadą opowiada o eksperymencie wymiany ludności, o scaleniu przybyszów z różnych stron kraju, o odmiennych doświadczeniach, zwyczajach i traumach w jeden twór a z czasem może i w jedną społeczność. Eksperyment udany czy nie – ma wpływ na dzisiejsze relacje polsko-polskie i warto przyjrzeć mu się z bliska, jak czyni to autor książki. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta. Poprzednio: „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” (P. 1/21).

 

Cóż to za motorowerek z chromowaną kierownicą tam w głębi podwórza?

Autor: Georges Perec
Wydawnictwo: Lokator
Kraków 2023

Druga powieść, a w zasadzie powiastka jednego z najoryginalniejszych pisarzy francuskich tworzących w XX wieku. Autor opiera ją na autentycznych wydarzeniach i osadza w Paryżu w latach 60-tych minionego stulecia. Właścicielem tytułowego motorowerka jest Henio Pollak, sierżant zwolniony ze służby w Algierii, pełniący obowiązki w miejscowej jednostce wojskowej. Bohater, będący alter ego pisarza, ma także drugie oblicze intelektualisty, które ujawnia jedynie po godzinach pracy i wyłącznie zaufanym osobom. (Jedna z takich osób to narrator powieści.) Być może właśnie ta druga, cywilna twarz Pollaka sprawia, że przyjaciel z wojska prosi go o pomoc w uniknięciu powołania do jednostki ruszającej na algiersko-francuski front. Od tej pory akcja powieści toczy się wokół pomysłów na uratowanie mężczyzny przed niechcianą służbą ojczyźnie. Co ciekawe ten istotny dla fabuły, będący w kłopocie bohater wchodzi w buty everymana, a jego zaczynające się członem Kara- nazwisko bardzo płynnie i swobodnie zmienia końcówki w toku opowieści, przeistaczając się z Karajana, w Karanina, Karabacha, Karakira i jemu podobnych. Czy Pollakowi uda się ocalić przyjaciela przed wyjazdem na wojnę? Próba zostanie podjęta, a jej efekt niepokojąco zmierza w stronę tragiczno-komiczną.

Powieść to bardzo udana i wysmakowana satyra na imperializm, politykę i konflikty zbrojne. Nie potrzeba wyszukanych słów, by wyrazić to, co najważniejsze – prawo do bycia kimś, kto „(…) nie lubi wojny, no bo wojna jest zła, co kocha pokój, no bo pokój jest cacy” (s. 47). Antymilitaryzm przyświeca intrydze uknutej w utworze, a jego finał podnosi wartość zawartego w dziele apelu o pokój. Niech nie zmyli czytelnika błazeński charakter narracji – ta książka jest o czymś i to o czymś ważnym, a dostrzec to można dzięki dystansowi, który daje motorowerek z chromowaną kierownicą, stojący w głębi podwórza. Publikacja zawiera indeks pojęć, przypisy, a także posłowie. Bardzo polecam. Oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej

Decyzje „Bora”

Wybór i opracowanie: Wojciech Rodak
Wydawnictwo: Ośrodek Karta
Warszawa 2023

Pierwsza próba całkowitego ujęcia życia i dzieła Tadeusza Komorowskiego – postaci wyjątkowej, trudnej do uchwycenia, niepozornej, lecz tak naprawdę pełnej sprzeczności. Publikacja jest prekursorska także w innym kontekście, formalnym – po raz pierwszy redaktorzy Karty decydują się na połączenie trzech gatunków: autobiografii, biografii oraz montażu świadectw pochodzących m. in. z przekazu rodzinnego, wywiadów, wycinków prasowych, wspomnień kolegów i współpracowników czy oficjalnych dokumentów. Eksperyment należy uznać za udany – jego owocem jest narracja wielogłosowa, która komplementarnie ukazuje bohatera widzianego z zewnątrz, z różnych perspektyw, ale też od środka przez pryzmat autobiograficznej pamięci, autokomentarza „na gorąco” i spojrzenia w głąb własnej duszy.

Podróż przez życie Tadeusza vel Bora rozpoczyna się w majątku ciotki w Chorobrowie, wiedzie przez Lwów, potem przez pola bitewne I wojny światowej. Bohater uczy się przywództwa i sztuki wojennej, walcząc w szeregach armii austriackiej. Natomiast międzywojenne koleje losu wiodą go przez konne tory wyścigowe, sportowe sukcesy, a także miłosne rozstaje. Gdy wybucha II wojna światowa, Komorowski nie uchyla się od patriotycznego obowiązku, podejmuje walkę, buduje podziemne struktury, wreszcie obejmuje stanowisko Komendanta Głównego AK. Historia ponownie wypycha go na arenę konspiracyjnej walki. Kulminacyjnym momentem jego wojskowej kariery jest podjęcie decyzji o wybuchu powstania warszawskiego, co przysparza mu wielu wrogów, lecz również przyjaciół. Ostatni etap życiowej podróży Komorowskiego to emigracja i pokrętne ścieżki polityki nowej Rzeczpospolitej, którymi wciąż dzielnie podąża ten, który jest – jak napisał Marian Herman – „Najbardziej z wszystkich nieprawdziwy. / Najbardziej przez to polski.” (s. 495).

Książka należy do tego typu literatury, która karmi się prawdą i autentycznymi emocjami. Czytelnik dostaje do rąk nie tylko ciekawą, niezwyczajną (auto)biografię, choć to i tak nie byłoby mało. Decyzje „Bora” to atrakcyjne źródło informacji o świecie, którego już nie ma: o ułańskiej doli i niedoli, o grozie, nadziei i ciężkiej wagi dylematach z lat okupacji, o sentymencie do koni i miłości do kobiety, ale przecież także o przyzwoitości i patriotyzmie. Narracja publikacji bardzo często nabiera przygodowego rysu i lekkości właściwej dobrym tekstom beletrystycznym, czasami zaskakuje i iskrzy humorem. Powstanie warszawskie jest tu opowiedziane nieco inaczej niż zazwyczaj, głosy bezpośrednich uczestników wydarzeń to relacje z konspiracyjnych kryjówek i bojowych pozycji spod linii ognia. Ciekawostki z życia prywatnego ubarwiają opowieść i rzucają nowe światło na Tadeusza Komorowskiego. Bardzo polecam książkę wszystkim czytelnikom, również tym niezainteresowanym historią. Ładne wydanie, w środku bogaty materiał graficzny, oprawa twarda i szyta.

Czytaj dalej

Louisiana. Powrót do domu

Autorka: Kate DiCamillo
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Warszawa 2023
Poziom: BD: II

Druga część trylogii o zupełnie wyjątkowych dziewczynach, przyjaciółkach z amerykańskiego miasteczka, które pewnego dnia postanawiają trzymać się razem. Cykl jest wydawany przez Dwie Siostry w Serii z Poczwarką, a jego pierwszy tom pt. „Raymie. Weź mnie za rękę” prezentowaliśmy niedawno na przeglądzie (P. 17/23). Autorką powieści jest nie byle kto – Kate DiCamillo ma na swoim koncie kilka bestsellerów, które przetłumaczono na kilkanaście języków i za które zdobywa wiele wyróżnień m. in. prestiżowy Medal Newbery’ego czy nominację do nagrody National Book Award. Brzmi zachęcająco? Myślę, że tak, czytelnicy raczej nie będą zawiedzeni.

Akcja utworu rozpoczyna się w środku nocy szaloną ucieczką przed początkowo nieokreślonym, lecz przepowiadanym przez babcię złem. Louisiana Elefante nie jest zachwycona takim obrotem spraw, bowiem wyjazd powoduje rozdzielenie bohaterki z przyjaciółkami i ukochanym kotem, lecz decyzja zapada nagle i trzeba się jej podporządkować. Nie obędzie się bez fochów, ale te bledną w obliczu piętrzących się po drodze trudności – pusty bak, bolące zęby, brak gotówki, kryzys tożsamości no i pradziadkowa klątwa – ale o tej lepiej nie wspominać, bo „klątwa rośnie w siłę, kiedy się o niej mówi” (s. 73). Nadmiar problemów może przytłoczyć, tak dzieje się i tym razem. Louisiana znajduje się w tak dramatycznej sytuacji, że już sama nie wie, co robić. Gdy zawodzi rozum i doświadczenie, jedyna nadzieja w sercu, które sprawia, że nawet dziecko może podjąć słuszną i całkiem dorosłą decyzję.

Powieść wyróżnia się na tle innych propozycji literackich dla dzieci. Początkowe rozdziały mają nieco awanturniczy charakter, całość stanowi powieść drogi, w której nie tyle końcowy cel jest najważniejszy, a to, co wydarza się w trakcie. Książka opowiada o przygodzie kryjącej tajemnicę, ale też o dojrzewaniu, a także o tym, że często niedoceniana, ale leżąca w naszych rękach teraźniejszość ma większe znaczenie niż traumy z przeszłości i cudze błędy. Polecam. Oprawa miękka, klejona.

Czytaj dalej

Nie skakać na bombę!

Autor: Urlich Hub
Ilustrator: Jörg Mühle
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Warszawa 2023
Poziom: BD: I/II

Kontynuacja przygód zabawnego ptasiego duetu, który znamy z książki „Kulawa kaczka i ślepa kura” (P. 16/22). Tym razem bohaterki postanawiają pójść na kąpielisko, gdzie najpewniej czeka doskonała zabawa. Kura początkowo nie jest zachwycona tym pomysłem, ale czego nie robi się dla przyjaciół. Ptaki nie chcąc czekać w kolejce, przepychają się do wejścia, wykorzystując do osiągnięcia celu defekt kaczki i niebywały tupet kury. Widok, który rozpościera się przed nimi po dotarciu na miejsce zachwyca kaczkę, tęskniącą za towarzystwem innych przedstawicielek swojego gatunku. Entuzjazmu nie podziela kura, która zresztą nie jest na kąpielisku mile widziana. Jej przyjaciółka musi zatem stanąć przed trudnym wyborem przyłączenia się do nowych kaczych towarzyszek lub pozostania przy starej przyjaźni. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy pozostawiona na chwilę kura zaczyna odkrywać dobre strony kąpieliska i wprowadzać swój porządek. Bohaterki czeka trudny sprawdzian lojalności i przyjaźni, a wszystko odbędzie się na oczach „rozkwakanej” kaczej publiczności. Powieje chlorem i grozą, bowiem żadna prawdziwa przygoda nie może obejść się bez odrobiny niebezpieczeństwa.

Książka nie zawiedzie sympatyków ślepej kury i kulawej kaczki. Bohaterki z właściwą sobie swadą podbijają kąpielisko, śmieszą, ale też uczą małego czytelnika na własnych błędach. Przyczyną wielkiej basenowej awantury jest potrzeba bycia zaakceptowanym i lubianym pomimo wad. Opowiadanie niesie krzepiący przekaz o tym, że choć relacje międzyludzkie bywają skomplikowane, prawdziwa przyjaźń zawsze wybacza, nie zostawia w potrzebie i odnajduje drogę w najciemniejszym labiryncie niedobrych emocji. Bardzo polecam. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Co uczucia robią nocą?

Autorka: Tina Oziewicz
Ilustratorka: Aleksandra Zając
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Warszawa 2023
Poziom: BD O/I

Tina Oziewicz chyba już zawsze będzie kojarzyć się z emocjami i ich sekretnym życiem. Wszyscy pamiętamy jej urzekający picturebook „Co robią uczucia?” (P. 24/20), a także publikację utrzymaną w podobnym klimacie i o podobnym tytule „Co lubią uczucia?” (P. 21/22). Temat okazuje się wciąż niewyczerpany, dlatego autorka zaprasza na kolejne spotkanie z uczuciami, tym razem nocą, a noc jak wiadomo sprzyja wsłuchiwaniu się, uważnej obserwacji i wszelkim przemyśleniom.

Mały czytelnik chcąc dowiedzieć się, które uczucia nie mogą w nocy spać, musi zanurzyć się w subtelne, zacienione obrazy utrzymane w wieczornym klimacie i barwach nocy: szarościach, niebieskościach, czerniach oraz brązach. Nastrojowa szata graficzna wyzwala skojarzenia i ciągi wyobrażeń, związanych z emocjami – wśród nich miłość pogrążona w tęsknocie, wolność, która często spotyka się z samotnością, smutek, który wreszcie może na chwilę odetchnąć, pamięć i mądrość (chyba najbardziej zapracowane ze wszystkich książkowych bohaterów) czy lęk zamykający dokładnie, bo aż na pięć zamków drzwi. Nadzieja w nocy nigdy nie zasypia, pilnuje, by jej ogień wciąż się tlił, jedynie spokój, beztroska oraz szczęście śpią snem spokojnym i głębokim.

Tina Oziewicz tworzy kolejną przepiękną, pełną zaskakujących metafor, poetycką opowieść, która jest niczym plaster na dziecięcą duszę, często zagubioną w ogromie przeżywanych emocji i stanów. Książka pomaga zrozumieć to, co czujemy w środku, opisać i nazwać uczucia, a jak wiadomo to, co nazwane, wydaje się oswojone, mniej straszne. Bardzo polecam małym czytelnikom, ale picturebook warto pokazać także nastolatkom, dorośli również mogą się w nim z przyjemnością zaczytać. Oprawa twarda, szyta.

Utracone światło

Autor: Tim Probert
Wydawnictwo: Wilga
Warszawa 2023
Poziom: BD II

Komiksowa opowieść stworzona przez amerykańskiego ilustratora książek dla dzieci i dyrektora artystycznego w studiu animacji Nathan Love. Akcja rozgrywa się w fikcyjnej krainie o nazwie Irpa, w której spokojne życie wiodą bohaterowie: wielki i mądry świniomag Alfirid oraz jego wnuczka Beatrice. Czytelnik od początku wie, że przez przypadek coś niedobrego uwolniło się z jakiegoś więzienia bądź kryjówki. Nie wiedzą o tym jeszcze główni bohaterowie, którzy jak co dzień przygotowują eliksiry dla mieszkańców okolicznych wiosek. Podczas jednej z wypraw do lasu w poszukiwaniu składników potrzebnych do sporządzenia magicznej mikstury, Bea wpada w kłopoty, z których ratuje ją przyjacielski Cad – przedstawiciel rzekomo wymarłej rasy Galdurian. Tak rozpoczyna się ich znajomość, która zacieśni się jeszcze bardziej, gdy bohaterowie wyruszą wspólnie na poszukiwania dziadka, który gdzieś zaginął. Wyprawa tych dwojga robi się coraz ciekawsza, obfituje w przygody, pojawia się wiele fantastycznych stworzeń dobrych i złych. Motywy wykorzystane w komiksie nasuwają skojarzenia z klasycznymi grami RPG w klimacie „Warhammera” (m. in. przydrożny handlarz i jego sklepik, ekwipunek podróżnika czy gospoda, w której rządzi reguła neutralności). Fabuła z każdą stroną rozwija się i nabiera tempa, choć autor co jakiś czas przerywa opowieść, by przypomnieć, że nadchodzi złe. Niestety albo „stety” na zakończenie historii trzeba będzie trochę poczekać. „Utracone światło” to pierwszy tom cyklu „Lightfall”. Komiks wciąga, stworzony przez Tima Proberta świat pobudza wyobraźnię i cieszy oko. Polecam. Oprawa miękka, szyta. Na koniec cytat, który utkwił w pamięci: „Chcę tylko powiedzieć, że ciężko się żyje na tym świecie, jeśli się go boisz” (s. 76).

Ludzie na mydło

Autor Tomasz Bonek
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Kraków 2023

Kolejna książka reportera specjalizującego się w tajemnicach II wojny światowej. Poprzednio prezentowaliśmy jego skądinąd bardzo dobrą pracę, poświęconą obozowi koncentracyjnemu Gross-Rosen, zatytułowaną „Demony śmierci” (P. 17/22). Natomiast w najnowszej publikacji autor bierze pod lupę nazistowską medycynę i mit mydła produkowanego z ludzkich ciał.

Głównym bohaterem opowieści jest oczywiście Rudolf Spanner, który w pierwszej połowie XX wieku pracuje nad stworzeniem najlepszego podręcznika do anatomii i prowadzi instytut anatomiczny. Kształcą się w nim młodzi lekarze z całej Rzeszy, którzy dzięki profesorowi mogą obcować z ludzkimi ciałami, przeprowadzać na nich skomplikowane operacje czy proste zabiegi, m. in. amputacje ratujące życie żołnierzy na froncie. Instytut w Danzig rozwija się, unowocześnia, rozbudowuje chociażby o maceratornię, jego sława dociera do najgłębszych zakątków Niemiec, co napawa dumą Spannera, choć okoliczna ludność niejednokrotnie skarży się na zapach, wydobywający się ze spalarni zwłok. Problemów nie brakuje, największym jest brak regularnych dostaw świeżych ciał. Gdy kończy się II wojna światowa, powstaje Główna Komisja Badania Zbrodni Niemieckich – należy do niej m. in. Zofia Nałkowska, której przypada w udziale sprawdzenie doniesień o gdańskiej mydlarni prof. Spannera. Tak rodzi się legenda mydła produkowanego z ludzkiego tłuszczu i tak, jak w legendzie, może i tutaj znaleźć się ziarno przerażającej prawdy.

Publikacja na sensacyjny temat jest wiarygodnie napisana i poprzedzona rzetelnym śledztwem. Autor analizuje dokumenty związane z instytutem Spannera i zagadnieniami, które w jakiś sposób się z nim łączą. Dziennikarz porusza wątek Jana Karskiego, masowych egzekucji, obozu w Stutthofie oraz szpitala psychiatrycznego w Kocborowie. Bonek fabularyzuje reportaż tak, by można go czytać niczym dobrą, wciągająca powieść. Niestety pisarz nie wymyśliłby takiego scenariusza, jaki napisało życie. Fakty odkryte i opisane przez dziennikarza wstrząsają, szokują i zmuszają do refleksji nad ciemną stroną człowieczeństwa. Książka zawiera drastyczne zdjęcia raczej dla czytelników o mocnych nerwach. Polecam zainteresowanym II wojną światową. Oprawa twarda, szyta.

Czytaj dalej

Bezdzietne z wyboru

Autorka: Justyna Dżbik-Kluge
Wydawnictwo: WAB
Warszawa 2023

„Bezdzietne z wyboru” to zapis rozmów z tytułowymi bohaterkami, kobietami, które mają odwagę nie spełniać społecznych oczekiwań, ponieważ nie idą one w parze z ich marzeniami i wyobrażeniami o szczęśliwym życiu. Bezdzietność jest zjawiskiem rosnącym w siłę, wywołującym ogromne kontrowersje i naznaczonym brakiem zrozumienia a często też akceptacji. Autorka podejmuje w książce próbę przybliżenia zagadnienia odbiorcom, oswojenia ich z trudnym tematem i zwrócenia uwagi na prawo każdego człowieka do decydowania o swoim życiu.

Kogo znajdziemy w gronie rozmówców dziennikarki? – są to kobiety, które nie mają dzieci z wielu różnych powodów, o których jest w książce mowa. Część z nich pojawia się w publikacji anonimowo, część podpisuje się imieniem i nazwiskiem (m. in. Agnieszka Jarosławska, znana w sieci jako „Ruda Czyta” czy Edyta Broda – autorka bloga bezdzietnik.pl). O wypowiedź poproszono także specjalistów: psycholożkę, demografkę oraz ginekologa. Wiele słów pada na temat wolności, społecznego odbioru bezdzietności, a także ataków, z którymi bezdzietne muszą mierzyć się każdego dnia.

Książkę postrzegam jako ważną nie tylko dla współczesnych kobiet. Zawarte w niej przemyślenia uświadamiają, że bezdzietności nie należy postrzegać jako problemu czy ataku na rodzinę, raczej jako zjawisko, które stanowi znak czasu i dziś coraz trudniej daje się przesłonić tradycyjnymi narracjami oraz konserwatywnymi przekonaniami. Bezdzietność to dla społeczeństwa temat lekcji do odrobienia, dlatego bardzo polecam lekturę tej publikacji. Oprawa miękka, klejona. Poprzednio na liście: „Jacy byli? Jacy jesteśmy?” (P. 16/23).

Czytaj dalej

Vivian Maier. Niania, która zmieniła historię fotografii

Autorka: Ann Marks
Wydawnictwo: Znak
Kraków 2023

Biografia niezwykle utalentowanej kobiety, fotografki, którą świat dostrzega przez przypadek i na dodatek dopiero po jej śmierci. Zdjęcia artystki trafiają w ręce dwóch mężczyzn podczas licytacji magazynowych, kilka z nich po udostępnieniu w internecie zostaje viralami. Popularność fotografii, nowatorstwo zachęca do poznania ich autorki, a tego zadania podejmuje się Ann Marks. Kobieta przez lata prowadzi skomplikowane śledztwo dotyczące Vivian i jej bliskich, bada dokumenty (także te osobiste), analizuje sto czterdzieści tysięcy jej zdjęć i przeprowadza wywiady z trzydziestoma osobami, które znały bohaterkę na różnych etapach jej życia. Tak oto powstaje kompletna opowieść o niesamowitym życiu artystki okrzykniętej jedną z najwybitniejszych fotografek XX wieku.

Czytelnik odnajdzie na kartach książki szczegóły, dotyczące dzieciństwa Vivian i otoczenia, w którym się wychowywała. Francuska wieś, potem amerykański Manhattan – bohaterka jako dziecko często zmienia miejsce zamieszkania i rzadko zaznaje poczucia bezpieczeństwa. Wpływa na to zapewne rozwód rodziców, emocjonalne i fizyczne zaniedbanie, postępująca choroba psychiczna matki, a także problemy z prawem starszego brata. Artystka wkraczając w dorosłe życie, dźwiga spory bagaż trudnych doświadczeń, który towarzyszy jej do końca i na każdym kroku. Kobieta szukając pomysłu na utrzymanie, podejmuje pracę w charakterze niani dzieci z zamożnych rodzin. Zawód ten wykonuje przez kolejne lata, podczas których mieszka z wieloma rodzinami i nawiązuje liczne relacje z ich pociechami. Można powiedzieć, że ciągła zmiana to leitmotiv książki o życiu fotografki. Ona sama zaś jawi się jako postać skryta, pełna tajemnic i wewnętrznych sprzeczności.

Biografka Vivian nie ma łatwego zadania, jednak udaje jej się zrekonstruować życie swojej bohaterki. Natomiast analiza twórczości pozwala podzielić prace Vivian na kategorie tematyczne: pejzaże, przełomowe momenty, portrety ludzi pracy, dzieci, autoportrety, miasto, fotoreportaże, sławni ludzie oraz fotografie rodzinne. Ważne dla artystki są kwestie społeczne, czemu niejednokrotnie daje wyraz na zdjęciach. Książka przedstawia niesamowitą historię, wciąga, intryguje, może zaciekawić nie tylko fanów współczesnej fotografii. Zdecydowanie polecam. Oprawa twarda, szyta, wewnątrz bogaty materiał graficzny, na końcu wykaz źródeł oraz indeks.

Czytaj dalej